czy dam radę karmić- wklęsłe brodawki

[bertula]

witam. jestem tu dosc nowa i jesli powielam temat to mi podpowiedzcie i wybaczcie

Mój probem to bardzo wklęsłe brodawki, teraz nawet jakby bardziej niż przed ciążą
Boję się, że nie dam rady karmić mojego synka

Możecie mi coś poradzic? Czy któras miała taki problem i karmiła?
Poradźcie proszę

 

[happybeti]

Moja siostra.I karmiła z powodzeniem.Są takie specjalne kapturki na piersi,które "imitują" sutek,ale lepiej próbowac bez.Bardzo często jest tak,że dziecko zwyczajnie sobie "wyciąga" te brodawki w czasie ssania.Poza tym prawidlowa technika przystawiania dziecka do piersi polega na umieszczeniu w buzi dziecka całego sutka,z ta ciemną otoczką wokół- dziecko ssie naciskając szczękami na nią ,tym samym pobudzając wypływ mleka.Po porodzie w szpitalu poproś o wizytę doradcy laktacyjnego,by pomogła prawidłowo przystawić dziecko i podpowiedziec kilka "tricków".W każdym razie to nie jest przeszkoda uniemożliwiająca karmienie.Wręcz błędne jest przystawienie dziecka tak,by miało w buzi tylko brodawkę,więc nie martw się ,uca Ci się :***

 

[ANEK M]

Rzeczywiscie jest mozliwe karmienie piersią przy wklęsłych brodawkach ja jestem tego dowodem,synka karmiłam 10 m a córcię 19.Ale łatwo niebyło przy nawale mleka brodawki jeszcze bardziej się wściagneły.Ja nieużywałam kapturków,chociaż połozne to sugerowały.Przed każdym karmieniem wyciągałam brodawki laktatorem lub strzykawką ze ściętym końcem,oczywiście te zabiegi robiłam na początku zanim laktacja się nie unormowała bo potem dziecko samo sobie wyciagało.Najważniejsze niepoddawać się i niesłuchać głupich rad że się nieda karmić naturalnie z wklęsłymi brodawkami.Powodzenia.

 

[71barbara]

Witaj, ja też karmię z powodzeniem a miałam wklęsłe brodawki i w dodatku duże. Z tym, że ja na początku używałam kapturków AVENtu bo mała się wkurzała i nie chciała jeść. Używałam tych kapturków przez około dwa tygodnie a potem brodawki się ukształtowały i już nie są wklęsłe.
Tak, że jak Ci wygodniej, ale karmić się na pewno da
Powodzenia.

 

[bertula]

Dzięki kochane za rady, właśnie kapturki sobie kupiłam no i o laktatorze myślę skoro piszecie, że też wyciąga
z tą strzykawką to bym się bała , to chyba mało delikatne?

 

[iwona 33]

witaj .Ja mialam podobny problem ,zbyt plaskie brodawki.Moja mala byla wczenialkiem i zbyt slaba aby mogla sama "wyciagnac" brodawki ,karmilam ja przez kapturki,a pozatym odciagalam mleko laktatorem. W mothercare znajdziesz akcesoria do karmienia ,jest cos takiego Medela Nipple Formers,oraz taka nasadka z pompka ktora zasysa i wyciaga brodawke. dasz rade.

 

[dommmi]

witam,

ja miałam wklęsłe brodawki a karmię do tej pory piersią mój syn ma 11 miesięcy. Postaraj się dobrze dziecko przystawić do piersi tzn. dziecko ma złapać brodawkę z całą otoczką, jeżeli nie będzie chciało, to polecam kapturki sylikonowe do karmienia z aventa, ja miałam, stosowałam, dziecko poprzez ssanie przez te kapturki wyciągnęło sobie brodawki i gdzieś po 2 miesiącach ssania odrzuciło mi kapturki i do dnia dzisiejszego ssie pierś. Bądź cierpliwa i dobrej myśli, skoro mi się udało to tobie też się uda. pozdrawiam (zachęcam do obejrzenia strony wszystko o niemowlakach są tam fajne ciekawostki)

 

[bertula]

Faktycznie ddziewczyny Kochane, jakos idzie dajemy rade
dziękuje Wam za wszystkie proady, kapturki faktycnzie pomogły

 

[malusieńki]

witam. jestem tu dosc nowa i jesli powielam temat to mi podpowiedzcie i wybaczcie

Mój probem to bardzo wklęsłe brodawki, teraz nawet jakby bardziej niż przed ciążą
Boję się, że nie dam rady karmić mojego synka

Możecie mi coś poradzic? Czy któras miała taki problem i karmiła?
Poradźcie proszę

Dziewczyny ! znalazłam w Radomiu położną która jest też Certyfikowanym Doradcą Laktacyjnym .Jeśli macie jakiś problem z piersiami lub z karmieniem swoich dzieci to gorąco polecam. Przyjedzie do domu wszystko wytłumaczy pokaże i będziecie naprawdę zadowolone Jak chcecie namiary to piszcie na maila oleczka1989@op.pl :-)

 

[forget.me.not]

Ja też znam tą Panią. Była u mnie i w godzinkę bardzo mi pomogła Lenka teraz pięknie je, a ja się już tak nie stresuję Polecam!
​