reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Staraczki ze stażem ponad rok

Hej! To i ja dołączę :))) mnie to pewnie kojarzycie z wszystkich 3 tematów :p mi leci 15 cs ;-) staramy sie od pazdziernika 2017 i jeszcze nie wiadomo co jest przyczyną naszych problemow. Mąż wszystko w normie. U mnie w tym cyklu monitoring, zmienilam gin-poprzednia nie umiala nam zbytnio pomoc-, nowy lekarz stwierdzil ze wszystko idealnie, co prawda mam 2 polipy i okaze sie potem czy czasem one nie przeszkadzają ; ja taka optymistyczna jak moj nowy gin nie jestem bo w koncu 14 cykli za mna i nic ...
Jak sie nie uda to w następnym cyklu znow monitoring jajnika nr 2. A potem pewnie drożność...
 
reklama
Cześć. Chciałabym się dołączyć. Może jeszcze nie pasuję do wątku, ale chcę się tutaj zapisać.
Historia:
styczeń 2018 r. - zajście w ciążę za pierwszym razem! :-) wow, super
kwiecień 2018 r. - poronienie, ciąża obumarła
maj 2018 r. - grudzień 2018 r. - za nic na świecie nie mogę zajść. Nie wiem dlaczego wtedy zaszłam od razu, a teraz nie mogę.
Powoli mam dość.
 
Hej. Niestety temat niepłodności dotyka coraz większej liczby osób i coraz więcej kobiet szuka pomocy. Czasem warto poudzielać się na forach, gdzie dochodzą nowe osoby i pytają, bo nie zapominajmy, że my kiedyś też same zadawałyśmy te pytania :) Fajnie dzielić się wiedzą i doświadczeniami.
Życzę Ci z całego serca, by Wam się udało. U nas najprawdopodobniej był problem męskiej niepłodności, mąż miał 2% prawidłowych plemników. Dość szybko zdecydowaliśmy się na zapłodnienie ICSI. Wcześniej mieliśmy jedną próbę inseminacji, nieudaną.
Powodzenia!

Rozumiem ze szczęśliwa mama już ? :) masz racja w 100% ale myśle ze tez fajnie jak grono dziewczyn jest troszkę zawężone podobnymi sytuacjami bo mamy możliwości jeszcze bardziej się wspierać :) dziękuje ślicznie za dobre słowa ! [emoji8]
 
Cześć. Chciałabym się dołączyć. Może jeszcze nie pasuję do wątku, ale chcę się tutaj zapisać.
Historia:
styczeń 2018 r. - zajście w ciążę za pierwszym razem! :-) wow, super
kwiecień 2018 r. - poronienie, ciąża obumarła
maj 2018 r. - grudzień 2018 r. - za nic na świecie nie mogę zajść. Nie wiem dlaczego wtedy zaszłam od razu, a teraz nie mogę.
Powoli mam dość.
Przykro mi ze stracilas dzidzie :-( i wierze ze masz dosc bo ja czasami juz tez.. walnela bym "to wszystko w kąt" i przestała myśleć w każdym cyklu o temp., owu, objawach i @...
 
Hej! To i ja dołączę :))) mnie to pewnie kojarzycie z wszystkich 3 tematów :p mi leci 15 cs ;-) staramy sie od pazdziernika 2017 i jeszcze nie wiadomo co jest przyczyną naszych problemow. Mąż wszystko w normie. U mnie w tym cyklu monitoring, zmienilam gin-poprzednia nie umiala nam zbytnio pomoc-, nowy lekarz stwierdzil ze wszystko idealnie, co prawda mam 2 polipy i okaze sie potem czy czasem one nie przeszkadzają ; ja taka optymistyczna jak moj nowy gin nie jestem bo w koncu 14 cykli za mna i nic ...
Jak sie nie uda to w następnym cyklu znow monitoring jajnika nr 2. A potem pewnie drożność...

Pewnie ze Cię kojarzę :) to trzymam kciuki A kolejny jajniczek a może nie będzie już konieczności :p bądźmy dobrej myśli, a jak coś to miałam robiona drożność jak byś miła pytania :)
 
Cześć. Chciałabym się dołączyć. Może jeszcze nie pasuję do wątku, ale chcę się tutaj zapisać.
Historia:
styczeń 2018 r. - zajście w ciążę za pierwszym razem! :-) wow, super
kwiecień 2018 r. - poronienie, ciąża obumarła
maj 2018 r. - grudzień 2018 r. - za nic na świecie nie mogę zajść. Nie wiem dlaczego wtedy zaszłam od razu, a teraz nie mogę.
Powoli mam dość.

Hey witam [emoji8] rzeczywiście nie ciekawa sytuacja.... a wiadomo czemu pierwsza ciąża obumarł ? Współczuje bardzo !! Trzymam kciuki za kolejna szczesliwa ciąża [emoji813]️
 
Przykro mi ze stracilas dzidzie :-( i wierze ze masz dosc bo ja czasami juz tez.. walnela bym "to wszystko w kąt" i przestała myśleć w każdym cyklu o temp., owu, objawach i @...

Tez miałam tak nie raz... w sumie temp mierze raptem drugi miesiąc no ale lekarza kazał do stymulacji wiec muszę wyjścia nie ma. Tabletki biorą trzy razy dziennie wiec tez nie mogę tego walnąc w kat :/ a nie raz mam ochotę po prostu przestać nie myśle o tym. Rozumiem Cię doskonale
 
reklama
Tez miałam tak nie raz... w sumie temp mierze raptem drugi miesiąc no ale lekarza kazał do stymulacji wiec muszę wyjścia nie ma. Tabletki biorą trzy razy dziennie wiec tez nie mogę tego walnąc w kat :/ a nie raz mam ochotę po prostu przestać nie myśle o tym. Rozumiem Cię doskonale
Żeby właśnie tak szlo o tym nie myśleć... ;-) pozostaje tylko nadzieja że i my doczekamy się bycia mamą. A po takim czasie docenimy to mega na pewno:-D
 
Do góry