reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wczesne poronienie - czy jest szansa, że będzie jeszcze wszystko ok?

Lopatkax

Fanka BB :)
Dołączył(a)
21 Wrzesień 2020
Postów
545
Cześć wszystkim!
Jakieś 3 tygodnie temu dowiedziałam się, że jestem w ciąży. Wg okresu wychodziło , że powinnam być w 7 tyg, jednak u lekarza zarodek wyszedł na mniejszy (5 tyg). Problem w tym, że byłam tydzień później u lekarza i na USG wyszło, że zarodek się nie powiększył, jest taki sam..
Nie wiem jakie są szanse , na to, żeby wszystko było jeszcze ok, w tym tygodniu mam kolejna kontrolę już z badaniami krwi i moczu i odchodzę trochę od zmysłów :/
Miała któraś podobnie?
 
reklama
Cześć wszystkim!
Jakieś 3 tygodnie temu dowiedziałam się, że jestem w ciąży. Wg okresu wychodziło , że powinnam być w 7 tyg, jednak u lekarza zarodek wyszedł na mniejszy (5 tyg). Problem w tym, że byłam tydzień później u lekarza i na USG wyszło, że zarodek się nie powiększył, jest taki sam..
Nie wiem jakie są szanse , na to, żeby wszystko było jeszcze ok, w tym tygodniu mam kolejna kontrolę już z badaniami krwi i moczu i odchodzę trochę od zmysłów :/
Miała któraś podobnie?
A serce pika ?
 
Niestety, w tym momencie jedyne, co możesz, to czekać :(
Na samoistne poronienie albo na wizytę, na której okaże się, że jednak wszystko jest ok...
 
Jeszcze nie, lekarze mówili mi, że od 6 tygodnia...
Jeszcze moje piersi przestały być obrzmiałe ( przy nacisku bolą). Echhh :/
Byłam na badaniach u dwóch różnych lekarzy zastanawiam się czy jest możliwość błędu pomiaru dziecka :/
no jak byłaś w 5 tc u lekarza, a potem teoretycznie w 6 to serce już powinno bić. Z doświadczenia powinnaś udać się do szpitala na łyżeczkowanie, bo poronienie zatrzymane może się nie oczyścić. JA z martwym dzieckiem chodziłąm 4 tyg i gdybym dłużej zwlekała, mogłabym nabawić się powikłań.
 
no jak byłaś w 5 tc u lekarza, a potem teoretycznie w 6 to serce już powinno bić. Z doświadczenia powinnaś udać się do szpitala na łyżeczkowanie, bo poronienie zatrzymane może się nie oczyścić. JA z martwym dzieckiem chodziłąm 4 tyg i gdybym dłużej zwlekała, mogłabym nabawić się powikłań.
A łyżeczkowanie to przeważnie zabieg na jeden dzień , prawda?
Jeszcze naiwnie liczę na to, że wyjdzie w tym tygodniu, że zacznie bić serce :(
 
A łyżeczkowanie to przeważnie zabieg na jeden dzień , prawda?
Jeszcze naiwnie liczę na to, że wyjdzie w tym tygodniu, że zacznie bić serce :(
Nie robiłaś ani razu bety i lekarz nie zlecił? Zrób dwa dni pod rząd i masz odpowiedź co się dzieje, jak nie rośnie to niestety, ale trzeba będzie czekać na poronienie lub iść na zabieg. W moim szpitalu dopóki nie mają spadku bety w badaniach nie dają tabletek ani nic nie zrobią, dziwne że lekarz nie kazał zrobić...
 
Nie robiłaś ani razu bety i lekarz nie zlecił? Zrób dwa dni pod rząd i masz odpowiedź co się dzieje, jak nie rośnie to niestety, ale trzeba będzie czekać na poronienie lub iść na zabieg. W moim szpitalu dopóki nie mają spadku bety w badaniach nie dają tabletek ani nic nie zrobią, dziwne że lekarz nie kazał zrobić...
A to nie jest tak , że beta czasem i tak rośnie pomimo problemów z zarodkiem ?
 
reklama
A to nie jest tak , że beta czasem i tak rośnie pomimo problemów z zarodkiem ?
Może rosnąć, ale przeważnie nie tak jak przy prawidłowej ciąży. Piszę jak robią u mnie w szpitalu z wczesnymi ciążami, decyzja jest na początku w oparciu o betę, nie wiem jak robią w przypadku gdyby rosło, pewnie na podstawie usg, ale w oparciu o sam obraz z usg w tak wczesnej ciąży raczej nie podejmą kroków...
 
Do góry