Nieudane stymulacje clo

[mysza33]

Cześć dziewczyny,
Po jakim czasie udało się wam zajść w ciąże po clo?
Ja mam za sobą pierwszy cykl, pecherzyki były same pękły, endometrium Ok, ciąży brak.
Załamka ;(

 

[Suprise87]

U mnie za czwartym razem się udało, gdy już mialam odpuszczać...

 

[mysza33]

U mnie za czwartym razem się udało, gdy już mialam odpuszczać...

A czy pecherzyki rosły ci po clo? Czy po prostu dopiero za czwartym razem się udało bo nie reagowałas wcześniej na ten lek i dlatego nie było ciąży?

 

[Suprise87]

A czy pecherzyki rosły ci po clo? Czy po prostu dopiero za czwartym razem się udało bo nie reagowałas wcześniej na ten lek i dlatego nie było ciąży?

Pęcherzyki rosły, owulacja była... Ale nie zaskakiwało. Dopiero za czwartym razem zaskoczyło efektem czego jest mój dwuletni syn

 

[mysza33]

Pęcherzyki rosły, owulacja była... Ale nie zaskakiwało. Dopiero za czwartym razem zaskoczyło efektem czego jest mój dwuletni syn

Trochę mnie pocieszyłas w takim razie…

 

[Suprise87]

Pierwszy nieudany cykl z clo to jeszcze nie powód do załamania... Wyluzuj, a zaskoczy Trzymam kciuki!

 

[Mayred91]

Kochana na spokojnie trzeba czasu, ja miałam 4 cykle z clo+ Aromek nieudane, między czasie 2 iui nieudane . przerwa 2 lata podejście jeszcze raz i się udało clo+ aromek + iui i aktualnie prawie 7 tc także życzę wytrwałości a napewno się uda

Cześć dziewczyny,
Po jakim czasie udało się wam zajść w ciąże po clo?
Ja mam za sobą pierwszy cykl, pecherzyki były same pękły, endometrium Ok, ciąży brak.
Załamka ;(

 

[small_princess]

Jestem w trakcie 3 cyklu na CLO, dwa pierwsze nieudane mimo pęcherzyka itp. Teraz 10 dc, monitoring i pęcherzyka brak… wiec sama nie wiem co myśleć. Mam czekać na rozwój sytuacji. W pierwszym i drugim cyklu w okolicy owulacji czułam już podbrzusze dość mocno, teraz nic. Obawiam się wiec ze cykl będzie bezowulacyjny.

 

[Mayred91]

Cykl bezowulacyjny nawet w czasie stymulacji może się zdarzyć, taka jest nasza budowa, i takie cykle zdarzają się w najmniej odpowiednim momencie.
Życzę wytrwałości i owocnego podejscia

Jestem w trakcie 3 cyklu na CLO, dwa pierwsze nieudane mimo pęcherzyka itp. Teraz 10 dc, monitoring i pęcherzyka brak… wiec sama nie wiem co myśleć. Mam czekać na rozwój sytuacji. W pierwszym i drugim cyklu w okolicy owulacji czułam już podbrzusze dość mocno, teraz nic. Obawiam się wiec ze cykl będzie bezowulacyjny.

 

[mysza33]

Jestem w trakcie 3 cyklu na CLO, dwa pierwsze nieudane mimo pęcherzyka itp. Teraz 10 dc, monitoring i pęcherzyka brak… wiec sama nie wiem co myśleć. Mam czekać na rozwój sytuacji. W pierwszym i drugim cyklu w okolicy owulacji czułam już podbrzusze dość mocno, teraz nic. Obawiam się wiec ze cykl będzie bezowulacyjny.

Akurat brakiem bolu bym się nie przejmowała ponieważ tez nie czułam bolu a wyhodowałam dwa dominujące pęcherzyki