Polisa na życie – niepotrzebny wydatek?
Są takie tematy, których zdecydowanie unika się w rozmowach z bliskimi. Ciężka choroba, śmierć – trudno o tym spokojnie rozmawiać. Jeżeli dochodzi do tego jeszcze kontekst pieniędzy – sytuacja robi się jeszcze bardziej niezręczna. Niestety, w życiu różnie bywa, wypadki także się zdarzają, a ich dodatkową konsekwencją mogą być nagłe i bardzo dokuczliwe problemy finansowe.
Spróbuj sobie wyobrazić, że ty sama albo twój mąż czy partner ulega wypadkowi. I odpowiedz sobie na kilka kluczowych pytań:
· co z dostępem do konta bankowego? Pamiętaj, że pełnomocnictwo wygasa automatycznie z chwilą śmierci ubezpieczonego;
· kto jest właścicielem mieszkania? Tu weź pod uwagę, że jeżeli nie jesteście małżeństwem, postępowanie spadkowe może być trudne i długotrwałe. Poza tym spadek w związku nieformalnym wiąże się także z koniecznością zapłacenia podatku;
· co z rachunkami? Wiesz co, kiedy i na jakie konto trzeba wpłacać? Będziesz miała środki na ich opłacenie?
Jeśli żyjesz w związku, macie dzieci? Spłacacie kredyt mieszkaniowy? Konto bankowe jest wspólne? Jeśli w dodatku nie jesteście formalnie małżeństwem – w przypadku nieszczęścia, dodatkowe kłopoty mogą być poważne.
Takie pytania i odpowiedzi na nie są na pewno trudne. Odsuwanie ich od siebie nie jest jednak żadnym wyjściem i kiedyś możesz żałować, że od nich uciekałaś. Rzeczowa rozmowa i omówienie różnych wariantów, bez czarnowidztwa i ulegania emocjom, pozwoli na zmierzenie się z problemem i podjęcie rzeczowych ustaleń.
reklama
Może warto też pomyśle o polisie na życie?
Wprawdzie będąc młodym i zdrowym można uważać to za zupełnie niepotrzebny wydatek, ale nikt z nas nie, co i kiedy go w życiu spotka. Taka polisa to z pewnością koszt, a ewentualna wypłata odszkodowania ciebie już nie będzie dotyczyć, ale może warto pomyśleć o tych, którzy zostaną?
Ubezpieczenia nie są potrzebne w tych chwilach, gdy wszystko jest dobrze. Za to wtedy, gdy źle się dzieje – mogą być bardzo istotne. W życiu różnie bywa i na pewno nie pieniądze są najważniejsze. Jednak ich brak, szczególnie w obliczu nieszczęścia, może dodatkowo pogłębić traumę. Rachunki trzeba płacić, jeść także trzeba. Życie ma swoje prawa i nie da się ich zawiesić.
Marzanna Szulta