Dotychczas o środkowych dzieciach mówiono, że są w gorszej sytuacji niż ich starsze, czy młodsze rodzeństwo. “Średniaki” miały być zaniedbywane przez rodziców, mniej śmiałe, zagubione, mniej komunikatywne, za to bardziej zazdrosne i pełne poczucia żalu. Tymczasem - niespodzianka!
Czas obalić mity o środkowych dzieciach.
Chociaż środkowe dzieci dostają mniej uwagi od rodziców, to w dłuższej perspektywie czerpią z tego korzyści. Stają się bardziej niezależne, myślą nieszablonowo, czują mniejszą presję żeby się podporządkować i są bardziej empatyczne.
Szukają nowatorskich rozwiązań dotyczących zasad, praw człowieka, czy sprawiedliwości. Zdobywając w ten sposób władzę lub prestiż, np:, Lech Wałęsa. W biznesie poznajemy ich, jako wielkich innowatorów i świetnych kierowników zespołów, takich jak Bill Gates.
Ze względu na kolejność urodzenia i związane z tym umiejętności, które musieli nabyć w dzieciństwie są doskonałymi negocjatorami. Szybciej potrafią oceniać, zobaczyć i zrozumieć różne strony konfliktu, a ponieważ są skłonni do kompromisu łatwiej im znajdować rozwiązania. Dodatkowo potrafią być cierpliwi. tego tez nauczyło ich dzieciństwo.
Ponieważ dostawali więcej wolności, w rezultacie są bardziej skłonni do dokonania zmian niż ich rodzeństwo. Bardzo ważna jest dla nich sprawiedliwość. Często, z lekka pomijani w rodzinie, są bardzo wyczuleni na jakąkolwiek niesprawiedliwość i starają się jej zapobiegać, np: Nelson Mandela
Zdarza się, że mają niższą samoocenę, ale badania wykazały, że często wysoka samoocena powoduje u ludzi brak wytrwałości w obliczu trudności, więc nie należy się tym przejmować.
Jedno, co może powodować problemy, to ich niechęć do konfliktów i trudności z powiedzeniem “nie”. Przez to mogą być wykorzystywani przez znajomych , czy współpracowników oraz unikać rozwiązywania własnych problemów.
Sprawdzą się w zawodzie nauczyciela, aktora, pracownika socjalnego, dyplomaty, ale nie powinni szukać pracy, w której nie będą mieli kontaktów z innymi, np: jako programiści.
Podsumowując: pierworodni mają tendencję, aby uzyskać to, czego chcą używając siły fizycznej lub władzy, najmłodsi to samo wymuszają marudzeniem, a środkowym dzieciom nie pozostaje nic innego niż stać się wspaniałymi negocjatorami :)
źródło: PsychologyToday