reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy z Irlandii!!

Mamo_Ady pakuj sie pakuj bo odlecisz bez bagazu a w Pl zime sroga zapowiadaja. Udanego pobytu zycze i duzo sniegu na swieta bo wtedy maja najwiekszy urok choc swieta z rodzinka to tez cos:-)
Mysle, ze jak polozymy Ade spac, to walizki beda gotowe- rano tylko dopakowac kosmetyki i takie tam...
Fajnie, ze zapowiadaja sroga zime w PL, bo takie wlasnie uwielbiam! Zima to zima i snieg i mroz musi byc:tak:
I mam nadzieje, ze pobyt od pierwszego dnia do ostatniego bedzie udany:tak:
Tylko, ze ja juz tesknie za mesusiem:-( A dopiero za 2 tyg. go zobacze:-(
Owlasnie jedna z nich.Wyobrazce sobie kolejny rodak okazal sie dupkiem,zlodziejem i swinia.Mielismy do sprzedania samochod,przty przeprowadzce pomagalnam koles,ktory sie oglaszal.Od slowa do slowa i mowi ze fajne autko,mojmaz na to ze do sprzedania.On kowi ze on sie zajmuje sprzedarza i jak chcemy to je wezmie.Spkko.Przyjecha laweta,zabral.Wiadoo ze auto ciezko sprzedac.Wiec nie naciskalismy.Ale minely prawie dwa miesiace wiec maz probuje sie dodzwonic,telefon nie odpowiada.Po tyhgodniu puka do domu i mowi ze ee jescze nie sprzedal,ze ciezko,a ze wogole cos tam do zrobienia jest.A moj maz mowi zaraz zaraz ja zrobilemwszystko w tym aucie jest jak spod igly,i mowi jk chcesz podjedziemy do mechanika zobaczymy co powie.
No to ten zmienil zdanie.No to wiadomo ze koles kreci.Mowi sluchaj daj mi dwa tygodie auto wezme dla siebie tylko teraz kasy nie mam.Ale dobra oj maz cierpliwy niemilosiernie mowi ok.
Minal kolejny miesiac..koles cisza.Wiec powiedzial jemu znajomemu ze go szuka i ze tel nie odpowieada.Dalej cisza.Spotykamy go w Limericku.Koels mowi ze zamienik samochod na inny.Ze bedzie na 100 jutro u nas.Minely trzy tygodnie.Maz poszedl do znajomego policjanta.wiec ten sprawa jasno zeby sie nie martwic bo tu samochod odzyskujesz w ciagu 45 godz.Powiedzial mu zeby sie nie cackal i odrzu poszedl na policje bo koles kreci.No i dzis przyszedl mandat z Dublina,wiec maz sie wkurzyl i idze jutro na polcije.A ja sie strasznie boje bo wiecie jak z Polakami jest.Duperk moze ma kolegow czy co,nie wylada twarzowo..Zone ma irolke ale ona tez taka troche ..patolog ze tak powiem.Kto wie jakis kolesi to to to ma,jeszcze przylezie pod dom i cos zrobi nam z autami albo co gorsza nam.I takie mysli mi po glowie chodza...A maz sie wkurza na mnie i wydziera ze cykor jestem..No i co ja mam zrobic...:eek:
To faktycznie macie przeboje:eek: Ale nie przejmuj sie, bo to jest do zalatwienia. Tylko jak najszybciej zacznijcie dzialac!
A koles nic Wam nie zrobi, bo i za co!
I juz nie mysl tyle, bo... Cie zjedza motyle:-)


Dziewczynki, kiedys ktoras pisala o locie Ryanairem...
Chodzi mi o pierwszenstwo wejscia na poklad... Jesli nie mam wykupionego, to fakt, ze lece sama z malym dzieckiem upowazni mnie do "wepchniecia" sie jako pierwsza (ewentualnie czwarta:-)) do samolotu:confused2:
 
reklama
Cześć dziewczyny.
Dzisiejszy dzionek upływa mi dość przyjemnie a jeszcze jak zapale choinke to mam tak światecznie. Byłyśmy z Tichonkiem na zakupach zrelaksowałyśmy się kupiłam mojemu J wreszcie prezent na mikołaja i myśle jak ja mu go podłoże pod poduszke:-D:-D Agatka padła oby za dlugo mi nie spała bo kto w nocy bedzie :sorry:. Jak na razie mam pełny relaks lecę kawusie zrobić i wykorzystać ten błogi sen mojej gwiazdki.
 
