ewelina09065
czas oczekiwania...
- Dołączył(a)
- 3 Czerwiec 2009
- Postów
- 625
nie martw sie napewno wszystko jest w porzadkuPo wyciągnięciu spiralki to pierwszy cykl. Dlatego też martwię się, aż do wizyty u gina :-( Poza tym to prawie 9 lat, kiedy czekałam na tą dzidzię. Różnie życie się układa. To chyba najdłużej wyczekane maleństwo w mojej rodzinie![]()
a naprawde szybko wam sie udalo:-)moj tez to dopiero 1 cykl staranek wiec sie okaze czy byly owocne
a tak sobie siedze i mysle ze chyba zrobie ten test szybciej bo gdzie tyle dni czekac do walentynek!!!ale pewnie i tak by nie wyszlo a poza tym to w walentynki ma byc prezent dla nas obojga
Ostatnio edytowane przez moderatora:
i juz sie chyba poddaje nawet niebede chyba testowac bo czuje ze i tak dupa bo wczoraj chyba byla owulka
kurde ze tez akurat teraz to przeziebienie sie napatoczylo w najwazniejszym momencie 


jajnik juz dzis tak nieboli ale wczoraj dawal ostro o sobie znac dzis tylko czasem zaboli ale lekko wiec wszystjko tak jak w ostatnim cyklu
Nigdy nic nie wiadomo!
i juz mam dola z rana glupia choroba jeszcze w dodatku dzic pojawilo sie duzo sluzu wodnistego co wsiaka w wkladke i rozciagliwego bialo przejrzystego i juz calkiem nic niekuma mam juz dosc jak dostane @ to pojde do mojego ginka niech mnie zbada co i jak i wtedy dalej starania bo uparlam sie zeby uroidzic jeszcze w tym roku
Czemu nie może być tak jak na filmach, że myk i już łapią. Wierzę Ci, że na pewno masz oczy dookoła głowy jak wychodzisz z domu.
- o 6:15 się urodził,a ja po 1,5h dostałam fotkę. 