Hej Dziewczyny
Ponownie zgłaszam się do Was z prośbą o pomoc i radę. Nie mam jeszcze dzieci, dlatego wszystko jest dla mnie nowe. Kochane, ostatnią miesiączkę miałam 30 kwietnia, aktualnie jestem w 7tyg i 3 dniu ciąży. 06.06 robiłam betę, wynik 2850, natomiast wczorajszy (19.06) to 18340. Z początku się ucieszyłam, założyłam, że wzrost jest w normie. W nocy nie mogłam spać i z ciekawości skorzystałam z kalkulatorów internetowych, które jednoznacznie komunikują, że wzrost jest poniżej normy i powinnam zgłosić się na badania, bo ciąża nie rozwija się prawidłowo. Następną wizytę u Pani Doktor mam za niecały tydzień, w najbliższy wtorek. Na ostatnim usg, tydzień temu, widziałam bijące serduszko ... Doradźcie mi proszę co powinnam zrobić - spokojnie czekać, czy podejmować jakieś kroki ? Z góry dziękuje za odpowiedź
Ponownie zgłaszam się do Was z prośbą o pomoc i radę. Nie mam jeszcze dzieci, dlatego wszystko jest dla mnie nowe. Kochane, ostatnią miesiączkę miałam 30 kwietnia, aktualnie jestem w 7tyg i 3 dniu ciąży. 06.06 robiłam betę, wynik 2850, natomiast wczorajszy (19.06) to 18340. Z początku się ucieszyłam, założyłam, że wzrost jest w normie. W nocy nie mogłam spać i z ciekawości skorzystałam z kalkulatorów internetowych, które jednoznacznie komunikują, że wzrost jest poniżej normy i powinnam zgłosić się na badania, bo ciąża nie rozwija się prawidłowo. Następną wizytę u Pani Doktor mam za niecały tydzień, w najbliższy wtorek. Na ostatnim usg, tydzień temu, widziałam bijące serduszko ... Doradźcie mi proszę co powinnam zrobić - spokojnie czekać, czy podejmować jakieś kroki ? Z góry dziękuje za odpowiedź