reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

Planuję spróbować najpierw bez rejestracji zapytać lekarza, czy wystawi takie zaświadczenie, tylko ciekawe, czy ktoś mnie bez kolejki wpuści do gabinetu :dry:
 
reklama
Eliza bardzo się cieszę, że się udało ;-)
Daffi, z Juli rośnie piwosz :-D Daniel ostatnio dorwał butelkę po winie i chciał się napić :-D

z cięcia chyba nici... małżowina stwierdził, że woli jak mam długie włosy ;-) a ja dziś w akcie desperacji kupiłam farbę do włosów i zafarbowałam sama... i żałuję, bo na odroście wyszły jaśniejsze... ale lepsze to niż siwe pasemka :confused:
ja też czekam na kaskę ze skarbówki... bo ostatnio u nas ciężko, masa wydatków a ja jak na złość pracy nie mogę znaleźć. i chyba będę otwierać coś własnego jak się obronię.

edit.
Koniczynka, nie ma czego zazdrościć ;-) ja chętnie bym się połowy z nich pozbyła.
 
lolkak każdy dzień i skurcz i ból to nadzieja ;] szkoda że już opadam z sił i najchętniej bym się walnęła do łóżka i nie wychodziła... Chociaż nawet nie śpię z tego że mnie bolą te porypane pachwiny ;/
Jak się uda to z K pojedziemy na zakupy do marketu albo pochodzimy u mnie po sklepach za czymś dla niego w weekend.
 
lolkak każdy dzień i skurcz i ból to nadzieja ;] szkoda że już opadam z sił i najchętniej bym się walnęła do łóżka i nie wychodziła... Chociaż nawet nie śpię z tego że mnie bolą te porypane pachwiny ;/
Jak się uda to z K pojedziemy na zakupy do marketu albo pochodzimy u mnie po sklepach za czymś dla niego w weekend.

już niedługo ;-) ty się kochana ciesz, że w ogóle masz możliwość ruszania się. ja prawie całą ciążę spędziłam w łóżku, kilka pobytów w szpitalu a przed porodem mnie też tam zamknęli... i leżałam 1,5 tygodnia aż zadecydowali o cesarce, bo Danielkowi tętno skakało. i wyciągnęli go w 39 tc.
 
cherie Połowa twoich włosów to 2 razy tyle, co ja mam na głowie :-D
fikusek U nas też tak robią, ale czasem się trafi na takie osoby, co chcą cię prawie zlinczować za coś takiego :dry:
kiniorek Głowa do góry, już naprawdę niedługo :tak:
 
już niedługo ;-) ty się kochana ciesz, że w ogóle masz możliwość ruszania się. ja prawie całą ciążę spędziłam w łóżku, kilka pobytów w szpitalu a przed porodem mnie też tam zamknęli... i leżałam 1,5 tygodnia aż zadecydowali o cesarce, bo Danielkowi tętno skakało. i wyciągnęli go w 39 tc.

ja tez cala ciaze niemalze w lozku musialam lezec i 4 bobyty w szpilatu,lacznie z porodem.
 
Koniczynka ja bym tak zrobiła jak mówi Fikusek, ja tak zawsze robiłam jak szłam po receptę na mleko.


Misia Witam witam!

Gratuluję pierwszego ząbka.
A jak w szkole?
W ogóle jak Ty dajesz radę to wszystko ograniać?


Dobra spadam czytać "zmierzch" tak mnie wciągneła ta książka że w każdej wolnej chwili ją katuje.
 
cherie Połowa twoich włosów to 2 razy tyle, co ja mam na głowie :-D
fikusek U nas też tak robią, ale czasem się trafi na takie osoby, co chcą cię prawie zlinczować za coś takiego :dry:
kiniorek Głowa do góry, już naprawdę niedługo :tak:

wyobraź sobie jak musiałam wyglądać przed porodem, skoro jak karmiłam piersią to włosy mi leciały garściami :-D no ale coś za coś - co z tego że gęste jak siwe... doprowadza mnie to do szału.
 
reklama
kama to miłego czytania :-) ja zaczęłam czytać Nianię w Nowym Jorku ale jakoś nie mam kiedy dokończyć... :dry:
 
Do góry