a jak kalorycznie
reklama
madzik_
Fanka BB :)
Wielkie Żarcie - Ciasteczka owsiane- błyskawiczne i przepyszne
polecam.. mniam mniam.. ja dodałam jeszcze miodu 2 łyżeczki, otręby pszenne i zarodki pszenne do ciasta.. nie na zewnątrz
polecam.. mniam mniam.. ja dodałam jeszcze miodu 2 łyżeczki, otręby pszenne i zarodki pszenne do ciasta.. nie na zewnątrz
M
modroklejka
Gość
dziewczyny!
włąsnie zrobiłam super keks!
szklanka maki
szklanka cukru
5 jajek
pol lyzeczki proszku do pieczenia
szklanka ulubionych bakalii
zółtka ubic z polową cukru, białka na sztywną pianę ze szczyptą soli-jak bedzie sztywna piana dodac reszte cukru...delikatnie polączyć pianę i masę z jajek...powoli dodac mąke i proszek i bakalie obtoczone w mące...piec ok 50 min w temp 200-220 stopni...polukrowac..ew posypac posiekanymi bakaliami
ja zrobiłam wersje z morelami, skórka pomaranczowa i rodzynkami, a moja siostrra z roznymi rodzajami orzechów-ale posiekała je zeby nie opadły na dno...i ona polała czekoladowa polewa...tez pycha!
włąsnie zrobiłam super keks!
szklanka maki
szklanka cukru
5 jajek
pol lyzeczki proszku do pieczenia
szklanka ulubionych bakalii
zółtka ubic z polową cukru, białka na sztywną pianę ze szczyptą soli-jak bedzie sztywna piana dodac reszte cukru...delikatnie polączyć pianę i masę z jajek...powoli dodac mąke i proszek i bakalie obtoczone w mące...piec ok 50 min w temp 200-220 stopni...polukrowac..ew posypac posiekanymi bakaliami
ja zrobiłam wersje z morelami, skórka pomaranczowa i rodzynkami, a moja siostrra z roznymi rodzajami orzechów-ale posiekała je zeby nie opadły na dno...i ona polała czekoladowa polewa...tez pycha!
S
Sara27
Gość
Wczoraj upieklam piernik-dzis zrobilam mala degustacje-pyszny!wiec podaje przepis,wiem troche pozno ale:3 jajka1/2 szklanki cukru1 torebka cukru waniliowego lub kilka kropel esencji waniliowej3 szklanki makipol kostki roztopionej wystudzonej margaryny1 lyzka proszku do pieczenia2 lyzki kakao2 lyzki mielonej mocnej kawy1 szklanka zimnego mlekapol szklanki plynnego mioducynamon, przyprawa korzenna do piernika,mielone gozdzikibakalie-sparzone migdaly,orzechy,rodzynki,suszone sliwkiNajpierw ucieramy jaja z cukrem mikserem, a potem kolejno dodac wszystkie skladniki,w tym na koncu zimne mleko.Piec 45 min w 180-200 stopniachPo upieczeniu przelozyc powidlami sliwkowymi i wierzch polac polewa czekoladowa
E
edis
Gość
RURKI Z KREMEM
Ciasto:
3 szkl. mąki + kostka margaryny "Kasi" + szklanka gęstej kwaśnej śmietany - zagnieść, wałkować cieniutko, kroić radełkiem paski szerokości ok. 1,5cm, owijać rurki. Piec do zrumienienia w temp. ok. 190 st. (nie podaję czasu, bo różne mamy kuchenki, pierwsze "wsady" siedzą trochę dłużej ale potem idzie to szybciej). Zdejmować ciepłe z foremek - najlepiej przy pomocy czystej ściereczki trzymać delikatnie za rurkę i delikatnie "wykręcać". Schodzi dość łatwo. Dobrze jest końcówkę foremki (węższą) przed nawijaniem ciasta włożyć do oleju.
