Idziemy na zakupy. Grupowe.

Zakupy grupowe to ostatnio bardzo modna i prężnie się rozwijająca forma robienia zakupów. Jest wygodna - zamawiamy w sieci, odbieramy w świecie realnym. Przede wszystkim jednak – mamy szansę na trafienie naprawdę dobrej okazji i zakupów za niską cenę.    

Istota zakupów grupowych polega na tym, że są one swoistym rodzajem zakupów hurtowych. Sprzedawca oferuje sprzedaż danego towaru czy usługi za znacznie niższą cenę niż standardowa. Warunkiem jest sprzedaż określonej ilości ofert.

Jeżeli skorzysta mniejsza ilość osób – oferta zostaje unieważniona i następuje zwrot pieniędzy. Korzyść jest obustronna – klient kupuje taniej, a sprzedawca, mimo że osiąga mniejszy zysk jednostkowy, korzysta z efektu skali i też jest zadowolony. Tym bardziej, że przy okazji ma też reklamę w internecie    

W ofercie zakupów grupowych możemy znaleźć praktycznie wszystkie towary i usługi. Część z nich jest adresowana tylko do nabywców z określonego regionu, część ma charakter ogólnopolski. Możemy tą drogą skorzystać z taniej oferty pełnego zakresu usług fryzjerskich, kosmetycznych czy medycznych, wykupić bon do restauracji, bilet do kina, a nawet kurs językowy, wycieczkę i pobyt w hotelu.

Szeroki wybór ofert jest u każdego organizatora, a w dodatku – na rynku jest wielu różnych organizatorów. Ciągle też pojawiają się nowi – co oznacza że forma zakupów grupowych zaczyna być coraz bardziej popularna i przyciąga coraz więcej klientów. Z pewnością sprzyjają temu szeroko zakrojone akcje reklamowe (spotkać można je wszędzie, nie tylko w Internecie), a także stosowane przez większość firm pośredniczących nagradzanie klientów za polecanie usług innym.

Decydując się na zakupy grupowe, tak jak przy każdych innych, też musimy jednak uważać. Podstawą jest tu oczywiście stosowanie podstawowych zasad bezpieczeństwa przy korzystaniu z karty kredytowej w Internecie.

No i tak jak wszędzie – sprawdzajmy dokładnie co kupujemy. Naciągaczy niestety nigdzie nie brakuje. Warto dokładnie wczytać się w szczegóły oferty – co dokładnie obejmuje, ile czasu mamy na jej wykorzystanie i jakie są ograniczenia.

Niestety, silna konkurencja może wyzwalać także skłonności do mniej uczciwych praktyk. Nie sugerujmy się więc przede wszystkim tylko wysokością upustu – oceńmy najpierw cenę wyjściową. Stara sztuczka handlowa ze znacznym zawyżaniem ceny bez promocji wydaje się znaną i oklepaną, ale ciągle jeszcze stosowaną praktyką. Sami musimy więc ocenić, czy dana ofert na pewno jest atrakcyjna.

Organizatorów usług grupowych na rynku jest już wielu. Wystarczy wpisać do wyszukiwarki hasło zakupy grupowe, a wyświetli się cała długa lista. 

Aktualne oferty możemy przeglądać na portalu, możemy też zamówić codzienny newsletter i otrzymywać najlepsze oferty dnia mailem. Zanim jednak „zaprzyjaźnimy się” z którymś z portali, sprawdźmy obowiązujące na nim zasady.

Nie rzucajmy się więc na oferty, a zacznijmy od dokładnego przeczytania regulaminu. Tak jak w przypadku wszystkich zakupów na odległość – w ciągu 10 dni mamy prawo do rezygnacji z zakupu i to bez podania przyczyn (ustawa o ochronie niektórych praw konsumentów z 2 marca 2000). Organizator powinien o tym wspomnieć.

Niezależnie od tego – sprawdźmy w regulaminie procedurę reklamacyjną. Powinna być ona jasno i przejrzyście opisana, z wyznaczonymi terminami i drogą odwołania. Jeżeli regulamin nie wspomina w ogóle o możliwości reklamacji – lepiej zrezygnować z tego portalu. W końcu wybór jest duży i w innym miejscu na pewno trafimy na równie dobrą, a znacznie bezpieczniejszą okazję. Wprawdzie zawsze możemy zwrócić się o pomoc do rzecznika konsumentów w naszej okolicy, wiąże się to jednak ze stratą czasu i nerwów i lepiej zostawić sobie takie rozwiązanie jako ostateczność Instytucje Konsumenckie

Przede wszystkim jednak - tak jak w przypadku każdych zakupów, czy to w internecie czy w świecie realnym  – nie dajmy się ponieść emocjom. Korzystajmy z umiarem z okazji i promocji zakupów grupowych. Kupujemy w świecie wirtualnym, płacimy wirtualnie środkami z karty kredytowej, ale potem spłacać trzeba je gotówką jak najbardziej realną.

Marzanna Szulta