reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Asymetria główki

Na tym etapie życia głowa bardzo łatwo się odkształca. Wystarczy preferencja jednej strony lub asymetria i zaczyna to być widoczne.
Ale z drugiej strony łatwo to też wyrównać.

Jest kilka nawyków pielęgnacyjnych, które należy wdrożyć do codziennych czynności, np. kłaść dziecko tak by jakieś ciekawe rzeczy były z tej nielubianej strony. Jeśli łóżeczko stoi przy ścianie to układać do spania by widok na pokój był po nielubianej stronie itp. Ważna jest symetryczna pielęgnacja i równe turlanie dziecka w prawo i w lewo podczas zmiany pieluchy czy podnoszenia. Noszenie raz na prawym, raz na lewym ramieniu itp.
Do tego wizyta u fizjoterapeuty, który podpowie jakieś ćwiczenia i pokaże jak najlepiej nosić dziecko.

Nie wiem skąd jesteś, ale u mnie wizyta u fizjo to koszt ok. 100-120 zł. Może też uda się na NFZ tylko pytanie jak z terminami.
 
reklama
Tak i to dość widocznie 😕
wiesz co oglądam stare zdjęcia, ale synek nie miał czegoś takiego. Najlepiej skonsultuj to z neurologiem i fizjo, będzie dobrze :D Przeglądam zdjęcia synka i jak już miał 2-3 miesiące to już leżał prosto, dużo mu pomagało leżenie na brzuszku, ale na pocżątku niekontrolowanie przewracał się na tą stronę, a wiadomo, że taki maluch nie obraca się jeszcze z brzuszka na pplecy.
 
Na tym etapie życia głowa bardzo łatwo się odkształca. Wystarczy preferencja jednej strony lub asymetria i zaczyna to być widoczne.
Ale z drugiej strony łatwo to też wyrównać.

Jest kilka nawyków pielęgnacyjnych, które należy wdrożyć do codziennych czynności, np. kłaść dziecko tak by jakieś ciekawe rzeczy były z tej nielubianej strony. Jeśli łóżeczko stoi przy ścianie to układać do spania by widok na pokój był po nielubianej stronie itp. Ważna jest symetryczna pielęgnacja i równe turlanie dziecka w prawo i w lewo podczas zmiany pieluchy czy podnoszenia. Noszenie raz na prawym, raz na lewym ramieniu itp.
Do tego wizyta u fizjoterapeuty, który podpowie jakieś ćwiczenia i pokaże jak najlepiej nosić dziecko.

Nie wiem skąd jesteś, ale u mnie wizyta u fizjo to koszt ok. 100-120 zł. Może też uda się na NFZ tylko pytanie jak z terminami
Teraz już zwracam dużą uwagę na to, w którą stronę patrzy, od której podchodzę, na której śpi.
Na brzuszku nie wytrzymuje długo, 2-3 minuty, nigdy tego nie lubił, a jak zaczyna płakać to go nie zmuszam.
Terminy na NFZ są pewnie kosmiczne. Mam terapeutę prywatnie niedaleko, spróbuję tam (jak w końcu odbierze telefon ode mnie 😕)
Tylko to oczko mnie martwi bardzo. Oby to też się wyrównało...
 
Teraz już zwracam dużą uwagę na to, w którą stronę patrzy, od której podchodzę, na której śpi.
Na brzuszku nie wytrzymuje długo, 2-3 minuty, nigdy tego nie lubił, a jak zaczyna płakać to go nie zmuszam.
Terminy na NFZ są pewnie kosmiczne. Mam terapeutę prywatnie niedaleko, spróbuję tam (jak w końcu odbierze telefon ode mnie 😕)
Tylko to oczko mnie martwi bardzo. Oby to też się wyrównało...
Ta asymetria oczu może wynikać z asymetrii główki, ale podejmując szybkie działania powinniście to też skorygować. Czytałam, że do 3 miesiąca takie rzeczy się wyrównują. Chyba, że jest inna przyczyna, np. opadająca powieka.
Zawsze możesz to skonsultować z lekarzem. Każdą rzecz, która Cie niepokoi. Lepiej dmuchać na zimne.
Powodzenia!
 
