Zasada "Trzech R" Repetition, Role Modelling and Rewards (powtórzenia, modelowania roli i nagradzania) - może pomóc rodzicom wprowadzić do diety dzieci nowe produkty, np: warzywa - tak wynika z najnowszych badań naukowców z Uniwersytetu Aston i Uniwersytetu Loughborough.
Dr Claire Farrow , z Centrum Badań dla Zdrowia Dziecka Aston , powiedziała:
“Dla rodziców zachęcanie dzieci do jedzenia zdrowych posiłków może być trudne. Zwłaszcza, że małe dzieci często są wybredne i odmawiają próbowania nowych pokarmów; zwłaszcza warzyw. Jest to normalny etap rozwojowy, jednak często może prowadzić do zubożenia diety. Tymczasem jedzenie większej ilości owoców i warzyw może zapobiec wielu nowotworom, udarom mózgu, cukrzycy i otyłości."
Okazuje się, że możesz w 3 prostych krokach spowodować, że dziecko chętniej sięgnie po warzywo lub owoc
Badania pokazały, że połączenie częstego podawania warzyw, z tym, że rodzice sami je jedzą oraz chwalenia dzieci pomaga maluchom poznawać nowe smaki, przyzwyczajać się do nich i sięgać po warzywa, których wcześniej nie chciały jeść.
W badaniach wzięło udział łącznie 115 dzieci w wieku od dwóch do czterech lat. Podzielono je na cztery grupy i przez dwa tygodnie rodzice podawali im do jedzenia te same warzywa. W każdej grupie zastosowano inną kombinację technik motywacyjnych, np:
- powtarzane; modelowanie, powtarzane;
- nagradzanie, powtarzane
- lub zasadę 3 “R": modelowanie, powtarzanie i nagradzanie.
Najlepsze wyniki zaobserwowano w grupie wykorzystującej zasadę "Trzech R"
- Codziennie podawano określony produkt, np: marchewkę (powtarzanie),
- Rodzice dawali przykład jedząc ją i pokazując, jak jest smaczna ( modelowanie roli)
- Rodzice chwalili dziecko za każdym razem, kiedy zdecydowało się jej spróbować (nagrody)
Okazało się, że dzieci, u których zastosowano zasadę Trzech “R” zjadały średnio 4 g warzyw dziennie, w porównaniu do 0,6 g, które zjadały przed przystąpienie do eksperymentu. Chociaż ilość nadal nie wydaje się oszałamiająca, to jednak jest to prawie 7- krotnie więcej. Spora zmiana, zwłaszcza jeśli sięgnąć do badań przeprowadzonych przez BBC, z których wynika, że w codziennym menu połowy małych Brytyjczyków w wieku od 7 do 12 lat nie ma owoców i warzyw, za to prawie jedna czwarta dzieci codziennie zjada słodycze lub czekoladki.
Nie chcę być pesymistką, ale boję się, że największym problemem może być wprowadzanie w życie drugiego punktu czyli dawania przykładu. Jak często oczekujemy , że nasze dziecko zje, np: surówkę, a sami nie jemy mówiąc, że jej nie lubimy;) Czasem nawet dodajemy sprytnie "no wiesz, ale jako dziecko to jadłam/em wszystko". To niestety, tak nie działa - Drodzy Rodzice:)
źródło