CRL niższy niż wynika z OM

[TuAga]

Hej Dziewczyny, dziś byłam na kontroli i trochę znów panikuję. Może bardziej doświadczone mamy będą mi mogły napisać coś na pocieszenie

Mam 24-25 dniowe cykle, ostatnią miesiączkę miałam 16 sierpnia. W 6+0 byłam na USG, było tętno 109 i zarodek 4mm. Dziś 8+0 tętno 169, ale zarodek tylko 13,2 mm, co odpowiada 7+4, czyli jest jakby 3 dni do tyłu. Lekarz powiedział, że nie ma się czym przejmować, ale ja panikuję, oczywiście naczytałam się w necie badań dotyczących ryzyka poronienia...i sama już nie wiem. Wydaje mi się jak tak szperam po forum, że to dość powszechne i nie ma się może czym przejmować i szanse, że będzie ok są duże? Czy ktoś był w takiej sytuacji? Wiem, że błąd pomiarowy na tym etapie to chyba +/- 4 dni...

 

[Wiktoria96]

No jasne, ze nie ma co panikować. Mi na każdym usg wychodzi inny wiek ciazy, różnice około tygodnia. Nawet nie pomyślałam, ze coś może być nie tak a obecnie zaczynam 28tydz

 

[TuAga]

No jasne, ze nie ma co panikować. Mi na każdym usg wychodzi inny wiek ciazy, różnice około tygodnia. Nawet nie pomyślałam, ze coś może być nie tak a obecnie zaczynam 28tydz

I w tak młodej ciąży też te różnice miałaś?

 

[Mamafasolki]

Hej Dziewczyny, dziś byłam na kontroli i trochę znów panikuję. Może bardziej doświadczone mamy będą mi mogły napisać coś na pocieszenie

Mam 24-25 dniowe cykle, ostatnią miesiączkę miałam 16 sierpnia. W 6+0 byłam na USG, było tętno 109 i zarodek 4mm. Dziś 8+0 tętno 169, ale zarodek tylko 13,2 mm, co odpowiada 7+4, czyli jest jakby 3 dni do tyłu. Lekarz powiedział, że nie ma się czym przejmować, ale ja panikuję, oczywiście naczytałam się w necie badań dotyczących ryzyka poronienia...i sama już nie wiem. Wydaje mi się jak tak szperam po forum, że to dość powszechne i nie ma się może czym przejmować i szanse, że będzie ok są duże? Czy ktoś był w takiej sytuacji? Wiem, że błąd pomiarowy na tym etapie to chyba +/- 4 dni...

Nie panikuj. Wszystko zależy od sprzętu, lekarza etc.

 

[Wiktoria96]

Tak, wiesz dużo zależy i od sprzętu, od lekarza, i od tego kiedy rzeczywiście się zagnieździł zarodek naprawdę się nie przejmuj.

 

[iz00lka]

Ja miałam różnicę pomiędzy faktycznym wiekiem a OM ponad tydzień ze względu na dłuższe cykle (w 7tc). U Ciebie również nie wiadomo do końca kiedy owulacja była (chyba, że maiłaś monitoring) i takie różnice są normalne. Ja co pójdę to wychodzi coś innego ale nigdy nie zwracałam na to uwagi, zależy jak lekarz to wszystko pomierzy czasem nawet malutkie różnice końcowa zmieniają wynik - nie zapomnijmy, że to wszystko wrzucane jest w algorytm Także ja bym się zupełnie tym nie przejmowała.

 

[magda9104]

Hej Dziewczyny, dziś byłam na kontroli i trochę znów panikuję. Może bardziej doświadczone mamy będą mi mogły napisać coś na pocieszenie

Mam 24-25 dniowe cykle, ostatnią miesiączkę miałam 16 sierpnia. W 6+0 byłam na USG, było tętno 109 i zarodek 4mm. Dziś 8+0 tętno 169, ale zarodek tylko 13,2 mm, co odpowiada 7+4, czyli jest jakby 3 dni do tyłu. Lekarz powiedział, że nie ma się czym przejmować, ale ja panikuję, oczywiście naczytałam się w necie badań dotyczących ryzyka poronienia...i sama już nie wiem. Wydaje mi się jak tak szperam po forum, że to dość powszechne i nie ma się może czym przejmować i szanse, że będzie ok są duże? Czy ktoś był w takiej sytuacji? Wiem, że błąd pomiarowy na tym etapie to chyba +/- 4 dni...

Nie przejmuj się i ufaj lekarzowi! Ja w obu ciazach zawsze miałam ciaze jakby kilka dni / tdz do tyłu, mimo regularnego okresu co 28 dni. Mam dwoch zdrowych synów. Właśnie w pierwszej ciąży wymiary analizowalam aż dr mi zakazał czytać google! W drugiej wiedziałam też że mniejszy, ale odpuściłam czytanie na dobre wyszło.

 

[TuAga]

Nie przejmuj się i ufaj lekarzowi! Ja w obu ciazach zawsze miałam ciaze jakby kilka dni / tdz do tyłu, mimo regularnego okresu co 28 dni. Mam dwoch zdrowych synów. Właśnie w pierwszej ciąży wymiary analizowalam aż dr mi zakazał czytać google! W drugiej wiedziałam też że mniejszy, ale odpuściłam czytanie na dobre wyszło.

Dziekuję Twój post mnie bardzo pociesza, bo ja mam bardzo regularne i krótkie cykle więc trochę schizuję. Gdybym miała dłuższe albo faktycznie owulacja mogłaby być tak późno to bym się nie przejmowała. Mam nadzieje, że wszystko będzie ok, ale co się najem stresu to moje

 

[eij]

Ja z każdej wizyty wychodzę z innym terminem porodu także też uważam że nie ma co panikować

 

[Aga87lan]

Nie ma się czym przejmować moja córcia czasami na wizycie była 4 dni do tyłu a czasami 2 dni do przodu ,
To może być również błąd pomiaru