reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

Leży tu ze mną dziewczyna co po sterydach cukry ma ponad 200 a nawet 300 miała😱
O rety, to szok🤯 ja mialam w 4 dawkach , ostatnia w sobote ok 21.00 a we wtorek rano cukry i wyszly ok.

U mnie dzisiaj 27+4, na razie bez zmian tylko odczuwam jakby bol miesiaczkowy czasami i martwię się, że to skurcze które spowodują dalsze rozwarcie. Jutro mam badanie i się okaże.
 
reklama
Trzymam kciuki za Ciebie! Ja dziś 35+2 i od 1,5 tygodnia tez w szpitalu, bo na wizycie mojemu gin się wydawało, ze szyjki już prawie nie ma, w szpitalu na drugi dzień mnie zbadał i nagle wyskoczyło z 1,5 cm ładnej szyjki i szew trzyma. Leżę i leżę nic się nie dzieje i jutro do domu 😁 Tobie tez tego życzę, żeby jeszcze z 3 tygodnie nic się nie podziało :)
No mój gin mówi że mojej szyjki Wogóle nie czuć na fotelu. Dzisiaj nie miałam usg to nie wiem jaka jest jej długość. Ja czuje że długo nie pociągnę co najwyżej dwa tygodnie. Takie mam parcie na pochwę i odbyt że się boje że dziecko wyleci...
 
J

Ja mam termin na 27.10, ale urodzę wcześniej. Dzisiaj miałam wizytę u mojego gina i oprócz miękkiej szyjki mam już rozwarcie na 2cm. Skierował mnie do szpitala na Lwowskiej bo tu jest lepsza diabetologia. Podali mi już pierwszy zastrzyk sterydów. Ponoć straszne cukry są po tym.
No mój gin mówi że mojej szyjki Wogóle nie czuć na fotelu. Dzisiaj nie miałam usg to nie wiem jaka jest jej długość. Ja czuje że długo nie pociągnę co najwyżej dwa tygodnie. Takie mam parcie na pochwę i odbyt że się boje że dziecko wyleci...
Jesteś w szpitalu na all inclusive ;) a tam oprócz leżenia nic nie będziesz robiła to na pewno jeszcze trochę pociągniesz, do 37 tc już niedługo Ci zostało także trzymam kciuki żeby wszystko było ok 🙏✊

A takie parcie to i ja odczuwam a wizytę mam dopiero za tydzień
 
Leży tu ze mną dziewczyna co po sterydach cukry ma ponad 200 a nawet 300 miała😱
Ja jak miałam 2 tygodnie temu sterydy we wtorek i środę to cukry były wysokie, na czczo zdarzyło się 120, a największy po posiłku miałam 190, w piątek już wróciło wszystko do normy, czyli po jakiś 3 dniach ;) to podobno normalne nawet u osob, które nie mają cukrzycy ciążowej.
O to Ciekawe czy spotkasz mojego ginekologa na Lwowskiej i co tam o nim mówią 😁

Będzie Dobrze, to już 34 TC !
 
Ostatnia edycja:
O rety, to szok🤯 ja mialam w 4 dawkach , ostatnia w sobote ok 21.00 a we wtorek rano cukry i wyszly ok.

U mnie dzisiaj 27+4, na razie bez zmian tylko odczuwam jakby bol miesiaczkowy czasami i martwię się, że to skurcze które spowodują dalsze rozwarcie. Jutro mam badanie i się okaże.
Dziewczyny ważą 1100 i 1200. Miałam magnez już 3x ale on w ogóle na mnie nie działa. Cieszę się, ze u Ciebie lepiej.
Koniecznie zapytaj o te bóle - i daj znać co powiedzieli.
Podziwiam Was Kochane, ciąże bliźniacze i naprawdę ładnie już dotrwałyście i na pewno jeszcze dacie radę bo jesteście silne a w szpitalu wszystko zrobią aby Wasze ciąże trwały jak najdłużej. Będzie dobrze 🙏 🙏 💪 💪
 
