reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Długi męża po rozwodzie.

agunia31

Fanka BB :)
Dołączył(a)
21 Czerwiec 2010
Postów
529
Miasto
GDAŃSK
Witam.
Chciałam się dowiedzieć jak wygląda sprawa z długami po rozwodzie.
W trakcie trwania małżeństwa mąż wziął duży kredyt,ja nigdzie nie pracowałam,także wziął go na siebie,ja musiałam podpisać w banku pismo,że wiem iż on go bierze.
Czy jeżeli on go nie spłaca,a jesteśmy 2 lata po rozwodzie(dodam,że nie mamy rozdzielności majątkowej),to czy bank może żądać ode mnie spłaty tego kredytu? I co zrobić,żeby tego uniknąć.
W banku nie potrafili mi odpowiedzieć na to pytanie.
Dziękuję za odpowiedź.
 
reklama
Chciałam się dowiedzieć jak wygląda sprawa z długami po rozwodzie.
W trakcie trwania małżeństwa mąż wziął duży kredyt,ja nigdzie nie pracowałam,także wziął go na siebie,ja musiałam podpisać w banku pismo,że wiem iż on go bierze.
Dług był zaciągnięty za Pani wiedzą i zgodą w czasie trwania małżeństwa, zatem jest to dług wspólny. Odpowiadacie Państwo przed bankiem oboje.

Czy jeżeli on go nie spłaca,a jesteśmy 2 lata po rozwodzie(dodam,że nie mamy rozdzielności majątkowej),to czy bank może żądać ode mnie spłaty tego kredytu?
Tak.

I co zrobić,żeby tego uniknąć.
Nie ma takiej możliwości, chyba że były mąż przejmie pełną odpowiedzialnosć za kredyt za zgodą banku.
 
Rozdzielność bądź wspólność majątkowa to ustroje majątkowe MIĘDZY małżonkami. Pani nie ma obecnie wspólności majątkowej z mężem, od dnia rozwodu wspólność ustała. Nie odpowiada Pani za obecnie zaciągane zobowiązania byłego męża, ale za zobowiązania jakie zaciągaliście wspólnie (w czasie małżeństwa)
Gdyby nawet nie było między Państwem rozwodu, rozdzielność majątkowa nic by nie dała, gdyż rozdzielnosć ustanowiona po zaciągnięciu zobowiązania nie ma wpływu na konieczność spłaty tego zobowiązania.
Oczywiście prawo dopuszcza ustanowienie rozdzielnosci z datą wsteczną. Niemniej rozdzielnosć taką może ustanowić sąd w bardzo uzasadnionych przypadkach. Pani przypadek nie jest takim przypadkiem na pewno - wiedziała Pani o kredycie/pożyczce, a zatem powinna Pani mieć świadomość zaciągniętego długu.
 
Witam.
Ja chciałabym się dowiedzieć jak wygląda sprawa w moim przypadku.
W roku 2009 mąż zaciągnął kredyt inwestycyjny na zakup środka transportu na własną firmę.
Ja jako współmałżonka musiałam ten kredyt podpisać, podpisał też teść.
Hipoteką dla tego kredytu obciążone zostały: autobus, działka budowlana oraz mieszkanie w bloku ( obydwie nieruchomości zostały nabyte jako wspólność ustawowa).
Mieszkanie obecnie zamieszkuję wspólnie z 2 dzieci oraz... byłym eks, który nie chce się wyprowadzić, wiadomo połowa mieszkania należy do niego.
Od maja 2011 r jesteśmy po rozwodzie, zaczynają się problemy ze spłatą kredytu, firma męża jest na skraju bankructwa, nie płaci ZUS ów, alimentów i innych zobowiązań.
Co ja mogę właściwie zrobić aby jakoś ochronić siebie i dzieci.
Proszę o pomoc.
 
Witam.
Ja chciałabym się dowiedzieć jak wygląda sprawa w moim przypadku.
W roku 2009 mąż zaciągnął kredyt inwestycyjny na zakup środka transportu na własną firmę.
Ja jako współmałżonka musiałam ten kredyt podpisać, podpisał też teść.
Hipoteką dla tego kredytu obciążone zostały: autobus, działka budowlana oraz mieszkanie w bloku ( obydwie nieruchomości zostały nabyte jako wspólność ustawowa).
Mieszkanie obecnie zamieszkuję wspólnie z 2 dzieci oraz... byłym eks, który nie chce się wyprowadzić, wiadomo połowa mieszkania należy do niego.
Od maja 2011 r jesteśmy po rozwodzie, zaczynają się problemy ze spłatą kredytu, firma męża jest na skraju bankructwa, nie płaci ZUS ów, alimentów i innych zobowiązań.
Co ja mogę właściwie zrobić aby jakoś ochronić siebie i dzieci.
Proszę o pomoc.

Zgodziła się Pani świadomie na kredyt - wierzyciel może skutecznie prowadzić egzekucję z majatku wspólnego.
Oczywiscie zawsze może się Pani starać negocjować z bankiem.
 
Do góry