reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

8,5 miesiaca co dawac do przegryzenia??biszkopty juz??

zabolik

mamusia majeczki
Dołączył(a)
11 Grudzień 2007
Postów
33
witam:) Moje pytanko czym karmicie swoje pociechy. Moja coreczka ma 8,5 miesiaca, 2 zabki:-D. Narazie jemy zupki w sloiczkach ale tych od 8 miesiaca nie gdyz sa za duze kawalki. Niewiem co malej podawac czy jakies biszkopciki czy co zeby powoli uczyla sie żuc i gryzc a nie tylko polykac odrazu. dodam ze boje sie jej podawac takich rzeczy coby sie nie zakrztusila :sorry2:co radzicie?:-)
 
reklama
Witam Moja Coreczka ma juz 9 miesiecy jest o niewiele starsza od Twojej i juz od 7 miesiaca doskonale sobie radzi z zupkami w ktorych jest grubszej tresci jedzenie, np. makaron , warzywka . I tez myslama ze sobie nie poradzi czy zakrztusi, ale probowalam jej dawac pomalutku mniejszymi kesami, ale dawalam bo chcialam zeby uczyla sie gryzienia i zucia, dzis doskonale sobie radzi i nie zakrztusza sie ani nie dlawi, ma tez dwa zabki jak Twoja Misia, ale zawsze pod moja baczna obecnoscia je wszystko :)

Do przegryzniea dajej jej ciasteczka,herbatniki, buleczke, chlebka skorke, banany, banany suszone ,daktyle tylko te wieksze sa bardzo dobre dla malych dzieci i zdrowe. daje jej rowniez paluszki ale bez zadnych dodatkow. Jabluskzo obieram i podgryza swoimi malymi siekaczami .

Wiecej odwagi, zycze powodzenia do przelamania sie i podawac jej wieksze kawaleczki ...bo nei wiemc zy kiedys nie bedziesz miala problemu by ja nauczyc jesc . :sorry2:
 
dzieki a mam pytanko od czego lepiej zaczac od tych bardziej gestych zupek czy od tych przegryzek bo wydaje mi sie ze lepiej od zupek bo wtedy bedzie wiedziala ze musi przezuc. A dajesz jej do raczki np ten kawalek banana? czy sama podajesz (przeciez moze ugryzc wiekszy kawalek:( dzisiaj dalam jej biszkopta ale tak podawalam jej odrobinkami do buzi i jakos poszlo :D widze ze musze sie jednak wziasc za jej jedzonko hehe myslalam ze jak ma 2 zeby to nie moze pogryzc hehe dzieki za odpowiedz. Sprobujemy!!:)
 
dzieki a mam pytanko od czego lepiej zaczac od tych bardziej gestych zupek czy od tych przegryzek bo wydaje mi sie ze lepiej od zupek bo wtedy bedzie wiedziala ze musi przezuc. A dajesz jej do raczki np ten kawalek banana? czy sama podajesz (przeciez moze ugryzc wiekszy kawalek:( dzisiaj dalam jej biszkopta ale tak podawalam jej odrobinkami do buzi i jakos poszlo :D widze ze musze sie jednak wziasc za jej jedzonko hehe myslalam ze jak ma 2 zeby to nie moze pogryzc hehe dzieki za odpowiedz. Sprobujemy!!:)

Ja zaczelam dawac wszystko w tym samym czasie, od 7miesiaca w zupkach zaczelo sie pojawiac grubsze jedzonko. :tak:
Tak daje jej kawal banana, albo w plasterki pokroje, i ona sobie sama gryzie tyle ile chce. na poczatku brala duzo wiec jej wyjmowalam i pomagalam, potem nauczyla sie zeby grysc mniejsze :tak: Moze powolutko sobie rozmiekczac w buzi, bedzie odruch gryzienia sie wyrabial nie boj sie musisz probowac i bacznbie uwazac na nia jesli tak strasznie sie dlawi i cie niepokoi jej jedznie , ale napewno ja to zaciekawi i szybkjo opanuje gryzienie i zucie :tak:.
Wiecej odwagi i zycze powodzenia , napisz jak tam idzie wam :tak::-);-)
 
M synek za 2 dni skończy 6 miesięcy nie ma jeszcze ząbków a już sam sobie trzyma w rączce biszkopta i wcina to samo jest z chrupkami kukurudzianymi ostatnio wcinał też banana takiego w całości skrobał sobiedząsełkami i dobrze mu to szło. Oczywiście ja cały czas jestem przy nim żeby sobie krzywdy nie zrobił
 
Wszystko zalezy od tego jak sobie dziecko radzi.Moja mała majac 9 miesiecy(miała tez 2 zabki)radziła sobie słabo.I zupki podawałam prawie całkiem zmiksowane.Na banany musiałam rowniez uwazac,bo jak jakis wiekszy kawałek wpadał jej do przełyku to miała od razu odruch wymiotny.Tak było i tez z zupkami.Biszkopciki juz jadła ale Petitki dlatego ze sa bardziej miekkie od innych.I polecam Paluszki kukurydziane.sa to zwykłe chrupki ale w kształcie palucha wiec wygodne dla dziecka do trzymania.Rozpuszczaja sie bardzo szybko:tak:i dziecko scierajas sobie je dziasełkami masuje je.Mozesz sprobowac podawac rozne przekaski ale obserwuj dzieciaczka.Jesli sobie nie radzi to nic na siłe.Sprobuj za jakis czas.
 
Ja też to miałam i właściwie mam nadal. Koleżanka (juz dwukrotna mamusia) powiedziała mi, ze to krzuszenie minie, przełyk sie dodtosuje.
Ja podeje stosownie do miesiaca. Zupkę robię sama bez mięsa tylko z masełkiem, oliwą. A drugie danie słoiczek - całą zawartość wysypuje do miseczki i drobię widelcem - i jest ok. - szczególnie wielkie kawałki ma Bobowita. I Bobowita chyba jest sycąca bo powoduję u nas przy dużej ilości jedzenia wymiotki, ale jak rzecywiscie dużo zjemy. Ale o tym słyszłam tez od swoich kolezanek - o tej Bobowicie.
 
reklama
Witaj! Mam synka ma 9 miesiecy. Karmie go jedzeniem odpowiednio zmiksowanym do jego wieku. Jesli chodzi o przekaski to sa specjalne ciasteczka dla dzieci od 4-6 miesiaca, ktore sa bardzo twarde ale kiedy dziecko zaczyna je gryzc i slinic one sie rozpadaja na male kawalki miekkie i maziowate dzieki temu jest niewielkie prawdopodobienstwo zakrztuszenia. Z innymi takimi jak np. paluszki bylabym ostrozna, sa twarde a dwoma zabkami nie mozna tego pogryzc, po co meczyc i stresowac dziecko. Jesli chodzi o owoce to nadaja sie tylko zmiksowane, a banany sa bardzo miekkie i dziecko wlozy zbyt duzy kawalek do ust i zatka sie. Moja rada -obserwuj dziecko i badz zawze obecna kiedy je, bo moze to byc niebezpieczne. Pozdrawiam
 
Do góry