Gastone to faktycznie masz przeoje!!!!!!!!a ja tak z innego tematu dziewczyny potrzebuje rady a wiec..............chce kupic sobie telefon nokie 5530 ona ma a dotykowy ekran wiec brak klawiatury co mozecie powiedziec na ten temat ma ktoras z was???mam samsunga ale on mi cos szwankuje poniewaz nie dzwoni tam gdzie ja wybieram numer!!!!!!!chyba go cos pokreciło:tak:;-):-)
 
Julia mam samsunga dotykowego i dziala bez zarzutow.....a Twoj samsung tez dotykowy???

GAstone to faktycznie nie ciekawie:-(.
Maz ma racje nie mysl o tym nic Wam nie zrobi :no: no bo przeciez nic nie zrobiliscie tylko chcecie odzyskac swoj samochod albo pieniadze za niego......

kamcia no to fajnie z tymi biletami:-)
a do kad Wy latacie?? i z kad z Shannon??
Ja to do Wawy albo Łodzi
 
moja córka gra dzisiaj w przedstawieniu szkolnym na 19.00 a mamusia z chęcią spać by poszła:-(i 3 dni pod rząd aż do 21.00:sorry:

u mnie choinka też została dzisiaj ubrana:-)kupiliśmy w tym roku białą i wygląda ślicznie:-)
 
Witam wieczorkiem:-)
Mój znów do późna w pracy,a my z młodym sami w domku:-(A mieliśmy kamerować,jak Radek pisze swój pierwszy list do Mikołaja.
Ale za pół godziny "Na Wspólnej":-)-zawsze to jakaś rozrywka:tak:Przynajmniej dla mnie bo Radek to "Ciapulnej"nie lubi:-D.Za to bardzo mu się podoba od wczoraj otwieranie okienek w kalendarzu adwentowym:tak:Pamiętam jeszcze jak to była dla mnie radocha,a teraz pomyśleć,ze już moje dziecko tego doświadcza.Ech...jak ten czas pędzi:shocked2:
gastone:ja Ci się nie dziwię,że jesteś zdenerwowana tą sytuacją,sama byłabym!Mam nadzieję,że policja załatwi tę sprawę szybko:tak:W końcu to Wasz samochód!A swoją drogą-masakra jak tu Polak Polakowi wilkiem:wściekła/y:
 
Mysle, ze jak polozymy Ade spac, to walizki beda gotowe- rano tylko dopakowac kosmetyki i takie tam...
Fajnie, ze zapowiadaja sroga zime w PL, bo takie wlasnie uwielbiam! Zima to zima i snieg i mroz musi byc:tak:
I mam nadzieje, ze pobyt od pierwszego dnia do ostatniego bedzie udany:tak:
Tylko, ze ja juz tesknie za mesusiem:-( A dopiero za 2 tyg. go zobacze:-(

To faktycznie macie przeboje:eek: Ale nie przejmuj sie, bo to jest do zalatwienia. Tylko jak najszybciej zacznijcie dzialac!
A koles nic Wam nie zrobi, bo i za co!
I juz nie mysl tyle, bo... Cie zjedza motyle:-)


Dziewczynki, kiedys ktoras pisala o locie Ryanairem...
Chodzi mi o pierwszenstwo wejscia na poklad... Jesli nie mam wykupionego, to fakt, ze lece sama z malym dzieckiem upowazni mnie do "wepchniecia" sie jako pierwsza (ewentualnie czwarta:-)) do samolotu:confused2:

