sandra1982
Sierpniowa mama'06 Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 20 Marzec 2006
- Postów
- 8 063
Ewus, super, ze u Julci apetycik sie poprawil! Oby tak dalej! 
Dzustta, soczki domowej roboty to juz kilkumiesiecznym maluszkom mozna podawac, np. z marchewki i jabluszka
My lecimy na bobofrutach i gerberach, bo sokowirowki nie mam 
Sara oprocz jajecznicy uwielbia jajko w szklance, tzn. ugotowane na miekko, wyjete ze skorupki i wymieszane w szklance z odrobina maselka i soli
Silunia, a jaki ser plesniowy podalas Zuzu?
Ja uwielbiam wszystkie rodzaje serow i moglabym sie nimi zajadac codziennie
:-)

Dzustta, soczki domowej roboty to juz kilkumiesiecznym maluszkom mozna podawac, np. z marchewki i jabluszka
My lecimy na bobofrutach i gerberach, bo sokowirowki nie mam 
Sara oprocz jajecznicy uwielbia jajko w szklance, tzn. ugotowane na miekko, wyjete ze skorupki i wymieszane w szklance z odrobina maselka i soli

Silunia, a jaki ser plesniowy podalas Zuzu?
Ja uwielbiam wszystkie rodzaje serow i moglabym sie nimi zajadac codziennie
:-)
u nas to samo zadna forma a jajecznica to juz wogole ani kawalka nie zje probowalam paste z jajkiem i efekt ten sam 2 gryzy i koniec 

