reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Podział majątku

mamaEmilki2005

Justyna,potrójna mama...
Dołączył(a)
16 Czerwiec 2006
Postów
1 394
Miasto
Legionowo
Na szczęście to nie mnie dotyczy ale mojej bliskiej koleżankli.
jej mąż postanowił po powrocie z misji wyprowadzić się do innej kobiety, poznanej właśnie podczas wyjazdu. Odchodząc "wyczyścił" ich wspólne konta bankowe. Razem około 100tys. Koleżanka została z 2 dzieci. Mąż dobrowolnie wpłaca jej co miesiąc 1500zł. Koleżanka przez cały czas trwania małżeństwa nie pracowała - zajmowała się domem i dziećmi.
Czy jest szansa na odzyskanie częsci zabranych przez męża pieniędzy? Czy skoro tylko on pracował i pieniadze pochodziły z jego strony ona ma do nich jakiekolwiek prawo?

Dzieki za odpowiedzi, ewentualnie poparte jakimiś paragrafami.
 
reklama
Na szczęście to nie mnie dotyczy ale mojej bliskiej koleżankli.
jej mąż postanowił po powrocie z misji wyprowadzić się do innej kobiety, poznanej właśnie podczas wyjazdu. Odchodząc "wyczyścił" ich wspólne konta bankowe. Razem około 100tys. Koleżanka została z 2 dzieci. Mąż dobrowolnie wpłaca jej co miesiąc 1500zł. Koleżanka przez cały czas trwania małżeństwa nie pracowała - zajmowała się domem i dziećmi.
Czy jest szansa na odzyskanie częsci zabranych przez męża pieniędzy? Czy skoro tylko on pracował i pieniadze pochodziły z jego strony ona ma do nich jakiekolwiek prawo?

Dzieki za odpowiedzi, ewentualnie poparte jakimiś paragrafami.

Co do zasdy majątek dorobkowy dzieli się na pół -rozumiem, że nie było umowy majątkowej. Jesli tak, po rozwodzie Pani koleżanka dostanie połowę majątku i połowę długów.
 
Dziekuję za odpowiedź.
Długów na szczęście nie mają.
Pozostaje problem jak udowodnić przed sądem że on zabrał te pieniadze. Czy wystarczy przelew wykonany przez niego na inne konto? ewentualnie poświadczenie z banku wypłaty przez męża określonej kwoty?
 
Do góry