reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża bliźniacza

Ja mam nadwagę, a w ciąży schudłam 8kg prze zgagę, (tzn na koniec miałam +8kg od początkowej wagi, a po porodzie -8kg, czyli w sumie ciąża ważyła 16kg) ale po porodzie niestety nadrobiłam 😔
😁 Ola mamy takie same łóżeczka i bujaki i pościel dziewczynek 😜
Hehhe bo po naszym gadaniu na korytarzu zaczęłam szukać na allegro a nie po sklepach i w sumie znalazłam to ogłoszenie było wszystko w komplecie od razu i nie duża cena więc mówię biorę 😋 A nawet gust ten sam 🙂16 to też sporo. My robimy km wózkiem może dlatego tak mi się udało z rzucić 😋a bujeczki też mamy te same 🙂i również myślę że to super sprawa. Moje raczej są przezwyczajone do bujania mamy kolyske po narzyczonym. Wkładamy parę razy buju Buju i śpią takze tez ekstra sprawa. Od kiedy zaczęłaś podawać coś innego do jedzonko? :-) Moje zaraz 4 mc. 26 mamy szczepienie to będę pytać czy już coś możemy próbować. 🙂
 
reklama
Ojejku jakie śliczne te wasze bobaski są 😍 mnie lekarz poinformował, że ciąża bliźniacza zazwyczaj kończy się szybciej. Jestem szczupła i niska więc jak na mnie popatrzył i mówił o tym to się zaśmiał no nie zapeszajmy 😁super, że u was wszystko skończyło się dobrze i dziewczynki są już z wami 😊a powiedzcie mi jak się suplementowalyscie w ciąży, jakieś leki dodatkowe? Za dwa dni mam wizytę i już się nie mogę doczekać 😍
Ja na początku sam kwas foliowy. Potem jakoś od 3 mc suplemty falvit i tak do końca zostało. I jakoś od 30 tyg luteina 🙂przez tą moją szyjkę co później tak nie chciała puścić. Badania miałam super także nic wiecej nie potrzebowałam 🙂
 
Właśnie o tych wodach ostatnio myślałam.. Poród z synem mi się tak zaczął.. Z tym że obudziło mnie odejście wód a za pół godziny on był na świecie :) ja mam spakowane 50,córkę w 41 tyg ur 51cm a syna w 40 z rozm 54cm. Sama już nie wiem co spakować. 28 mam wizytę, wtedy może dopakuję jednak większy rozmiar. Ja w ciągu dnia nie śpię, pierwszy trymestr przespałam cały i to chyba kara za to 🙈🙈
Ja do szpitala spakowałam duża walizkę dla dzieci i dla siebie mała. Byłam przygotowana na pobyt 5 dniowy wypuścili nas po trzech więc wiekoszcz rzeczy się nie przydała 🙂 miałam też 50 ale i 56 🙂
 
Właśnie o tych wodach ostatnio myślałam.. Poród z synem mi się tak zaczął.. Z tym że obudziło mnie odejście wód a za pół godziny on był na świecie :) ja mam spakowane 50,córkę w 41 tyg ur 51cm a syna w 40 z rozm 54cm. Sama już nie wiem co spakować. 28 mam wizytę, wtedy może dopakuję jednak większy rozmiar. Ja w ciągu dnia nie śpię, pierwszy trymestr przespałam cały i to chyba kara za to 🙈🙈
Moje na swój wiek i tak były spore 49cm, 2,2kg i 2,7kg, a topiły sie w 56 😉 stópki miały tak maleńkie że wszystkie skarpetki z nich spadały, a po porodzie zawinęli je w 4warztwy kocyków żeby nie marzły, bo miały
IMG_20191105_121934.jpg
Hehhe bo po naszym gadaniu na korytarzu zaczęłam szukać na allegro a nie po sklepach i w sumie znalazłam to ogłoszenie było wszystko w komplecie od razu i nie duża cena więc mówię biorę 😋 A nawet gust ten sam 🙂16 to też sporo. My robimy km wózkiem może dlatego tak mi się udało z rzucić 😋a bujeczki też mamy te same 🙂i również myślę że to super sprawa. Moje raczej są przezwyczajone do bujania mamy kolyske po narzyczonym. Wkładamy parę razy buju Buju i śpią takze tez ekstra sprawa. Od kiedy zaczęłaś podawać coś innego do jedzonko? :-) Moje zaraz 4 mc. 26 mamy szczepienie to będę pytać czy już coś możemy próbować. 🙂
Ja próbowałam od 4 miesiąca, ale po tygodniu musiałam zrobić przerwę bo mi zachorowały i nie chciałam ich męczyć i po tym coś im się po zmieniało, nie chciały jeść! Przy pierwszym dotknięciu łyżeczka ust był atak histerii! Nie dało się ich uspokoić, próbowałam co jakiś czas i dopiero jak miały 5,5miesiaca to się przełamały i jemy, ale to jest męczarnia 😐 na początku każda łyżeczka jest wypluwają po 20razy, i trwało to 40min jedna, teraz po miesiącu zamykamy się z oboma w godzinie (zjedzenie zupki albo kaszki + dojedzenie mlekiem z butelki) 😅 normalnie miałam w ramionach zakwasy, jedna ręką wnioskowałam to co wypływało z buzi , druga łapałam rączki którymi wymachiwały i wsadzały do buzi 😆
 

