Wrześniowe mamy 2018

[GoJ]

Berek.

Ja się nie dziwię że ona rodzi jak jej wszystko pościągali co trzymało dziecko wewnątrz. I na zdrowie! Od skurczy co 10minut do partych może minąć i doba... choć nie życzę. Ja wiem że u mnie jakby się pojawiły regularne skurcze to około 5h do narodzin. Jakoś mi się szybko te akcje rozkręcają. Póki co miewam skurcze długie i bolesne (od 2.5 do 4 minut) ale nieregularne. Więc z takimi ja planuję łazić minimum do 36tc a znając życie do terminu bedę się toczyć... Będzie co będzie byle dla mnie i dla dziecka szczęśliwie.


Kaśka Anka miałam z Wami lesbijskie sny! A i premier Morawiecki był moim ginekologiem...

 

[kasiaczek89pl]

Kasia jakby co Magda próbuje też zdalnie pomagać.. 7 lat temu jak była w LLL po prostu do niej dzwoniłam i zadała tyle pytań że niemal zbadała mnie, i to za darmo bo to organizacja non profit. Teraz chyba ma swoją stronę i fb i chyba taki porad udziela odpłatnie.. musisz popatrzeć w necie.. jakbyś nikogo w okolicy nie znalazła..

Dzięki. Coś slyszlam ze w Tarnowie ( mam pare minut do miasta ) jest pani która tym się zajmuje i jest świetna. Popytam poczytam zadzwonię dowiem się i tak samo właśnie tam gdzie mam rodzic jest z tego co mi się o uszy obiło.

 

[Mama7]

Lekarz nic nie zlecał. Mama próbuje przystawiać ale nic nie idzie. Przy laktatorze to samo. Chodzi mi to jak mogę ją przekonać by zaczęła wierzyć że może karmić ...nie wiem jak po prostu do tego podejść tym bardziej widząc jak się sama ze sobą źle czuje. Na Polskie realia nikt niestety jej nie kontrolował jak i techniki ssania.

Musisz więcej popytać.. czy już podała mm- bo to zasadnicza różnica. Jeśli tak to dziecko może nie chcieć się wysilić bo mm łatwo leci..
Ale jak napisała Ania najlepiej poszukać profesjonalisty w okolicy. Doradcy za opłatą przyjeżdżają do domu, można do nich podjechać do szpitala. Dużo zależy od tego co ona chce.
Skąd jesteście?

 

[kasiaczek89pl]

Berek.

Ja się nie dziwię że ona rodzi jak jej wszystko pościągali co trzymało dziecko wewnątrz. I na zdrowie! Od skurczy co 10minut do partych może minąć i doba... choć nie życzę. Ja wiem że u mnie jakby się pojawiły regularne skurcze to około 5h do narodzin. Jakoś mi się szybko te akcje rozkręcają. Póki co miewam skurcze długie i bolesne (od 2.5 do 4 minut) ale nieregularne. Więc z takimi ja planuję łazić minimum do 36tc a znając życie do terminu bedę się toczyć... Będzie co będzie byle dla mnie i dla dziecka szczęśliwie.


Kaśka Anka miałam z Wami lesbijskie sny! A i premier Morawiecki był moim ginekologiem...

Ja pierdziele matka Ty już nie pij tych soda drink he he he fajnie było ?

 

[GoJ]

Gosia co to z tymi skurczami ?

W sensie? Skurcze przepowiadające trwają do 30 sekund i są nietegularne a te przygotowujące do porodu powyżej 30 sekund potem pojawia się reg. akcja skurczowa od której liczą pierwszą fazę porodu... może to i dwie doby trwać a potem już skurcze parte które nie powinny trwać dłużej niz 2 do 2.5 h

 

[seremida]

Kurde mi to nie wypada rodzic w sierpniu jak termin mam na 28wrzesnia wy już się rozpakujecie a ja nadal będę czekać

Seremida masz już ten swój tito??? Pochwal sie

Synek wstał je śniadanie a ja idę dalej spać

Wózek czeka w sklepie, bo firma od fotelika w pon ma dosłać jeszcze bazę. Nie wiem, czy będę go od razu składać, bo nie mam za dużo miejsca. Może na próbę, czy wszystko gra to wtedy fotkę zrobię

 

[Dominika_92]

Uff...wczorajsze usg w sumie ok. Malutka przybrała przez dwa tygodnie 400g, co daje 1900g w 33 tygodniu. Brzuszek i nóżki podrosly. Mimo wszystko w zaleceniu za kolejne dwa tygodnie znowu usg kontrolne i chyba tak już do porodu. No nic, ważne że w domu pod wentylatorem

 

[Mama7]

Dzięki. Coś slyszlam ze w Tarnowie ( mam pare minut do miasta ) jest pani która tym się zajmuje i jest świetna. Popytam poczytam zadzwonię dowiem się i tak samo właśnie tam gdzie mam rodzic jest z tego co mi się o uszy obiło.

Lepiej się zorientować teraz.. potem to ba wariackich papierach

 

[GoJ]

Ja pierdziele matka Ty już nie pij tych soda drink he he he fajnie było ?

Dziwnie... jak to w snach

 

[helenka_22]

Dziwnie... jak to w snach

Sny masz zajebiste

Chociaż moja ciotka też miewa genialne

Kiedyś śniło jej się że pada i pada no i wychodzi na zewnątrz i co widzi że to nie deszcz a sikające duże wielbłądy