Ja mam kupione 30 foremek do rurek więc z tej ilości składników to wychodzi mi ok. 2 wsady (jakieś 55 - 60 szt w zależności jak cieniutko rozwałkuję ciasto). Jeśli ktoś robi rurki pierwszy raz to raczej ciasto wałkować tak jak mniej więcej na pierogi, potem dochodzi się do wprawy z nawijaniem.
Krem:
1/2 l mleka + mały budyń waniliowy + 2 łyżki mąki ziemniaczanej + 2 łyżki mąki pszennej + 3/4 szkl cukru + mały cukier waniliowy + 3 żółtka - ugotować budyń, wystudzić.
Nie przerażajcie się ilością cukru, bo ciasto do rurek przecież jest nie słodkie.
Utrzeć kostkę (250g) masła, dodawać stopniowo zimny budyń. Szprycką lub rękawem napełniać rurki. Opruszyć cukrem pudrem.
Można napełniać rurki gotowym kremem karpatkowym, bitą śmietaną, innym dowolnym kremem budyniowym (robiłam raz z dodatkiem kawy rozpuszczalnej i mnie osobiście bardzo smakowały).
Rurki najlepsze sa dzień po przygotowaniu (jak doczekają). Ja największą ilość jaką robiłam to 160szt. - cała rodzinka została obdarowana...
Ciasto:
3 szkl. mąki + kostka margaryny "Kasi" + szklanka gęstej kwaśnej śmietany - zagnieść, wałkować cieniutko, kroić radełkiem paski szerokości ok. 1,5cm, owijać rurki. Piec do zrumienienia w temp. ok. 190 st. (nie podaję czasu, bo różne mamy kuchenki, pierwsze "wsady" siedzą trochę dłużej ale potem idzie to szybciej). Zdejmować ciepłe z foremek - najlepiej przy pomocy czystej ściereczki trzymać delikatnie za rurkę i delikatnie "wykręcać". Schodzi dość łatwo. Dobrze jest końcówkę foremki (węższą) przed nawijaniem ciasta włożyć do oleju.
Ja mam kupione 30 foremek do rurek więc z tej ilości składników to wychodzi mi ok. 2 wsady (jakieś 55 - 60 szt w zależności jak cieniutko rozwałkuję ciasto). Jeśli ktoś robi rurki pierwszy raz to raczej ciasto wałkować tak jak mniej więcej na pierogi, potem dochodzi się do wprawy z nawijaniem.
Krem:
1/2 l mleka + mały budyń waniliowy + 2 łyżki mąki ziemniaczanej + 2 łyżki mąki pszennej + 3/4 szkl cukru + mały cukier waniliowy + 3 żółtka - ugotować budyń, wystudzić.
Nie przerażajcie się ilością cukru, bo ciasto do rurek przecież jest nie słodkie.
Utrzeć kostkę (250g) masła, dodawać stopniowo zimny budyń. Szprycką lub rękawem napełniać rurki. Opruszyć cukrem pudrem.
Można napełniać rurki gotowym kremem karpatkowym, bitą śmietaną, innym dowolnym kremem budyniowym (robiłam raz z dodatkiem kawy rozpuszczalnej i mnie osobiście bardzo smakowały).
Rurki najlepsze sa dzień po przygotowaniu (jak doczekają). Ja największą ilość jaką robiłam to 160szt. - cała rodzinka została obdarowana...
Ostatnio edytowane przez moderatora:
E
edis
Gość
Znalazłam link do przepisu podobnego do mojego, ale chociaż będziecie wiedziały o jakie rurki chodzi - Wielkie Żarcie - Waniliowe rurki buni
reklama
E
edis
Gość
Foremki kupi się w KAŻDYM sklepie gospodarstwa domowego. Są pakowane po 10szt i ja płaciłam ok. 6 -7zł za opakowanie. Kupiłam 3 opakowania bo przecież to jednorazowy wydatek a potem tylko pieczemy i jemy... i tyjemy... i się odchudzamy... ale to ostatnie to dopiero najwcześniej od kwietnia!
Podobne tematy