Załączniki

  • IMG_20200429_181138.jpg
    IMG_20200429_181138.jpg
    1,8 MB · Wyświetleń: 167
Moje na swój wiek i tak były spore 49cm, 2,2kg i 2,7kg, a topiły sie w 56 😉 stópki miały tak maleńkie że wszystkie skarpetki z nich spadały, a po porodzie zawinęli je w 4warztwy kocyków żeby nie marzły, bo miały
Zobacz załącznik 1122706
Ja próbowałam od 4 miesiąca, ale po tygodniu musiałam zrobić przerwę bo mi zachorowały i nie chciałam ich męczyć i po tym coś im się po zmieniało, nie chciały jeść! Przy pierwszym dotknięciu łyżeczka ust był atak histerii! Nie dało się ich uspokoić, próbowałam co jakiś czas i dopiero jak miały 5,5miesiaca to się przełamały i jemy, ale to jest męczarnia 😐 na początku każda łyżeczka jest wypluwają po 20razy, i trwało to 40min jedna, teraz po miesiącu zamykamy się z oboma w godzinie (zjedzenie zupki albo kaszki + dojedzenie mlekiem z butelki) 😅 normalnie miałam w ramionach zakwasy, jedna ręką wnioskowałam to co wypływało z buzi , druga łapałam rączki którymi wymachiwały i wsadzały do buzi 😆
Hehhe śliczniutkie dziewczynki 😍czyli u mnie też może być ciekawie z nowymi smakami już nie mogę się doczekać ich minyb😋teraz jak daje im wodę do picia to się krzywią ale coś tam złapia🙂
 
reklama
Noo miałam dwie 😋ale to było głupota tyle brać 🙂
Ja miałam jedną taką średnią na kółkach, a po porodzie tatuś przywiózł mi torbę taka jak na silownie a w międzyczasie jeździł robić pranie i przywoził ubranka i koszule. W pierwszej na wierzchu były szlafrok, klapki, koszula, pod spodem ubranka spakowane w komplety, kosmetyczka dla mnie i kosmetyczka dzieci, ręczniki, koszule, mała paczka pampersow, podkłady, woda i już w sumie nie pamietam co jeszcze. Po przyjęciu od razu kazali się przebrać to było na wierzchu w oddzielnej reklamówce i od razu w ta reklamówkę spakowałam swoje ubrania i dałam do zabrania mężowi, a jak byłam podpięta do Ktg i czekałam na anestezjologa to tatusia poprosili o ubranka, więc dobrze że były spakowane kompletami bo by nie wiedział co dać. Jak leżałam po cesarce w nocy po ciemku przyszła pielęgniarka i poprosiła o pieluszki i coś do pupy, a że przecież nie mogłam wstać to sama z torby wyciągnęła pampersy, a nie chciała grzebać w kosmetyczce żeby znaleść Linomag to stosowali własną szpitalną maść. Dobra rada kosmetyczno mieć przezroczyste wtedy każdy z łatwością poda wam coś o co prosicie, ja miałam dwie takie torby z zamkiem po zasłonach 😁 w dowiezionej torbie były kolejne pampersy, więcej ubranek, laktator, kubek termiczny (miałam gorącą wodę przy łóżku i nie musiałam wstawać żeby zrobić sobie herbatę laktacyjna czy kisielem, a po umyciu laktator a wyparzalam w nim czesci) no i oczywiście była torba na wyjście moje ubrania, nie zapomnijcie o butach 😉 i kombinezony dziewczynek. Słyszało się historie że mąż przywoził jensy z czasów liceum albo szpilki i stary dres 😜
 

Załączniki

  • IMG_20200521_102958.jpg
    IMG_20200521_102958.jpg
    2,1 MB · Wyświetleń: 104
Do góry