Moim zdaniem najlepiej by bylo, gdybys jednak troszke sobie leżała. Przede wszystkim obserwuj siebie i natychmiast reaguj, gdy coś cię zaniepokoi. Ja w szpitalu tez badanie co dwa tygodnie.- fotel, usg. Tyle, ze ja chwale sobie pobyt w szpitalu w mojej sytuacji. Cos zapiecze, zakluje, natychmiast zglaszam i od razu mam pobierany material do badania. Dbaj o siebie teraz, najmnocniej jak tylko potrafisz. Gdy maz w domu, kladz sie i odpoczywaj. Pocieszajace jest to, ze oby do grudnia! 😁


To prawda, czujemy się świetnie a tu stąd ni zowąd coś się dzieje. Będę odpoczywać kiedy tylko się da, jednak ten strach jest z tyłu glowy. Już przeżyłam przedwczesny poród więc nie mam zamiaru się przeforsować skoro wiem że jestem z tych "słabszych kobietek" :) szpital naprawdę ma swoje pozytywy, pod warunkiem że w domu nie czeka dziecko lub dzieci. Mój mąż też ciągle powtarza że on w końcu wysle mnie do szpitala na wczasy. Tylko szkoda mi moich dzieciaczków 🙂 chyba jeszcze tak bardzo mocno nie czekałam na grudzień 🙂 trzeba wciąż uczyć się cierpliwości.
 
J

Ja mam termin na 27.10, ale urodzę wcześniej. Dzisiaj miałam wizytę u mojego gina i oprócz miękkiej szyjki mam już rozwarcie na 2cm. Skierował mnie do szpitala na Lwowskiej bo tu jest lepsza diabetologia. Podali mi już pierwszy zastrzyk sterydów. Ponoć straszne cukry są po tym.


Ja to mam wrażenie ze ogólnie jak przebywa się w szpitalu, cukry idą w górę. Gdy byłam w szpitalu, pobijalam tam swoje rekordy cukru. Doszedł ogromny stres, więc to swoje robi. Dopiero jak wróciłam do domu to wszystko wróciło do normy 🙂 choc mówią że pojedynczymi zwyżkami nie ma się co przejmować 🙂
 
Trzymam kciuki za Ciebie! Ja dziś 35+2 i od 1,5 tygodnia tez w szpitalu, bo na wizycie mojemu gin się wydawało, ze szyjki już prawie nie ma, w szpitalu na drugi dzień mnie zbadał i nagle wyskoczyło z 1,5 cm ładnej szyjki i szew trzyma. Leżę i leżę nic się nie dzieje i jutro do domu 😁 Tobie tez tego życzę, żeby jeszcze z 3 tygodnie nic się nie podziało :)
Sporo nas ze zbliżonymi terminami, ja dzisiaj 34+2 :) Także dziewczyny trzymamy się razem i żadna nie wyłamuje się przed 37 tc. Damy radę tak jak i dziewczyny w młodszych ciążach 💪🙏✊
 
Sporo nas ze zbliżonymi terminami, ja dzisiaj 34+2 :) Także dziewczyny trzymamy się razem i żadna nie wyłamuje się przed 37 tc. Damy radę tak jak i dziewczyny w młodszych ciążach 💪🙏✊
Jejuu ale Wam zazdroszczę już tych tygodni z „3” na przodzie.. przede mną jeszcze 1,5tyg do 30tc.. a ten czas jakoś tak strasznie się dłuży. Super ze jużscie tak blisko! Dacie radę jeszcze dłużej!
I dzięki za wsparcie nas z młodszymi ciążami 😊
 
reklama
Jejuu ale Wam zazdroszczę już tych tygodni z „3” na przodzie.. przede mną jeszcze 1,5tyg do 30tc.. a ten czas jakoś tak strasznie się dłuży. Super ze jużscie tak blisko! Dacie radę jeszcze dłużej!
I dzięki za wsparcie nas z młodszymi ciążami 😊
Jestes wyzej niż ja. Pomyśl więc sobie, że kto inny marzy o twoim tygodniu 😁 Ja jutro 20+5. Ech, gdzie mi do 30tu... Teraz wyczekuje 28, by dostać sterydy dla dziecka. No i tak - posiew z szyjki, pobrany ok. 2 tyg temu czysty, mocz pobrany wczoraj super, a dzis od rana jakies swędzenie, pieczenie, parcie na pęcherz 🙄 Ciągle coś, żeby tylko nudy nie było. A ja tak bym chciała choć troszkę poczucia stabilności sytuacji 😞
 
Do góry