Dobrego lotu:-), ale mówiąc szczerze nie liczyłabym na pierwszeństwo:no:. A czemu nie wykupiłaś pierwszeństwa wejścia. My wykupiliśmy, bo nie zamierzam się męczyć w tych kolejkach
 
Dobrego lotu:-), ale mówiąc szczerze nie liczyłabym na pierwszeństwo:no:. A czemu nie wykupiłaś pierwszeństwa wejścia. My wykupiliśmy, bo nie zamierzam się męczyć w tych kolejkach
No wlasnie jakos nie pomyslalam:eek:
Wiem, ze ktoras z Was, jak leciala, to przy odprawie zglosila i zawolali ja jako jedna z pierwszych. Ale ktora to z Was i jak to dokladnie bylo, to nie pamietam:no:
Mam nadzieje, ze wytrzymam:eek:
W sumie, to moge wejsc nawet ostatnia, byleby Ada byla grzeczna podczas lotu:tak: Tego sie wlasnie najbardziej boje.
A Ty Asienko zaczelas sie juz pakowac? Ile jeszcze do wylotu?
 
Uf dziewczyny sprawa jeszczenie zalatwiona do konca,ale ju troszke mi ulzylo.Maz dal szanse kolesiowi i podjechal do niego do domu (policjant znajomy podal nam adres z karoteki)i koles sie wystraszyl i juz spraw zalatwia.Maz dal ultimatum ze jutro do godziny 13 maja byc zalatwione sprawy z mandatami inacej bedzie mial klopoty.Zobaczymy co z tego wyjdzie,dzwonio wlasnie przed chwila ze jutro na bank wszystko zalatwi i kazl zone nawet przeprosic.Zobaczymy.Kase za smochod tez obiecal .Jak nie napewno sie zalatwi przez policje.Ja sie balam ,bo jakmowilam koes nie twarzowo wyglada,ale on ma 5 dzieci,wiec chyba klopotow tez za bardzo nie chce.Miejmy nadzieje ze sie postara.Przynajmniej wiem ze raczje mi nie przysle kolegow zbirow jakis.Bo sie nie rzucal i nie straszyl tylko sam wystraszony byl...
 
reklama
Dziewczyny jeszcze jedna sprawa.
Ja wiem,że nie śpicie na pieniążkach,ale może małe paczuszki poszły by od Was?
Ja osobiście coś wyślę.

Cytat:
Witajcie, na naszym forum udziela sie mama 3- miesięcznej dziewczynki. Kilka dni temu jej mąż zosatł zamordowany. Zostawił ją ze strasznymi długami (około 400 tys. zł) i dziewczyna korzysta z pomocy mamy. JakoBB nie mogę robić zbiórki pieniędzy ( musiałabym mieć zgodę Miniterstwa Finansów), zresztą pewnie i tak zabrałby je komornik. Wydaje mi się, że sensowniejsza byłaby pomoc rzeczowa typu : pampersy, kosmetyki, może jakieś jedzenie :

tutaj cytat z maila przesłanego przez jedna z dziewczyn z forum: Zbiórka na pewno będzie dużą pomocą, na chwilę obecną mam wszystko co trzeba Juliance do 6 mies. i część ciuszków na 6-9 mies. Na pewno będę potrzebowała pampersy, kosmetyki,

Jeżeli możecie rozpropagować informacje na Waszych forach to poproszę. Może jakieś używane ubranka, czy krzesełko, ktos ma do oddania. Może zrobi paczkę żywieniową. Osobiście - po doświadczeniach- jestem przeciwna wysyłaniu pieniędzy na konto prywatne- zresztą pewnie komornik czuwa.
W każdym razie jesli ktos chce pomóc to tutaj dane:

Adres znany Anineczce :)
 
Ostatnia edycja:
Do góry