Masz kiepski nastrój? Idź na spacer! Naukowcy znaleźli dowody, że 90-minutowy spacer na łonie natury zmniejsza ryzyko wystąpienia depresji.
W badaniu wzięły udział dwie grupy. Uczestnicy pierwszej spacerowali przez 90 minut w otoczeniu przyrody, wśród dębów i krzewów. Druga grupa została wysłana na spacer wzdłuż ruchliwej, czteropasmowej drogi. Przed i po, naukowcy wykonywali skany mózgu oraz mierzyli wszystkim uczestnikom tętno i oddech.
Najbardziej widoczne były zmiany w mózgu. Wśród uczestników, którzy spędzili czas wśród zieleni zaobserwowano spadek aktywności mózgu w części odpowiedzialnej za czynniki wpływające na depresję.
Ponad połowa światowej populacji mieszka w obszarach miejskich i ta tendencja wzrasta z każdym rokiem. Mieszkańcy miasta mają o 20 procent wyższe ryzyko zaburzeń lękowych i 40 procent wyższe ryzyko zaburzeń nastroju w stosunku do ludzi żyjących na wsi. Dodatkowo osoby urodzone i wychowane w miastach są dwukrotnie bardziej narażone na rozwój schizofrenii. Stąd coraz liczniej opracowania na temat związku między naturą i dobrostanem ludzi. Autor badania, Gregory Bratman, doktorant ze Stanford już w poprzednich pracach udowadniał pozytywny wpływ natury na nasz nastrój, pamięć roboczą, a także wskazywał na zjawisko zmniejszenia lęku.
źródło
reklama
90 minut na łonie przyrody zmniejsza ryzyko depresji
