U
użytkownik 191
Gość
Ja miałam tak, ze bolał mnie brzuch i twarddnial. Miałam skurcze przepowiadające, wiec pojechałam ma wszelki wypadek do szpitala na ktg, zeby byc pewna ze nic sie nie dzieje. Skurcze były na dodatek miałam juz lekkie rozwarcie a i tak szpital powiedział żebym na spokojni wróciła do domu wzięła kapiel i przyjechała jak juz sie serio rozkręci. Uwierz, ze nawet od pierwszych objawów porodu masz jeszcze duuuuzo czasu wiec wszystko na spokojnie . No oczywiście wszysgko w ramach zdrowego rozsądku jak ci organizm podpowiada ze cos nie tak to leć do szpitalaDzień dobry drogie mamy.
Zwracam się z prośbą. Mam w sumie 4 terminy na 5,7,9 oraz 10 lipca, ale wczoraj gdy byłam u ginekologa miałam robione ktg i wychodziło z tego że mam już skurcze więc lekarz wziął mnie fotel i przebadal powiedział że jak przez noc się nic nie będzie działo mam się zgłosić do szpitala. I tutaj moje pytanie czy skurcze te mogły być spowodowane tym że dzień wcześniej miałam zbliżenie z narzeczonym?
Ja nie czuje żadnych skurczy dobrze się czuje i wgl. W książeczce mi napisał że do porodu.
Aha i jeżeli już mam się zgłaszać do szpitala czy torbę dla dziecka mam odrazu brać ze sobą czy dopiero jak zacznie się coś dziać to narzeczony by przywiózł a pytam ponieważ mam dużą torbę dla dziecka i dla siebie mała walizkę.
I czy jeżeli będę leżeć to czy rozkładać podkłady już przed wszystkim że jak np wody by odchodzily to żeby nie zabrudzic łóżka czy jak to, bo tego od położnej się nie dowiedziałam.