pszczolkamaja
Zaciekawiona BB
Witam serdecznie!
Dopiero zaczynam swoją przygodę z tym forum, ale szukam informacji na temat zachowania dzieci w momencie rozstania rodziców. (córeczka ma 2 latka)
Gdy się wyprowadzałyśmy bałam się ze mała będzie ciągle pytać o tatę i babcie, ponieważ była do nich przyzwyczajona. Jak się okazało pytania o te 2 osoby trwały tylko przez pierwsze 2 dni. Teraz zdarza się to już bardzo rzadko. W momencie gdy np.widzi auta jakimi jeżdżą, albo ma zabawkę która od nich otrzymała. Największy problem mam niestety z osobami z którymi się widuje. W momencie gdy mała widzi że ktoś się do mnie zbliża wpada w histerie. Na początku reagowała tak na mężczyzn (dziadek, wujek, znajomi) , teraz już nawet na bliskie osoby, jak również koleżanki. Na początku myślałam że to oni ją nastawiają przeciwko innym, ale okazało się że nie, ponieważ długo nie widziała taty a i tak reaguje w ten sposób! Dlaczego tak reaguje i co zrobić by to zmienić!! Będę wdzięczna za pomoc!!
Dopiero zaczynam swoją przygodę z tym forum, ale szukam informacji na temat zachowania dzieci w momencie rozstania rodziców. (córeczka ma 2 latka)
Gdy się wyprowadzałyśmy bałam się ze mała będzie ciągle pytać o tatę i babcie, ponieważ była do nich przyzwyczajona. Jak się okazało pytania o te 2 osoby trwały tylko przez pierwsze 2 dni. Teraz zdarza się to już bardzo rzadko. W momencie gdy np.widzi auta jakimi jeżdżą, albo ma zabawkę która od nich otrzymała. Największy problem mam niestety z osobami z którymi się widuje. W momencie gdy mała widzi że ktoś się do mnie zbliża wpada w histerie. Na początku reagowała tak na mężczyzn (dziadek, wujek, znajomi) , teraz już nawet na bliskie osoby, jak również koleżanki. Na początku myślałam że to oni ją nastawiają przeciwko innym, ale okazało się że nie, ponieważ długo nie widziała taty a i tak reaguje w ten sposób! Dlaczego tak reaguje i co zrobić by to zmienić!! Będę wdzięczna za pomoc!!