reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Zdrabnianie imion dzieciaczków;)

aluska9102

mama;)
Dołączył(a)
14 Luty 2013
Postów
30
Miasto
Dęblin
Moja córeczka ma 9msc i od czasu narodzin jej imię wraz z mężem zdrobniliśmy niewiadomą ilość razy:-). Te pieszczotliwe nazwy pojawiają się nagle i niektóre są tak dziwne i zabawne że patrzymy na siebie ze zdziwieniem ze dorosły człowiek ma taką wyobraźnię. Ale jak się patrzy na taką słodką małą buzię i śliczny uśmieszek to ma się ochotę zaraz pocałować i powiedzieć całą ilość niezrozumiałych słów z których bąbelek się cieszy. Przy synu było to samo, to chyba normalne:-D. Czy Wy też macie tak samo?:happy2:
 
reklama
Nasza corcia ma na imie Lily i tak do niej mowimy ;-), czasami Lilus :tak:. Ale samo imie w sobie juz mi sie wydaje zdrobnieniem :-).
 
Nasz corka ma na imie Lea.Widze,ze litera "L"kroluje :-D co do zdrobnien, powiem szczerze,ze do narodzin corki bylam przeciwna, b. mnie draznily. Ale teraz...sama tworze cuda :tak: Najczesciej mowimy do Niej Liunia
 
Ja do mojego Filipa też mówie różnie ;d Fifi, Fifek, Fifuś, a jak płacze to śmieje sięże płacze jak dziewczynka i mówie do niego Fifusia ;D :-D
 
Mój Filipek jak płakał to był Filipinką dziewczynką teraz to poważny Filip że jak coś się do niego powie to zaraz się obraża:-) Ale to też jest zabawne samo w sobie;-). Też mi się wydawało kiedyś że takie mówienie do dzieci jest dziwne i niepoważne. Oczywiście sama wtedy ich nie miałam:happy2:
 
Mi to się już wyczerpał zasób słów hahah. Jak tak jestem często sama z małą w domu i zacznę do niej mówić to aż sama się już gubić zaczynam w swoim monologu. A ona oczywiście się cieszy na mamusi głupotę:eek:
 
reklama
Nasza ma Liliana, Tez mówimy Liluś:-). Z samego tego imienia tworzy się dziesiątki bardzo zabawnych zdrobnień. :happy2:
O kurczę, też mamy Lilianę. :-p Ostatnio coraz częściej spotykam się z tym imieniem.

My nazywamy naszą: Lilka, Liluś, Lilian (tak, Lilian :p), Liluszka, Lileczka, Lilunia. Ale najczęściej po prostu Lila.
 
reklama
Do góry