Marzec 2009

[modroklejka]

maniulka-to bierzesz to samo co moja siostra-tylko ze ona zaczynała od 75 a teraz bierze 100...bierze jeszcze cos na L i cos na M

edis...co za facet!! niestety musisz sie liczyc z tym ze jesli pojdziesz z tym do inspekcji pracy to bedzie kiepsko! nie ma siły-odbija sie na tobie prawdopodobnie ....

 

[Kitki]

ja biore no-spe prawie od poczatku ciazy bo tylko tak jakos moge przetrwac. Mi pomaga przynajmniej troche
​

 

[edis]

Mordoklejko - mnie to już wszystko jedno, ale może przyda się innym dziewczynom w moim zakładzie. Ja w swoim zawodzie i ze swoim wykształceniem mogłabym już od dzisiaj przenieść się do innej pracy... no, ale na razie poczekam jak dzidzia się urodzi i chyba po macierzyńskim nawet nie będę mieć chęci wracać do swojej firmy...

 

[Kitki]

Edis - w takim razie ja na Twoim miejscu bym sie nie zastanawiała tylko nasłała im kontrol z Inspekcji Pracy, wystarczy tylko tam zadzwonić.
Jak kierownika pociągną osobiście do odpowiedzialności i nałożą na niego karę pieniężną to inaczej będzie śpiewał.
My mieliśmy też problem ale z wypłacaniem nadgodzin, jedna wizyta Inspekcji i nałożone na nich kary załatwiły całą sytuację

 

[wiolciaa]

Hej!!Edis litość to zbrodnia pomyśl, że oni się nad Tobą nie litują tylko jeszcze by Ciebie wykorzystali. Wiem że kasa jest potrzebna ale zdrowie Twoje i dziecka jest ważniejsze.

 

[maniulka]

Nika81 od niedawna biorę no spe 3 razy dziennie i na ten ból biodrowy nie bardzo pomaga
edis co za ludzie wszystko tylko dla siebie siedzą na stołeczkach wyżej i mysla że im wszystko wolno a ty kochana skoro planujesz już tam nie wracać to daj im popalić i naslij kogo trzeba
modroklejka za 4 tygodnie mam mieć znowu badany poziom hormonów jak będzie ok to zostanę przy tej dawce a jak nie to jeszcze zwiększą lub zmniejszą najgorsze jest to że tu niema czasu na te próby bo dzidzia lada moment będzie już na swiecie a głównie i o nią tu chodzi,a czy twoja siostra ma problemy z tarczycą od zawsze czy jak z nią jest i czy ja się kiedys mogę z tego wyleczyć czy nikłe mam na to szanse

 

[Justina84]

Hej dziewczyny.
Byłam dzisiaj w poradni diabetologicznej, wypożyczyli mi glukometr i siękłuje 4 razy dziennie
Co do diety to żadnych konkretów, wypytałam o kilka produktów, mam jeść drobiowe wędliny, dużo dużo warzyw, kefiry i jogurty naturalne, nie mozna mleka, oczywiscie do kawy zbozowej jest mozliwe, sporadycznie owoc, zupy bez zasmażki i najlepiej niezabielane, i na obiad chude mieso i ryby.
19go mam wizyte i wtedy pani doktor powie mi co i jak dokładniej.
Miroslava, Ty idziesz jutro. Proszę Cię zpytaj co z serami białymi bo jakis chudy twarożek mi się marzy z rzodkieweczką.

w razie wątpliwosci zjesc a pozniej zmierzyc cukier zbey wiedziec jak wplywa.

 

[Iwona7510]

Dziweczyny ,a ja dzisiaj byłam w szpitalu w niemczech (mieszkam blisko granicy) dowiedzieć sie o poród.Mogę tam rodzić tylko musze sama zapłacić.Jeszcze rok temu rodziły polki i płaciła za to nasza kasa chorych ale teraz nie chca płacić i trzeba samemu.Ale i tak zdecydowałam sie że będe rodzić w niemczech.Poród sn kosztuje ok.750 euro a cc ok.1000euro.Kobieta sama wybiera czy chce rodzić sn czy mieć cesarkę.Wszystko jest na życzenie i z niczym nie ma problemu,oczywiscie znieczulenie zo też.Wolę zapłacić te pieniądze i nie cierpieć tak jak poprzednio.Kobiety które tam rodzily bardzo sobie chwalą ten szpital,na mnie dzisiaj też zrobił bardzo pozytywne wrażenie.

 

[Kitki]

A w jakiej miejscowości jest ten szpital? Blisko Szczecina?

 

[Iwona7510]

W Schwedt.Sa tam też polscy lekarze i polska pani anestezjolog.Jak dzisiaj byłam to były jeszcze trzy polki chcące tam rodzić.