Witam.Mieszkamy w UK i maly ktory ma 19 miesiecy chodzi do zlobka, nie podajemy mu mleka krowiego tylko modyfikowane.Ostatnio panie zapytaly czy mozna podawac mu mleko krowie bo wszystkie dzieci pija na sniadanie.Wydaje mi sie ze to za wczesnie.Co o tym myslicie drogie panie? Od kiedy mozna podawac takie mleko? Powiem szczerze ze nie spieszy mi sie do tego...Pozdrawiam.
reklama
kakakarolina
Fanka BB :)
Ja nie dałam się kampaniom reklamowym, które najchętniej wmawiały by nam, że powinniśmy pić to mleko do osiemnastki i podałam po skończonym roku. Młody żyje i ma się dobrze. Co więcej żyją całe pokolenia wychowane na mleku krowim podawanym już po skończonym 6 miesiącu podczas gdy pokolenie na mleku modyfikowanym jeszcze nie dorosło....
Tichonek
Mamusia Radusia i Matusia
I mój starszy syn zaczął pic krowie mleko jakoś 2-3 miesiące po ukończeniu roczkuPrzegotowywałam mu i na nim robiłam kaszki
Za chwilę moja młodsza latorośl kończy roczek i też niedługo zacznę mu podawac krowie mleko.A już teraz je Danonki,które też przecież na takowym mleku są zrobione
Za chwilę moja młodsza latorośl kończy roczek i też niedługo zacznę mu podawac krowie mleko.A już teraz je Danonki,które też przecież na takowym mleku są zrobione
anineczka
królowa mrówek :P
im później tym lepiej.
jeśli nie spieszy Ci się z tym to się po prostu nie śpiesz,a Panie to tak z lenistwa w przedszkolu krowie by podały?
Ja też się nie będę spieszyła,młody na mm będzie jak najdłużej.
jeśli nie spieszy Ci się z tym to się po prostu nie śpiesz,a Panie to tak z lenistwa w przedszkolu krowie by podały?
Ja też się nie będę spieszyła,młody na mm będzie jak najdłużej.
Anineczka nie zgadzam sie z Toba w ani jednej kwestii. Jesli dziecko nie jest alergikiem (skaza białkowa) to od roku spokojnie moze pic mleko krowie a poza tym jak dziecko je np danonki czy inne deserki , albo śmietane do zupy to z jakiego to mleka - przeciez nie modyfikowanego Takie danonki, monte czy inne szybciej wysypia niz samo mleko
Kiedys nie było modyfikowanego i nikt nie słyszał o skazach .. Moja babcia na prostym i naturalnym jedzeniu dozyła prawie setki jak i 8 jej rodzeństwa
Jak najbardziej popieram Kakakaroline
im bardziej naturalnie i bez przesady ze sterylnościa to tym mniej alergii Chowanie pod kloszem niestety nic dobrego nie robi
Dodam jeszcze tylko ze moje wcale MM nie znaja do 2,5 roku na cycu a młody do dzis od czasu do czasu sie podłaczy
Kiedys nie było modyfikowanego i nikt nie słyszał o skazach .. Moja babcia na prostym i naturalnym jedzeniu dozyła prawie setki jak i 8 jej rodzeństwa
Jak najbardziej popieram Kakakaroline
im bardziej naturalnie i bez przesady ze sterylnościa to tym mniej alergii Chowanie pod kloszem niestety nic dobrego nie robi
Dodam jeszcze tylko ze moje wcale MM nie znaja do 2,5 roku na cycu a młody do dzis od czasu do czasu sie podłaczy
Ostatnia edycja:
anineczka
królowa mrówek :P
Ludzie czy wy kiedyś odejdziecie od słowa "Kiedyś to i tamto"?
Kiedyś to ludzie umierali na "żołądek" nie widząc,że to ich rak zżera,kiedyś 2 miesięcznemu dziecku dawano zupy,powtórzysz to dziś???
Kiedyś to ta krowa nie widziała samochodu itd.
