reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Położenie pośladkowe dziecka

Dzieki dziewczyny,ale jakos do mnie nie przemawia fakt ze moze sie obrocic bo jest duuużżżyyyyyyyyyyyy... Nie martwie sie o siebie tylko o dziecko,bo wychodzi na to ze nie jest ulozony miednicowo tylko posladkowo czyli jest zlozony na pół (nóżki ma proste,a stopy na wysokosci twarzy) od poczatku siedzi na pupie i ani razu nie podjal proby obrotu,az lekarz sie zdziwil...

Ja znam siebie i wiem jak bylo z synem,wazyl 3,950 kg i po dobie aktywnego porodu w 100% skurczach zaklinował sie,polozna stwierdzila ze jest za duzy jak na moje mozliwosci,oczywiscie skaczylo sie CC ale dziecko lezalo dlugo w inkubatorze bo byl niedotleniony,a skutki tego mamy do dzis,leczenie u neurologa,leki,padaczka,adhd,zaburzenia opozycyjno-buntownicze,opoznienie w nauce o rok,dyslekcja,wzmozone napiecie miesniowe itd choc minelo 10 lat i robie wszystko by byl normalnym chlopcem i normalnie sie uczyl to nie zawsze jest to mozliwe i nie zawsze sie udaje,pomimo ze urodzil sie w 39 tygodniu to neurolog twierdzi ze ma typowe objawy wczesniactwa tak jakby urodzil sie po 32 tyg...a wszystko na skutek niedotlenienia

Wiec z tąd moj niepokój,te dziecko ma wazyc ok 4,700 kg i do tego posladkowo wiec bardzo ale to bardzo sie boje ze go zwyczajnie polamia,chyba zbyt duzo widzialam i rehabilitowalam dzieci ktore w nastepstwie mialy porazenie splotu barkowego,wrodzona dysplazje stawow biodrowych i byly dlygo w gipsie od pasa w dół czy tez mialy końsko-szpotawe stopy,a nie daj boze z przerwanym rdzeniem w odcinku szyjnym bo glowka sie zaklinowala przy porodzie jak juz barki wyszly itd

Wczoraj przeplakalam caly wieczor a do tego zarazilam czarnymi wizjami tatuśia i jakos dziwna dzis atmosfera w domu,ja chodze i szukam jakiegokolwiek zajecia zeby tylko nie myslec do środy,a potem bede ryczec

Jak rodzilam syna (niby to 10 lat juz) ale obok mnie rodzila dziewczyna 2 dziecko naturalnie przy posladkowym i rodzila juz 3 dobe,bo u nas tak mecza,ja tez bym jeszcze kolejna dobe rodzila ale dziecko ponad dobe bylo bez wód i serduszko nie wytrzymalo-zatrzymalo sie,dlatego tak bardzo sie boje,bo czuje ze mu ciasno a jego ruchy takie juz delikatniutkie sie staly...

W środe bede dzwonic po szpitalach i pytac jak sie praktykuje przy ulozeniu posladkowym a moze znajde lakarza co go obroci...
po tym wszystkim co opisałaś masz wg mnie jednoznaczne wskazanie do cc. pewnie powiedziałaś to wszystko lekarzowi (kłopoty z pierwszym dzieciątkiem wskutek niedotlenienia, waga dziecka, zagrożenie) wydaje mi się że bez zastanowienia powinnaś mieć cc.
oczywiście, to co dla nas, matek, kobiet w ciąży, jest oczywiste, dla lekarzy niestety nie zawsze, dlatego pytam, jaki lekarz wysunął argument za sn w Twoim przypadku?
 
reklama
No wlasnie czasem tak jest,dlatego potem mamy co ogladac np: w "Interwencji" itd no nie bede pisac nazwiskami ale moj prowadzacy ciazy,tak wie jak przebiegaly poprzednie porody itd...poczekam do jutra i bedzie wiadomo,postanowilismy ze jesli kaze rodzic tak duze dziecko przy niezbyt dobrym ulozeniu to idziemy na usg 4D a potem zmieniamy lekarza i szpital,mamy obok taki malutki szpitalik ale tam jak cos nie tak to odrazu robia CC bo nie maja oddzialu dla nowordkow wiec nie ryzykuja bo jakby co to muszqa karetka przewozic do tego drugiego co jest moj gin i niby mam tam rodzic (rodzilam tam juz 2 dzieci)

Poczekam do jutra a potem bedzie juz panika
 
Moja Gabi też się jeszcze nie przekręciła. Kopie mnie na dole głównie albo po środku brzucha. Mam jeszcze nadzieję, bo i tak już trochę się przemieściła. 3 tyg temu na usg główkę miała po mojej lewej stronie a od kilku dni czuję ją pod prawymi żebrami. Jak siedzę to mi przeszkadza czasem nawet. A czasem się tak ułoży, że jestem pewna, że w poprzek siedzi, bo brzuch się robi szeroki i po bokach da się wyczuć dwie wystające części jakby główka z jednej a dupka z drugiej strony. Może się w końcu kiedyś zamachnie raz a porządnie i wyląduje główką w dół.
 
No wlasnie czasem tak jest,dlatego potem mamy co ogladac np: w "Interwencji" itd no nie bede pisac nazwiskami ale moj prowadzacy ciazy,tak wie jak przebiegaly poprzednie porody itd...poczekam do jutra i bedzie wiadomo,postanowilismy ze jesli kaze rodzic tak duze dziecko przy niezbyt dobrym ulozeniu to idziemy na usg 4D a potem zmieniamy lekarza i szpital,mamy obok taki malutki szpitalik ale tam jak cos nie tak to odrazu robia CC bo nie maja oddzialu dla nowordkow wiec nie ryzykuja bo jakby co to muszqa karetka przewozic do tego drugiego co jest moj gin i niby mam tam rodzic (rodzilam tam juz 2 dzieci)

Poczekam do jutra a potem bedzie juz panika


no pewnie, jak masz się stresować, to szukaj lekarza/szpitala, w którym zrobią Ci cc- najważniejsze, żebyś czuła się bezpiecznie
 
niusiaagusia ja miałam długi poród pierwszego dziecka, ze względu na brak postępu porodu cc i moja ginka mówi, że mam wybór,ze w moim przypadku brak postępu i jedna cesarka , to dziś już wystarcza do cc. To Twój przypadek jest dużo poważniejszy w porównaniu. Jeżeli lekarz karze Ci rodzić sn i dzidzia się nie obróci, to powinnaś zmienić lekarza i tyle, albo go opierdo**ć, bo to jakieś nieporozumienie jest!!!
 
niusiaagusia ja miałam długi poród pierwszego dziecka, ze względu na brak postępu porodu cc i moja ginka mówi, że mam wybór,ze w moim przypadku brak postępu i jedna cesarka , to dziś już wystarcza do cc. To Twój przypadek jest dużo poważniejszy w porównaniu. Jeżeli lekarz karze Ci rodzić sn i dzidzia się nie obróci, to powinnaś zmienić lekarza i tyle, albo go opierdo**ć, bo to jakieś nieporozumienie jest!!!

zgadzam sie z Kootem w 100%
 
reklama
Dzieki dziewczyny,jestescie kochane,jutro mam na 10 do lekarza wiec jak tylko wroce do domu to napisze co i jak

No moja dzidzi raz ma glowke pod prawym a raz pod lewym żebrem,ale to dlatego ze nie lubi siedziec pleckami ani brzuszkiem do przodu wiec ciagle jest bokiem i w zaleznosci od boku to nozki mam raz po lewej a raz po prawej str brzucha...

Moze choc u was sie obroci...trzymam kciuki...
 
Do góry