Moje dziecko miało taki problem 10 lat temu. Nie kojarzę czy z oczami było coś nie tak, ale skrzywienie główki było maskaryczne, dodam że miałam cc na zimno więc syn miał ładną krągłą główkę wcześniej. Problemy też wyszły koło 8 tygodnia życia - z tym, że syn już na tamtym etapie kompletnie nie chciał patrzeć w prawo. My poszliśmy do pediatry, potem ze skierowaniem do neurologa i ortopedy - a od nich skierowanie na rehabilitację. Wszystko mieliśmy na szybkie terminy, ale to był styczeń. Zdecydowaliśmy się na szpital pod Warszawą bo tam na NFZ była (nie wiem czy nadal jest) rehabilitacja codziennie przez miesiąc lub dwa. I po tych 2 miesiącach było już prawie super bo o ile przestał mieć wnm to główka dalej krzywa. Wtedy był straszny szał, żeby tę główkę wyrównywać takim kaskiem za jakieś chore pieniądze jak na tamte czasy. W końcu więc poszliśmy do najbardziej znanego fizjo w tamtym okresie w Polsce i on powiedział, że to się wyrówna, że te kaski to strata pieniędzy i naciąganie. No i rzeczywiście - po 10 latach dziecko ma normalną, ładną głowę ;)

To co jeszcze mogę polecić to nie wiem czy wiesz, ale NFZ ma wyszukiwarkę terminów Link do: Informator o Terminach Leczenia może jesteś wstanie gdzieś dojechać i termin byłby szybciej :)
 
Idźcie do fizjoterapeuty. Mój też miał taką główkę, jednak pediatra bagatelizowała problem, a bez skierowania u mnie w mieście niestety się dostać nie da (małe miasto i brak fizjoterapeutów). Dostaliśmy skierowanie jak miał 10 miesięcy dopiero. Zaczął rehabilitację jak miał 13 miesięcy. Po miesiącu właściwie już nie było tego widać. Jednakże dalej chodzimy na fizjoterapię, żeby utrwalić efekty. Za dwa miesiące ma dwa latka.
 
A czy Wasze dzieci miały też większe oczko na tej "ulubionej" stronie? Czytałam, że tak się dzieje, że to oko będzie większe. To się też zrówna?
Moja tak miała już się samo zrównalo, tak samo po przeciwnej stronie miała mniejsza dziurkę w nosie, wsumie ja tego nie zauważyłam tylko mój brat który przyleciał z za granicy i pierwszy raz ją widział, ale z prostująca główka wszystko zaczęło się zrównywać . Dodam , że nikt nie ma identycznych półkul wiec to normalne , że trochę mogą się różnić
 
Dziękuję Wam wszystkim za odpowiedzi. Podtrzymujecie mnie na duchu, dzięki Wam wiem, że wszystko będzie dobrze. Jutro mamy wizytę u neurologa. Chcę, żeby sprawdził, czy nie ma podstaw neurologicznych co do tej asymetrii główki i oczek, a potem udamy się do fizjoterapeuty, jeśli neurolog stwierdzi, że potrzebuje ćwiczeń, a my pokierowania. Widzę, że już się tak nie upiera na tę swoją ulubioną stronę. Może moje wysiłki z ostatnich dni, do przekonania go do tej drugiej strony, przynoszą rezultaty 🙂
 
Wizyta u specjalisty odhaczona. Asymetria i preferencja prawej strony nie ma żadnych podstaw neurologicznych 👍oczko się wyrówna, główka też, tylko musimy kontynuować co zaczęliśmy, czyli układanie, podchodzenie, stymulowanie go do używania lewej strony. Nie ma potrzeby odwiedzać fizjoterapeuty.
Za nami w kolejce był chłopczyk mniej więcej w wieku naszego też z asymetrią główki. Ale nasz syn przy tamtym chłopcu to głowę miał prostą 😲 Byłam w szoku, jak bardzo głowa może się odkształcić 😲
 
reklama
Cześć. 😊 I jak u was sytuacja z asymetria główki? Wszystko się unormowało? A czy mieliście może usg główki z powodu asymetrii? Mój Dawid ma 14 tygodni, chodzimy ma rehabilitację, ale jutro idziemy jeszcze na konsultacje do neurologa. 😊
 
Do góry