Poród w Holandii 2011

[monika_890]

Witam wszystkie mamy, które obecnie są w ciąży i zamierzają tutaj rodzić. Tworzę ten nowy temat by móc wymienić się z wami doświadczeniami oraz dowiedzieć się jakie wy macie odczucia dotyczące porodu w obcym kraju. Chciałabym abyśmy razem dzieliły się obawami i radościami. Bardzo serdecznie zapraszam!:-)

 

[aniahaven]

Witam wszystkie mamy, które obecnie są w ciąży i zamierzają tutaj rodzić. Tworzę ten nowy temat by móc wymienić się z wami doświadczeniami oraz dowiedzieć się jakie wy macie odczucia dotyczące porodu w obcym kraju. Chciałabym abyśmy razem dzieliły się obawami i radościami. Bardzo serdecznie zapraszam!:-)

Witaj ...zapraszam cie na istniejący już wątek MAMY Z HOLANDII.. odpowiemy na wszystkie nurtujące cię pytania a także doradzimy w razie wątpliwości...
Pozdrawiam serdecznie...

 

[mgd]

A moze jednak w tym watku sie ktos wypowie.. ? Bo na tym holandia jest duzo postow bardziej 'towarzyskich' niz tematycznych. A mowiac szczerze nie chce mi sie czytac wszystkiego zeby sprawdzac czy ktos juz opowiadal jak wyglada porod w wiatrakowie...

 

[aniahaven]

Ja rodziłam w Holandii 2 razy...raz w domu co też tu polecają / a ja bo niestety niezdązyłam do szpitala/ ..... a drugi w szpitalu / chyba z ciekawości jak to tu wygląda/:-)
W szpitalu oczywiście jesteś pod opieką położnej, jeśli zachodzi taka potrzeba dochodzi ginekolog... dostajesz znieczulenie jeśli chcesz, wszystko jest cały czas monitorowane a jak urodzisz dziecko po 2 godz możesz wyjść do domu/ jeśli wszystko jest ok/
Jeśli nie mówisz po holendersku to nie jest dla nich żaden problem - ang jest też popularny i chętnie sie im posługują!
W domu też rodzisz z położną, po urodzeniu dziecko dochodzi pani z kraamzorgu i ...tak odwiedza was przez tydzien...;-)
Nie wiem co was konkretnie interesuje...w miare możliwości postaram sie odpowiedzieć...;-)Pozdrawiam...

 

[AniaWM]

czesc
dopiero sie zapisalam do tego forum...
tez mieszkam w holandii i jestem wlasnie w ciazy z pierwszym

witam tez wszystkie (przyszle i terazniejsze) mamy!!

PS: zgadzam sie z mgd, na jakies dokladne pytania lepiej otwierac nowy temat, bo "HOLANDIA" to tysiace postow... zanim sie ktos nowy tam polapie... no i do tego wlasnie duzo milych pogaduszek, ale nic konkretnego (tak na oko, bo bym caly dzien siedziala czytajac wszystko tam ;D)

 

[aniahaven]

Witaj AniuWM...
Gratulacje po pierwsze a po drugie śmiało ci moge powiedzieć że "cały dzień" by ci nie starczył na przeczytanie tego bo ja dołączyłam tam w 2008 a czytałam coś ok tygodnia kilka godzin dziennie...
Konkretów tam jest jednak mnóstwo bo co jakiś czas ktoś pyta ..ale fakt faktem dziewczyny sie zżyły i ...plotkują o codziennych rzeczach też... bo samotność nie raz doskwiera!:-);-)
Pomimo to popieram wasz wątek choć nie wierze że z czasem nie przerodzi sie w taki jak nasz!!! Powodzenia!!

 

[AniaWM]

dziekuje aniahaven! :-)
pewnie masz racje co do tamtego watku, ale nikt nowy tych waznych informacji nie znajdzie tak latwo ;-) a i plotki rozumiem no i tu tez masz racje, i ten taki sie moze stac z czasem... hehe co bedzie to bedzie

wogole fajnie, ze tak sie zzylyscie, bo polek w holandii co prawda juz duzo, ale tak jakos nie zawsze kontakt latwy. a do tego zycie w nowym kraju nie zawsze latwe i nie zawsze ma sie uczucie "domu"... no i to dodaje do samotnosci, nawet jezeli sie tak tylko czasami zdaje... ale to inny temat (pewnie powinnam otworzyc nowy wontek hahaha)

 

[aniahaven]

dziekuje aniahaven! :-)
pewnie masz racje co do tamtego watku, ale nikt nowy tych waznych informacji nie znajdzie tak latwo ;-) a i plotki rozumiem No i tu tez masz racje, i ten taki sie moze stac z czasem... Hehe co bedzie to bedzie :-d

wogole fajnie, ze tak sie zzylyscie, bo polek w holandii co prawda juz duzo, ale tak jakos nie zawsze kontakt latwy. A do tego zycie w nowym kraju nie zawsze latwe i nie zawsze ma sie uczucie "domu"... No i to dodaje do samotnosci, nawet jezeli sie tak tylko czasami zdaje... Ale to inny temat (pewnie powinnam otworzyc nowy wontek hahaha)

:-d:-d:-d

 

[monika_890]

Witam Drogie Przyszłe Mamy.
Przepraszam, że was na chwile opuściłam ale ostatnio jestem bardzo rozkojażona przez problemy. Bardzo się cieszę, że jest nas tu coraz więcej. Gratuluje Wam wszystkim błogosławionego stanu.

Napiszę może coś o sobie by każdej było z nas łatwiej. Obecnie jestem w 23 tygodniu i to moja pierwsza ciąża. Mieszkam w Oss. Jestem już po USG połówkowym i wiem że będę mieć córeczkę :-) Za dwa tygodniu mam kolejną wizyte u położnej. Już się nie mogę doczekać by posłuchać serduszka mojej dzidzi. Jeszcze nie mam swojej położnej do porodu i nie wiem jak to będzie, ale moja księgowa powiedziała że to załatwi. Tak bardzo to się nie boję tutaj porodu, może dlatego że nie rodziłam wcześniej w Polsce i nie wiem jak to jest.

A jak jest z wami moje drogie mamy?

 

[AniaWM]

ja tez sie wlasnie dowiedzialam, ze malenstwo w moim brzuszku to dziewczynka i wszystko wyglada na zdrowe :-) do poloznej ide znow jutro, choc nie wiem czego oczekiwac od tego spotkania ani kiedy nastepne.
jak sie czujecie? zaczynam czuc mocniejsze ruchy i czasem nawet kopniecie jak to u was?