reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

Ciąża bliźniacza

reklama
Hej dziewczyny! Witam sie po przerwie :)
Gratuluje Anielka i Darunia!!!! Teraz to bedzie sie dzialo :-)

U mnie ostatnie usg potwierdzilo ze dziewczynki, w srode mam kolejne u innego lekarza wiec zobaczymy czy te same zdanie bedzie miał co poprzedni :-)
Faktycznie tabelka sie skraca :) juz jestem 10...
Pozdrawiam wszystkie
 
Cześć!

Dzięki za umieszczenie mnie w tabelce. Pozycja 13 - to brzmi dumnie :-D

Gratuluję świeżo upieczonej mamusi!!

Dziewczyny, mam takie pytanie. Załóżmy, że mama donosi bliżnięta do 36 tygodnia. Czy wtedy też są traktowane jak wcześniaki? Bo mój ginekolog twierdzi, że bliźniaczą ciąże uznaje się za donoszoną już w 36 tyg.
Drugie pytanie. Kiedy maleństwa lądują w inkubatorze? I na jak długo? Czy w tym czasie mama też jest w szpitalu, czy zostaje wypuszczona wcześniej? Czy kobieta jest w stanie wykarmić naturalnie dwójkę noworodków bez wspomagania się mm?
Hmm...sorrki, może te pytania wydadzą się Wam naiwne, ale dla mnie to czarna magia na razie :-D
 
smutas - generalnie można przyjąć że bliźniaki w 36t to ciąża donoszona, ale do 37t traktuje się wszystkie dzieci jako wcześniaki. Z drugiej strony nie ma się co martwić, bo mając miano wcześniaka jest większy i szybszy dostęp do specjalistów, darmowe szczepienie na pneumokoki, a i lekarze na wizytach są bardziej czujni, jeśli chodzi o wcześniaki.
Co do inkubatora to wszystko zależy w jakim stanie jest dziecko. Może być z 34tyg i nie być w inkubatorze, a może być z 36t i być w inkubatorze. Ja urodziłam w 34t i jedno było w inkubatorze, a drugie na podgrzewanym łóżeczku. Wszystko zależy od stanu zdrowia.
Pytasz też, czy mama leży z dziećmi czy idzie do domu. Ja leżałam ze swoimi trzy tygodnie, ale generalnie matkę puszczają do domu i dojeżdża do szpitala.
Jeśli chodzi o karmienie to ja przez 1.5 miesiąca dawałam tylko swoje odciągnięte mleko. Potem musiałam się wspomóc trochę mm, ale teraz znowu rozkręciłam laktację i dostają praktycznie tylko moje mleko. Jedynie w nocy dostają mm.
 
Cześć!

Dzięki za umieszczenie mnie w tabelce. Pozycja 13 - to brzmi dumnie :-D

Gratuluję świeżo upieczonej mamusi!!

Dziewczyny, mam takie pytanie. Załóżmy, że mama donosi bliżnięta do 36 tygodnia. Czy wtedy też są traktowane jak wcześniaki? Bo mój ginekolog twierdzi, że bliźniaczą ciąże uznaje się za donoszoną już w 36 tyg.
Drugie pytanie. Kiedy maleństwa lądują w inkubatorze? I na jak długo? Czy w tym czasie mama też jest w szpitalu, czy zostaje wypuszczona wcześniej? Czy kobieta jest w stanie wykarmić naturalnie dwójkę noworodków bez wspomagania się mm?
Hmm...sorrki, może te pytania wydadzą się Wam naiwne, ale dla mnie to czarna magia na razie :-D

Kazde dziecko urodzone przed 37tc albo 38tc jest traktowane jako wcześniak czy to z ciąży pojedynczej czy z bliźniaczej czy trojaczej itd.

Do inkubatora dzieci trafiają jak maja problemy adaptacyjne tzn jak nie mogą same oddychać, utrzymać temeratury itd. Z tego co widze, to dzieci urodzone po 34tc takiej pomocy nie potrzebują. Ale to tez roznie bywa. CZasami dzieci donoszone potrzebują a czasami wcześniaki z 32tc nie potrzebują. Co do pobytu w szpitalu. U mnie w szpitalu dziecko zostawalo a matka jak tylko mogla być wipisana to odsylali ja do domu. Taka matka dojezdza do dziecka, ma pokoj, w którym może sciagac mleko, może dziecko kangurowac jeśli oczywiście stan dziecka jest dobry. Może to tez zależy od szpitala, może w niektórych matka może zostać z dzieckiem ale nie sadze. Taki wczesniaj jest na specjalnym oddziale, z innymi dziecmi, tam panuja bardzo restrykcyjne wymogi sanitarne. Nawet rodzice musza przestrzegać pewnych zasad i chyba nie zawsze można siedzieć przy dziecku ile się chce tylko jest na to jakiś ograniczony czas. Generalnie takie odzialy tez sa podzielone, bo jest intensywna terapia- bardzo ograniczony wstep, później jest opieka neatologiczna, gdzie już sa dzieci w lepszym stanie ale nadal pod stala opieka i tam rodzice mogą dluzej przebywać i wyciagac dziecko z inkubatora. Wszystko zależy od stanu dziecka.

Co do laktacji. Tak, jest to możliwe. Mamy na watku niemowlaczym heroski, które karmily tylko cyckiem do ukończenia roku! Chociaz większość bliźniaczych mam "wymikekla" po 2-3 miesiącach. Ja sama karmiłam cyckiem tylko 9 tyg. Ale z moich obserwacji wynika, ze laski, które maja już dzieci lepiej sobie radza z laktacja, lepiej to ogarniają.
 
reklama
smutas- ty się takimi sprawami na razie nie przejmuj, bo popadniesz w paranoje.
Dbaj o siebie, przestrzegaj zaleceń lekarza i rob wszystko, żeby donoscic do 34tc- wtedy rozwinięte sa już plucka i to już jest taki pierwszy bezpieczny termin. Chociaz każdy tydziej jest na wage zlota. Ja urodziłam w 37tc wszystko było ok.
 
Do góry