reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Zachowanie naszych dzieci

agrafka80

Fanka BB :)
Dołączył(a)
24 Sierpień 2009
Postów
3 409
Miasto
Warszawa (Bielany)
Czego boją się wasze dzieciaczki? Alicja jak na razie strasznie boi się dużych szeleszczących toreb. To właściwie dziwne, bo od dawna bardzo lubi szeleszczące zabaweczki, ale gdy niechcący zaszeleszczę przy niej głośniej workiem na śmieci albo co gorsza torbą z IKEA - natychmiast buzia w podkówkęi płacz.
 
reklama
będąc u moich rodziców Eli reagowała płaczem na mojego tatę.......... doszliśmy do wniosku, że ona chyba boi się jego wąsów ;-);-) w sumie nikt w otoczeniu poza nim takowego zarostu nie posiada.............. mała muisała podotykać wąsiska, dziadek musiał ją wycałować i dopiero, jak załapała, że one nie są beeeeeeeee cieszyła banana do dziadka
 
moja sie boi odglosu ziewania :) czasami jak ja karmie,a jestem strasznie zmeczona i nie moge opanowac takiego ziewu to ona az sie wzdryga, rozszerza oczka i przestaje jesc.ale nie placze.
a ostatnio rozmawialam z mama przez telefon i mowilam,ze mala budzi mi sie z takim placzem czasami (nie na jedzenie-na jedzenie nigdy nie placze tylko szura :) i zademonstrowalam: laaaaaa, tak srednio glosno. mala akurat jadla,albo bujalam ja na kolanach i tylko zobaczylam buzia nagle w podkowke,zacisniete oczka i zdazylam powiedziec: mamo,musze konczyc, wystraszylam mala. i zaraz mialam leeeeeeeeeeeeee na pelny regulator :)))))))))))
 
A ja sie usmialam jak majej Madelence zbieralo sie na placz gdy chcialam napompowac pompka nozna pilke (taka duza gimnastyczna). Chyba odglos tej pompki jej nie pasowal... hihiii... bo jako tako pilki sie nie bala ;o)
 
hehe, fajny wątek :-D

Moja boi się za to kichania. Jak ktoś w jej otoczeniu kichnie, od razu jest panika - strach w oczach.Ostatnio byłam też przeziębiona i zauwazyłam, ze mała boi się jak kaszlałam. Dopiero jak jej wytłumacze, że wszystko jest w porządku, to przechodzi zdziwienie.

Za to szeleszczące folie uwielbia. :-D
 
Moja tez robi wielkie oczy jak kaszlne albo kichne. Nie wiem dokladnie czy ona sie tego boi czy poprostu dziwi. Szeleszczace rzeczy-uwielbia ;-)
 
Moja tez robi wielkie oczy jak kaszlne albo kichne. Nie wiem dokladnie czy ona sie tego boi czy poprostu dziwi. Szeleszczace rzeczy-uwielbia ;-)
Moja też na kichanie i kaszlnięcie wpada w histerię- ale tylko, gdy się ją karmi..Bo mała wpada w trans przy jedzeniu:-D:-D..No i bardzo nie lubi i od razu płacze, jak przyjdą wyperfumowane ciotki albo wujki - nie znosi perfum!!:-)
 
reklama
super wątek...
ja muszę przyznać że mój Mati mało kiedy sie wystraszy czegokolwiek choc zdarzyło sie ze kiedys tesciowa chciała mi go wziaśc z rak i jakos tak szybko go wzieła no i wtedy minka w dół i straszny płacz....
 
Do góry