Obserwując wybiegi mody i stylizacje obecnego sezonu, śmiało można powiedzieć, że w jesienno-zimowym makijażu 2012/2013 sporo się będzie działo. Nie jest on już bardzo subtelny, ledwie widoczny, w stylu „nude looke” - będzie mocno nasycony intensywnymi kolorami.

Usta – tej jesieni jak najbardziej powinny być widoczne i rzucać się w oczy, lśnić odważnymi odcieniami czerwieni,. Czerwień już jest modna od paru sezonów i na pewno nie jest to wielkie zaskoczenie - tym razem jednak spróbuj postawić na ciemną burgundową czerwień. Jeżeli już była stosowana to raczej wieczorem, na wielkie wyjścia. Tej jesieni i zimy będziemy ją nosić także w ciągu dnia. Jeżeli wyeksponujesz - w tak oczywisty sposób - usta, to na resztę zastosuj minimalizm, czyli „nude look”. Zobaczysz – efekt będzie piorunujący.

Oczy – iskrzą intensywnymi barwami. Używaj zarówno maksymalnie nasyconych pigmentami cieni, ale również kolorowych eyelinerów i tuszy do rzęs. Do łask wraca niebieski tusz do rzęs, tak bardzo modny pod koniec lat 80-tych. Oczy mają być mocno podkreślone - czy to grubą kreską, czy też „smoky eyes”, ale np. w wersji  fioletowo-zielonej. Mała czarna kreska w stylu lat 60 – tych powinna być nieco grubsza, nieco dłuższa i możesz dodać na powiece dolnej akcent w postaci delikatnej kropki.

Brwi – tutaj nadal dominuje naturalność. Nie są modne te wyskubane do cieniutkich kreseczek . Mają być nawet lekko zmierzwione. Co ciekawe, na niektórych pokazach mody modelki miały brwi bardzo rozjaśnione. W połączeniu z makijażem w stylu „nude look” oraz burgundowymi ustami daje to efekt rzeczywiście… niesamowity.

Cera – tutaj nic się nie zmienia od paru sezonów. Ma być idealna, piękna, emanować zdrowiem. Dobrze, że dostępne kosmetyki gwarantują wygładzenie i ujednolicenie koloru. Jeżeli chcesz postawić w swojej stylizacji na lekko mroczny styl – cera powinna być porcelanowa. Wtedy uzyskasz oczekiwany efekt. Natomiast jeżeli chcesz wykonać kolorowy, intensywny makijaż, postaw na naturalność muśniętą lekkim bronzerem.

Jeżeli chcesz być trendy, puść wodze wyobraźni. Zmieszaj kolory, które według ciebie nawet do siebie nie pasują - baw się nimi. Pamiętaj tylko o tym, że  w makijażu musisz się dobrze czuć, powinien on odzwierciedlać twój nastrój i samopoczucie.

Kasia C.