Hej!Mam pytanie do Mam 2-latków.Jakie mleko piją Wasze 2-letnie pociechy?Większość dzieci moich znajomych po ukończeniu 1 roku życia karmiona była zwykłym mlekiem krowim.Moja Patrycja dostaje Enfamil 3 gdyż tylko to mleko tolerowała(po każdym innym miała kłopoty "brzuszkowe").Teraz słyszałam dobre opinie o mleku Candia,ale do wszystkich nowości podchodzę sceptycznie.Czy uważacie,że mleko modyfikowane powinno się faktycznie podawać do ukończenia przez smyka 3 lat?
reklama
S
Sol
Gość
Karola skończywszy roczek wypięła się na mleko modyfikowane zupełnie i zaczęła dostawać Monte, Danone a Danio pochłaniała wręcz 
Mleka pić żadnego nie chciała więc jej nie zmuszałam. A dwa miesiące temu zasmakowała w kakao jakie jej mąż zafundował z normalnego krowiego mleka. Jeśli dziecko nie ma problemów z laktozą i ma bogatą dietę to moim zdaniem nie ma się co bawić w mleka modyfikowane Ale co matka to opinia. Tak samo każdy lekarz się inaczej wypowie w tym temacie.
Mleka pić żadnego nie chciała więc jej nie zmuszałam. A dwa miesiące temu zasmakowała w kakao jakie jej mąż zafundował z normalnego krowiego mleka. Jeśli dziecko nie ma problemów z laktozą i ma bogatą dietę to moim zdaniem nie ma się co bawić w mleka modyfikowane Ale co matka to opinia. Tak samo każdy lekarz się inaczej wypowie w tym temacie.
Z
zyta
Gość
ajania,fajnie ze zadalas to pytanie:-)sama mam problem z tym mlekiem,otoz moja wcale nie chce pic ani modyfikowanego,ani tego zwyklego ze sklepu
,ja probowalam kakao krotko pila,wiec platki chociaz ostroznie tez i do dych platkow podchodzilam nie chcialam jej dawac,bo podobno sa kaloryczn,ale w ostatecznosci kupilam i moze z tydzien ich pojadla z mlekiem.A co do tego mleka modyfikowanego,kurcze tak z ciekawosci probowalam kazdego jakie jest w smaku,otoz wedlug mnie 1 byla normalna w smaku tzn.nie az taka slodka,coraz wyzej2,3 to sam cukier"ble"jak mowi moja cora;-),i wlasciwie mleka nie pije,moze raz w tygodniu sama poprosi o kakaoNatomiast jak pisala Sol kupuje jej Danone(jogurty to tez ble)hm lubi ale i tu problem sie pojawil jak ma dzien to zje np.2,3,a jak nie to nie zje.Tez przeciez nie zmusze jej do picia tego mleka a probowalam juz chyba wszystkich rodzai
.Acha ja to juz przystalam nawet i kupuje Kinder,te z lodowki,chociaz jak i czekolade kupuje to tez wlasnie Kinder,cos tam zawsze dobrego w tym jest,chociaz i to ma kalorii:-(.Takze fajnie by bylo jakby jakis producent wymyslil cos dla juniorow:dobrego,wartosciowego,a zarazem nie tak bardzo kalorycznego!!!
Ja bym właśnie na te Danone uważała no i czekolada-to właśnie "bomba kalorii" a poza tym lepiej zwykły serek typu homo zmieszać z owocami.Co do smaku mleka to już chyba kwestia indywidualna u każdego dziecka,bo mleczko,które pije moja Patrycja dla mnie jest niedobre,ale Mała za nim przepada.Faktycznie dzieci w tym wieku nie muszą już niby pić mleka,pod warunkie,że spożywają jego przetwory,ale te zdrowe-jogurty naturalne,kefiry,sery itd.Jeśli dziecko większości nie lubi i mleka też nie chce-to faktycznie jest problem.A te płatki to myślę dobry pomysł-takie zwykłe np.kukurydziane-ja dodaję pokruszone orzechy,rodzynki i słonecznik.
