reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

becikowe na zmarłe dziecko

aga111

Zadomowiona(y)
Dołączył(a)
18 Marzec 2008
Postów
808
Czy należy się becikowe na dziecko, które żyło 2 godziny? Nie miało jeszcze wyrobionego pesela.
 
reklama
Czy należy się becikowe na dziecko, które żyło 2 godziny? Nie miało jeszcze wyrobionego pesela.

Trzeba wziąść pismo ze szpitala ,ze dziecko sie urodziło i z tym innymi dokumentami iść do USC. Z tego co sie dowiadywałam nalezy się takze dla Ciebie zasiłek macierzyński. O tym zasiłku było nawet napisane ,gdy dziecko urodzi się martwe. Ale najważniejsze to wziąść dokumenty ze szpitala o narodzinach/poronieniu. Jeśli szpital nie będzie chciał wydać go to trzeba im wysłać pismo polecone.
 
Trzeba wziąść pismo ze szpitala ,ze dziecko sie urodziło i z tym innymi dokumentami iść do USC. Z tego co sie dowiadywałam nalezy się takze dla Ciebie zasiłek macierzyński. O tym zasiłku było nawet napisane ,gdy dziecko urodzi się martwe. Ale najważniejsze to wziąść dokumenty ze szpitala o narodzinach/poronieniu. Jeśli szpital nie będzie chciał wydać go to trzeba im wysłać pismo polecone.

Czym innym z punktu widzenia prawa jest urodzenie martwego dziecka, a czym innym urodzenie żywe i następujaca po jakimś czasie śmierć dziecka. Te dwie sytuacje inaczej rejestruje się też w USC.
Przypadek o którym pisze w tym wątku aga111 to przypadek urodzenia żywego, a następnie śmierci dziecka.
Przypadek o którym pisze elena to przypadek urodzenia martwego.
To dwa zupełnie inne stany prawne.
 
Do góry