Ćwicz z Maluchem!

Ćwicz z Maluchem!

Chyba każda mama po porodzie tęskni za dawną figurą, a nie każda z nas automatycznie do niej wraca.

Jednocześnie opieka nad dzieckiem zajmuje tyle czasu, że trudno znaleźć choć kwadrans tylko dla siebie. A jeśli jest jeszcze w domu starsze dziecko...

Ostatnio obejrzałam w telewizji program, w którym pani pokazywała kilka ćwiczeń, które można wykonać razem z maluszkiem. Dodałam też kilka innych odpowiednio zmodyfikowanych. Wiele z nich można wykonać już z trzymiesięcznym dzieckiem. 10-15 minut takich ćwiczeń codziennie pomoże nam wrócić do dawnej wagi i (co ważniejsze) formy. Jeśli jakieś ćwiczenie budzi Twoje obawy - pomiń je. Każde ćwiczenie wykonujemy co najmniej kilkanaście razy.

Miłej zabawy!

Ćwiczenia po porodzie - ćwiczenia z niemowlakiem

Ćwiczenie 1
Stoimy, plecy proste, łopatki ściągnięte, dziecko trzymamy przed sobą (plecami do swojego brzucha) obejmujemy je jedną ręką pod pachami, a drugą pod kolanami lub pupą. Maluszek jest "ciężarkiem". Stajemy na palcach i opadamy na całe stopy.

Ćwiczenie 2
Pozycja jak poprzednio. Uginamy kolana robiąc "półprzysiad". 

Ćwiczenie 3
Dziecko trzymamy jak wcześniej. Plecy opieramy o ścianę. Nie odrywając pleców od ściany przechodzimy ze stania do przysiadu. Ćwiczenie wykonujemy powoli. Jest ono dość trudne - spróbuj je wykonać najpierw bez dziecka lub robić "półprzysiad".

Ćwiczenie 4
Stoimy, dziecko trzymamy w pozycji leżącej (np. brzuszkiem do dołu) i w ten sposób robimy (powoli!) skręty tułowia w lewo i prawo. To ćwiczenie można wykonać także siedząc na taborecie.

Ćwiczenie 5
Kładziemy się na podłodze na plecach, nogi ugięte w kolanach, stopy na podłożu. Dziecko sadzamy na brzuchu, jego plecki opieramy na udach, przytrzymujemy je rękami. Następnie unosimy głowę, ramiona i górną część tułowia i podciągamy je jak najwyżej - nachylamy się do maluszka. Po kilkunastu sekundach powoli opuszczamy głowę.

Ćwiczenia 6
Leżymy na plecach na podłodze. Dziecko sadzamy na swoim brzuchu i mocno trzymając je pod paszkami, wypychamy biodra w górę (opieramy się na barkach i stopach), mocno napinamy mięśnie pośladków. Po kilkunastu sekundach wracamy do pozycji wyjściowej.
 
Ćwiczenie 7

Maluszka kładziemy na kocu na plecach. Stajemy nad nim na czworaka (klęk podparty) w taki sposób, żeby nasza głowa była na wysokości twarzy malucha. Robimy "pompki", tzn. uginamy ręce i zbliżamy twarz do buzi dziecka. Przy każdym pochyleniu dajemy maluszkowi buziaka w nos. To najłatwiejsza wersja pompki, można ją utrudnić: opierać się na kolanach, ale stopy unieść do góry i skrzyżować kostki lub opierać się na palcach stóp jak przy klasycznej pompce.

Ćwiczenie 8
Pochylamy się nad dzieckiem jak w poprzednim ćwiczeniu. Robimy "koci grzbiet". Utrzymujemy go przez chwilkę pozwalając bawić się dziecku włosami i wracamy do pozycji wyjściowej.

Ćwiczenie 9
Pozycja jak poprzednio. Siadamy na piętach, ręce wyciągnięte jak najdalej do przodu, wytrzymujemy kilkanaście sekund. Można dziecko posmyrać włosami w nóżki.

Ćwiczenie 10
Siedzimy na podłodze, nogi złączone, plecy wyprostowane. Dziecko (samodzielnie siedzące!) sadzamy na kolanach, podtrzymujemy je rękami. Unosimy i opuszczamy kolana. Można recytować przy tym wierszyki. Np.:

Jedzie, jedzie pan, pan,
na koniku sam, sam,
a za panem chłop, chłop,
na koniku hop, hop!

Jedzie Jasio od wiatraka,
na koniku niby tata.
Jedzie Jasio ode studni,
tylko ziemia pod nim dudni.

Tak pan jedzie po obiedzie,
a tak pani z córeczkami.
A tak Jaś!
A tak Staś!
A tak Jaś!
A tak Staś!

Patataj, patataj,
Pojedziemy w cudny kraj!
Tam gdzie Wisła modra płynie,
Szumią zboża na równinie.
Patataj, patataj...
A jak zowie się ten kraj?

Ocena: z 5. Ocen:

Ten tekst nie ma jeszcze oceny. Dodaj swoją!

Czy ta strona może się przydać komuś z Twoich znajomych? Poleć ją: