reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Amoniak w wodzie a ciąża

Dołączył(a)
8 Styczeń 2011
Postów
4
Jestem obecnie w 11 tygodniu ciąży. Okazało się że moja pitna woda ma przekroczony jon amonu. Norma dopuszczalna to 0,5 a my mamy 22,8. Jest to duże stężenie. Poinformowano nas że taka ilość już występuje w szambie. Dodam że od początku mam problemy z utrzymaniem ciąży (codzienne bóle brzucha i codzienne krawienia).
Jaki wpływ na płód ma amoniak występujący w wodzie?
Jakie badania powinnam zrobić aby sprawdzić czy to nie zaszkodziło dziecku?
 
reklama
Jestem obecnie w 11 tygodniu ciąży. Okazało się że moja pitna woda ma przekroczony jon amonu. Norma dopuszczalna to 0,5 a my mamy 22,8. Jest to duże stężenie. Poinformowano nas że taka ilość już występuje w szambie. Dodam że od początku mam problemy z utrzymaniem ciąży (codzienne bóle brzucha i codzienne krawienia).
Jaki wpływ na płód ma amoniak występujący w wodzie?
Jakie badania powinnam zrobić aby sprawdzić czy to nie zaszkodziło dziecku?
Wpisz sobie "jon amonowy a ciąża" w google i masz dużo wartościowych odnośników, m in dokument ze strony gis.gov.pl

I jeszcze jedno - amoniak jest gazem, w wodzie masz obecny jon amonowy i to już jest inne działanie, struktura chemiczna etc :) To tak jakbyś jedząc sól kuchenną (NaCl) obawiała się wpływu chloru na płód.

Poczytaj ten dokument, bardzo przejrzyście masz tam napisane czy jest się czym martwić.
I gratuluję dzidziusia [emoji173]
 
Ostatnia edycja:
Wpisz sobie "jon amonowy a ciąża" w google i masz dużo wartościowych odnośników, m in dokument ze strony gis.gov.pl

I jeszcze jedno - amoniak jest gazem, w wodzie masz obecny jon amonowy i to już jest inne działanie, struktura chemiczna etc :) To tak jakbyś jedząc sól kuchenną (NaCl) obawiała się wpływu chloru na płód.

Poczytaj ten dokument, bardzo przejrzyście masz tam napisane czy jest się czym martwić.
I gratuluję dzidziusia [emoji173]

Zmijka25 dziękuję i troszkę mnie uspokoiłaś. Rozumiem, że nie powinnam panikować? Ten dokument czytałam i z niego wynika że jon amonu taki groźny nie jest, jak przedstawił mi pan który badał naszą wodę.
Wpływu jonu na płód w internecie nie znalazłam. Może muszę na innej wyszukiwarce. Zaczęłam panikować, że to może przez wodę, ponieważ od początku mam krawienia i bóle brzucha (nie są to skórcze rozciągającej się macicy- te miałam przez całą poprzednią ciążę). Raz mocno wpłynęła krew. Lekarze nie wiedzą skąd takie problemy. Biorę leki i leżę.
Przekroczenie jonu amonu jest bardzo duże i zakazano nam ją pić.
 
Wpisz sobie "jon amonowy a ciąża" w google i masz dużo wartościowych odnośników, m in dokument ze strony gis.gov.pl

I jeszcze jedno - amoniak jest gazem, w wodzie masz obecny jon amonowy i to już jest inne działanie, struktura chemiczna etc :) To tak jakbyś jedząc sól kuchenną (NaCl) obawiała się wpływu chloru na płód.

Poczytaj ten dokument, bardzo przejrzyście masz tam napisane czy jest się czym martwić.
I gratuluję dzidziusia [emoji173]

Jeszcze raz przeczytałam ten dokument na spokojnie i chyba nie mam co się obawiać.
Dziękuję
 
Jeszcze raz przeczytałam ten dokument na spokojnie i chyba nie mam co się obawiać.
Dziękuję
Jestem chemikiem i na moje oko zagrożenia nie było, ale nie chciałam występować w roli eksperta [emoji14] cieszę się, że sama też doszłaś do tego wniosku :)

A co do krwawień to niestety nie mam za bardzo pomysłu... Takie najczęstsze przyczyny na wczesnym etapie ciąży to niski progesteron, polip albo krwiak który się opróżnia, uszkodzenia mechaniczne błony śluzowej. Ale też pewnie wiele innych, także to już w rękach lekarzy. Daj znać co to się działo jak już zdiagnozują! I powodzenia raz jeszcze [emoji9]
 
Jestem chemikiem i na moje oko zagrożenia nie było, ale nie chciałam występować w roli eksperta [emoji14] cieszę się, że sama też doszłaś do tego wniosku :)

A co do krwawień to niestety nie mam za bardzo pomysłu... Takie najczęstsze przyczyny na wczesnym etapie ciąży to niski progesteron, polip albo krwiak który się opróżnia, uszkodzenia mechaniczne błony śluzowej. Ale też pewnie wiele innych, także to już w rękach lekarzy. Daj znać co to się działo jak już zdiagnozują! I powodzenia raz jeszcze [emoji9]

Plamienia i bóle brzucha ustąpiły. Nadal muszę się oszczędzać, ponieważ wysiłek powoduje napinanie brzucha. Krwiaków nie było ani polipów. Usg co tydzień wykonywane. Żaden lekarz nie był w stanie powiedzieć dlaczego tak się dzieje. Krew w ciąży mocno mi się zagęściła. Było ryzyko niedozywienia płodu. Dostałam odpowiednie leki. Progesteron biorę od 5 tyg ciazy. Mam nadzieję że będzie już lepiej
 
reklama
Plamienia i bóle brzucha ustąpiły. Nadal muszę się oszczędzać, ponieważ wysiłek powoduje napinanie brzucha. Krwiaków nie było ani polipów. Usg co tydzień wykonywane. Żaden lekarz nie był w stanie powiedzieć dlaczego tak się dzieje. Krew w ciąży mocno mi się zagęściła. Było ryzyko niedozywienia płodu. Dostałam odpowiednie leki. Progesteron biorę od 5 tyg ciazy. Mam nadzieję że będzie już lepiej
Całe szczęście że już nie plamisz... Skoro jest dobrze to na pewno już same nudne tygodnie przed wami :) trzymam kciuki [emoji173]
 
Do góry