reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Jak nauczyć gryżć 9 miesięczne dziecko?

scales

Aktywna w BB
Dołączył(a)
17 Luty 2008
Postów
73
Miasto
Irlandia,Tullamore
Hej dziewczyny...mam taki problem moja mała zaczęła właśnie 9 miesięcy i do tej pory jadła głównie jedzenie ze słoiczków...same papki...teraz zaczynam jej już gotować bo wreszcie mam na to czas..mój problem polega tym że jeszcze nie ma zębów a ja nie wiem jak nauczyć ją gryźć?czy mam czekać na zęby?ktoś mi powiedział żeby dawać ugotowane jabłko...daję jej chrupki kukurydziane...raz zjadła zupkę taką od 7 miesięcy i zwymiotowała bo były już małe kawałki jedzenia...:-(
 
reklama
To normalne że zwymiotowała... tak jest na początku. Nawet podczas jedzenia będzie miała odruch wymiotny. Ale jak gotujesz sama zupki to możesz dać tylko troszeczkę rozgniecionej widelcem a resztę zmiksować, stopniowo zwiększaj tą część gniecioną. Mój Kuba ma 13m-cy a nadal mięsa podrobionego nie chce jeść (ma odruch wymiotny) więc puki co mu je miksuję a gryźć uczy się na chlebie, bułce i warzywach.... powolutku dojdziecie do wprawy ale trzeba dziecku dawać rzeczy które zmuszają do gryzienia.
 
u mnie to samo bylo maly tylko sloiczki dostawal i nie uczyl sie rozdrabniania pokarmow tylko połykania coraz większych kawałków ale poczekaj z czasem nauczy sie moj maly podgryzal od nas to kawalek buleczki lub jakiegos chrupka lub cale jabluszko do skrobania zabkami lub inny owoc moj maly wcina wsztsko i tak sie nauczył teraz z checia gryzie kanapeczki ( te kradzione z naszego talerza lepiej mu smakują) parówkę tez wcina i nie jes zle, poczekajcie troche i dawajcie tzw. przegryzki
 
ja mojemu synowi część miksuje głównie mięso a warzywka siekam norzem na drobne kawałeczki
tez ma czasem taki odruch wymiotny ale gryzie leniuch jak jest jakis wiekszy kawałek to wypluwa ale daję mu chrupki chrupaczki czy chlebek do gryzienia czasem też jakieś miekke jabłuszko lub brzoskwinię
 
NO własnie, dawajcie jak najwięcej przegryzek - do łapki i niech sie uczy... szkoda że tak późno zaczynacie z tymi przegryzkami (w ogóle to to jedzenie ze słoików potrafi narobic rodzicom sporo problemów!!! ale to temat na inny wątek).

Jako przegryzki:
chrupki kukurydziane
wafel ryżowy
banan
kawałek jabłka
ugotowane warzywa

Widziałam tez kiedyś na allegro taki smoczek siateczowy - wklada się tam np. banana i dziecko sobie to mlaska, gryzie itp. i robi się papka, którym dziecko się nie zakrztusi - ciekawe jak to działa - czy dobre jest? słyszal ktoś?
 
Sadzałam córkę obok siebie, dawałam jej chrupkę do ręki, i sama też brałam. Otwierałam szeroko usta, wkładałam sobie chrupkę, odgryzałam kawałek i na całego ciamkałam. A Lusia się patrzyła.
I potem ona gryzła, a ja razem z nią, i znów ciamkalam jak szalona :-p
Ona to pochwyciła bardzo szybko i w ten sposób nauczyłam ją gryźć.
Jak czasem coś większego ugryzie i widzę, że "chce połknąć bez gryzienia", to ciamkam na sucho, ona sobie przypomina o co chodzi i zaczyna gryźć.
Teraz sobie radzi już całkiem OK :)
 
Do góry