Inny lekarz pewnie również skieruje Cię na badania, więc lepiej zapisać się od razu, a nie zwlekać. Zapisując się na nie, możesz także zapisać się do innego lekarza i już jemu wtedy pokażesz wyniki.
Choć nie rozumiem czemu nie możesz zrobić badań hormonalnych w zwykłym laboratorium? Może chodziło Ci jednak o badania np. genetyczne, bo hormonalne możesz zrobić w każdej diagnostyce itp.
Starania o dziecko nie są łatwe. To długa i ciężka droga pełna wyrzeczeń i przeszkód, więc trzeba uzbroić się w cierpliwość. Niektórym udaje się od razu, inni muszą poczekać. Na pewno warto zadbać o właściwą dietę, suplementować kwas foliowy i przestać się stresować. Warto zainwestować w testy owulacyjne i obserwować swoje ciało, aby poznać swój cykl.
Powinnaś również zrobić kilka monitoringów cyklu, w razie czego rozważyć inseminację. Jeden zastrzyk „na owulację” to zdecydowanie za mało, więc może powinnaś zmienić swoją ginekolog skoro od razu wysłała Cię do kliniki leczenia niepłodności nie wykonując żadnych badań i po jednym zastrzyku?
Przy Twojej chorobie niestety jest trudniej, ale to nie znaczy, że się nie da. Trzeba walczyć i się nie poddawać mimo tego, że droga nie jest i nie będzie usłana różami. W dni płodne najlepiej kochać się codziennie, a nie co dwa dni, aby mieć pewność, że jak najwięcej plemników ma szansę dotrzeć do komórki jajowej. Nie stresuj się, nie wywieraj presji na swoje ciało tylko uzbrój się w cierpliwość i zrób wszystkie badania. Czasem wystarczy niewiele zmienić, aby się udało.