Mój najstarszy syn oczywiście wypija mleko (najczęściej jednak sojowe lub ryżowe),bo po krowim śmierdzące bąki i lata na kibelek częście czyli nietolerancja laktozy,ale mamunie stwierdzają tylko,że mleczko jest dobre na zatwardzenie,a to typowy objaw odrzucenia organizmu człowieka czegoś co mu szkodzi, i choc dostaje to mleko od czasu do czasu,no bo w końcu leży na półce w sklepie to dlaczego ma tego nie spróbowac,to jednak stwierdzam,że mleko matki jest dla dziecka,mleko krowy jest dla cielaka ;-)
Mleko krowie zawiera czterokrotną ilośc wapnia,która nie jest potrzebna małemu dziecku,a dużemu cielakowi,który ma 4 żołądki,zaleca się podawanie mleka rocznemu dziecku,ale tylko zaleca.
P.S sama dodaję sobie mleka do kawy,dziewczyna ma wątpliwości czy podawac mleko,jako jedyna stwierdziłam,że jak chce poczekac to niech czeka,nie zabroniłam jej podawania,czy też nie zaleciłam całkowitego wstrzymania się, bo jak widac wątpliwości ma.
http://www.noni.com.pl/pacjent_nalogi3.html
już nie wspomnę o tym,że mleko zaflegmia organizm
ale jeśli ty karmisz swoje dziecko mlekiem krowim,to przecież nic takiego.Nie mój biznes.Życzę zdrówka.
A i zeby nie było,nie jestem jakąś fanatyczką,co skacze z wątku na wątek i głosi swoje prawdy,ale tylko doradzam dziewczynie,która ma wątpliwości.
Kiedyś to ludzie umierali na "żołądek" nie widząc,że to ich rak zżera,kiedyś 2 miesięcznemu dziecku dawano zupy,powtórzysz to dziś???
Kiedyś to ta krowa nie widziała samochodu itd.
Mój najstarszy syn oczywiście wypija mleko (najczęściej jednak sojowe lub ryżowe),bo po krowim śmierdzące bąki i lata na kibelek częście czyli nietolerancja laktozy,ale mamunie stwierdzają tylko,że mleczko jest dobre na zatwardzenie,a to typowy objaw odrzucenia organizmu człowieka czegoś co mu szkodzi, i choc dostaje to mleko od czasu do czasu,no bo w końcu leży na półce w sklepie to dlaczego ma tego nie spróbowac,to jednak stwierdzam,że mleko matki jest dla dziecka,mleko krowy jest dla cielaka ;-)
Mleko krowie zawiera czterokrotną ilośc wapnia,która nie jest potrzebna małemu dziecku,a dużemu cielakowi,który ma 4 żołądki,zaleca się podawanie mleka rocznemu dziecku,ale tylko zaleca.
P.S sama dodaję sobie mleka do kawy,dziewczyna ma wątpliwości czy podawac mleko,jako jedyna stwierdziłam,że jak chce poczekac to niech czeka,nie zabroniłam jej podawania,czy też nie zaleciłam całkowitego wstrzymania się, bo jak widac wątpliwości ma.
http://www.noni.com.pl/pacjent_nalogi3.html
już nie wspomnę o tym,że mleko zaflegmia organizm
ale jeśli ty karmisz swoje dziecko mlekiem krowim,to przecież nic takiego.Nie mój biznes.Życzę zdrówka.
A i zeby nie było,nie jestem jakąś fanatyczką,co skacze z wątku na wątek i głosi swoje prawdy,ale tylko doradzam dziewczynie,która ma wątpliwości.
Ostatnia edycja:
reklama
ja powiem szczerze że wolę podawać dziecku mleko krowie niż mm. Tyle że u nas jest tak że mały nigdy nie pił mleka z butelki (jak wspominałam był na cycu do 14 miesiąca) od odstawienia pije mleko tylko czasami, czasem robię też zupę mleczną, więc na pewno nie jest tak że młody pije tego mleka dużo. A co do mm, próbowałam mu podawać kilka razy ale mały pluje tym dalej niż widzi a ja zmuszać go do tego nie będę
Ale tak już jest ze sprawami żywieniowymi, każdy robi tak jak uważa że będzie najlepiej i nie da się jednoznacznie powiedzieć że coś jest dobre albo złe.
Ale tak już jest ze sprawami żywieniowymi, każdy robi tak jak uważa że będzie najlepiej i nie da się jednoznacznie powiedzieć że coś jest dobre albo złe.
Podziel się: