reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kłujący ból brzucha i podbrzusza po podróży

angeliqa-19

Aktywna w BB
Dołączył(a)
26 Maj 2018
Postów
92
Hej, mam do was pytanko, jak myślicie czy po podróży samochodem mogą pojawić się takie dolegliwości? Wczoraj mnie i malucha trochę wytrzeslo... Na dodatek w drodze powrotnej położyłam się z tyłu, ponieważ kiepsko się czułam... I dokuczała mi ta skrócona szyjka i nisko ułożony maluch. Był to głupi pomysł, ale czasu nie cofnę. Zastanawiam się czy coś mogło się małemu stać?? Czy z tego powodu może jakiś krwiak się na nowo utworzyć? Czuję taki ból jak na początku ciąży kiedy miałam krwiaka. Kłujący ból, nie mogę się obracać, wykonywać gwałtownych ruchów, poruszam się jak robot, nie mogę nawet normalnie leżeć w żadnej pozycji, kłuje mnie w pachwinie a już najgorzej jest na lewym boku, kilka razy ból przypominał ból jak na okres. Ogólnie czuję się jak w pierwszych 7-9 tygodniach ciąży a jestem obecnie w 28... Jak myślicie czy to normalne i czy mogę jakoś zaszkodzić tym małemu?? Chciałam dobrze a wyszło jak zwykle :(
 
reklama
Hej, mam do was pytanko, jak myślicie czy po podróży samochodem mogą pojawić się takie dolegliwości? Wczoraj mnie i malucha trochę wytrzeslo... Na dodatek w drodze powrotnej położyłam się z tyłu, ponieważ kiepsko się czułam... I dokuczała mi ta skrócona szyjka i nisko ułożony maluch. Był to głupi pomysł, ale czasu nie cofnę. Zastanawiam się czy coś mogło się małemu stać?? Czy z tego powodu może jakiś krwiak się na nowo utworzyć? Czuję taki ból jak na początku ciąży kiedy miałam krwiaka. Kłujący ból, nie mogę się obracać, wykonywać gwałtownych ruchów, poruszam się jak robot, nie mogę nawet normalnie leżeć w żadnej pozycji, kłuje mnie w pachwinie a już najgorzej jest na lewym boku, kilka razy ból przypominał ból jak na okres. Ogólnie czuję się jak w pierwszych 7-9 tygodniach ciąży a jestem obecnie w 28... Jak myślicie czy to normalne i czy mogę jakoś zaszkodzić tym małemu?? Chciałam dobrze a wyszło jak zwykle :(
Jeśli cos Cie niepokoi to kontaktuj sie z lekarzem albo jedz na ip zeby sprawdzili. Nie czekaj na zlote rady na forum, tylko sprawdz co sie dzieje dla swojego spokoju i Waszego bezpieczeństwa.
 
Na bank maluszkowi nic nie jest tylko polozyl sie tak ze uciska ci nerw i stad ten bol. Ja niestety mialam ulozona glowke niuni tak ze chodzic nie moglam z bolu
 
Piszesz o skróconej szyjce i podróży. Nie piszesz nic o tc. Zamiast spędzać czas na posta na forum, powinnaś być w drodze na IP.
A położenie się z tyłu na prawdę nie było mądrym pomysłem, pomyśl co by się z Wami stało podczas wypadku...
Edit: przepraszam jest o tc. To bardzo wczesny etap jak na skracającą się szyjkę. Nie wiem jakie masz zalecenia od lekarza, Ale raczej powinnaś prowadzić oszczędny tryb życia w swojej sytuacji (nie mówię o leżeniu plackiem).
Sprawdź co się dzieje, szyjka może się dalej skracać, co zwiastują bóle jak na okres.
 
Do góry