Kiedy byłam dzieckiem, mieszkałam w pewnej maleńkiej miejscowości na Kaszubach - w Sulęczynie.

Do tej pory wspominam Święta Wielkiej Nocy z rozrzewnieniem. W Wielki Piątek robiliśmy wydmuszki, kolorowaliśmy je pisakami, farbami i oklejaliśmy materiałem lub papierem. Wydmuszkami przystrajaliśmy gałązki brzozowe. Do wazonów trafiały tulipany, żonkile i wszystkie kwiatki polne, jakie udało się znaleźć. Moja Mama robiła też pisanki przy pomocy wosku

Na dzień przed Wielkanocą, robiliśmy gniazdka na prezenty. Czasami były z trawy, słomy albo gałązek, ale zawsze piękne i zielone. W Niedzielę Wielkanocną Mamusia chowała prezenty w ogrodzie. Rano, szybko, jeszcze w piżamie, biegłam do ogrodu ich szukać. Było to wspaniałe przeżycie.
Żałuję, że nie mogę tego zafundować moim dzieciom (mieszkam w bloku).

Kiedy podrosłam i nauczyłam się czytać Mama wpadła na kolejny pomysł. Ukryty prezent  mogłam odnaleźć rozszyfrowując "wskazówki" napisane alfabetem Morse'a:

a .-  b -...  c -.-.  d -..  e .  f ..-. 

g --.  h ....  i ..  j .---  k -.-  l .-.. 

m --  n -.  o ---  p .--.  q --.-  r .-. 

s ...  t -  u ..-  v ...-  w .--  x -..- 

y -.--  z --..

Zabawa była fantastyczna i gorąco ją polecam, szczególnie starszym dzieciom.

Jeszcze jedną tradycją, którą zapamietałam był Dyngus. Kaszubi nie oblewają się wodą tylko "dyngują", czyli biją dziewczęta po nogach jałowcowymi gałązkami. Całe szczęście, że byłam zbyt mała, żeby uczestniczyć w tej zabawie.

Dopełnieniem moich dziecięcych wspomnień jest zapach i smak mazurka z kajmakiem. Oto przepis:

Przepis na mazurek z kajmakiem

Ciasto:                                
30 dag mąki                                          
20 dag masła                                         
10 dag cukru pudru                               
3 ugotowane żółtka                               
wanilia                                                                                                  
2 łyżki kwaśnej śmietany     

Kajmak:
½ l śmietanki
40 dag cukru
5-10 dag masła
1 łyżka karmelu

karmel robimy z cukru - nasypujemy troszkę cukru na gorącą patelnię i rozpuszczamy, aż zbrązowieje.                                                    

Wykonanie

Ciasto:
Żółtka ugotować na sitku, po ostygnięciu zetrzeć na tarce lub przecisnąć przez sitko. Mąkę, masło cukier i żółtka zmieszać razem, wyrobić szybko gładkie ciasto. Zawinąć w folię i schować do lodówki na 20 min. ¼ ciasta będzie potrzebna do dekoracji wierzchu.

Po wyjęciu rozłożyć na blaszce i uformować boki, żeby kajmak nie wylał się nam na boki. Upiec w temp ok. 180C na złoty kolor.

Kajmak:

Śmietanę z masłem i cukrem ugotować na nitkę ( gęstość powinna być taka, że jak wyciągniemy łyżkę to ściekając powinno ciągnąć się jak nitka), dodać karmel(ostrożnie, bo może pryskać). Przestudzić, ucierać, aż osiągnie gęstość śmietany. Szybko smarować upieczony spód. Do masy można dodać wanilii, kakao lub kawę. Do ozdobienia użyć migdałów. Smacznego

Życzę wszystkim Wesołych Świąt!

Żaneta B.