reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Becikowe i inne przepisy prawne:)

reklama
[h=2]Wypłata becikowego 2012 r.[/h]


[h=2]Becikowe 2012 r.[/h]

Szykują się zmiany związane z przyznawaniem jednorazowej zapomogi z tytułu urodzenia dziecka (becikowe) oraz dodatku do zasiłku rodzinnego z tytułu urodzenia dziecka.

Od 1 stycznia 2012 r. kobieta, która w ośrodku pomocy społecznej lub gminie będzie ubiegać się o wypłatę becikowego lub dodatku do zasiłku rodzinnego z tytułu urodzenia dziecka, będzie musiała dostarczyć zaświadczenie od lekarza, ze pozostawała pod jego opieką od 10. tygodnia ciąży do porodu.

Przepis ten obowiązywał już kiedyś. Został wprowadzony w listopadzie 2009 r., ale po licznych protestach zawieszono go do 31 grudnia 2011 r.

Becikowe to 1000 zł, które może otrzymać matka, ojciec lub opiekun prawny dziecka bez względu na dochody w rodzinie.

Pamiętaj ! Jeżeli rodzina ma niskie dochody i przyznane prawo do zasiłku rodzinnego (dochód nie przekracza 504 zł miesiecznie na osobę), to może dostać dodatek do zasiłku rodzinnego z tytułu urodzenia dziecka (tzw. drugie becikowe). Jego wysokość to również 1000 zł.

Wniosek o jedno lub oba świadczenia składa się w urzędzie gminy lub ośrodku pomocy społecznej (zależnie od tego, kto je wypłaca w danym rejonie) w ciągu 12 miesiecy od urodzenia dziecka.

Pamiętaj ! Becikowe wypłaca gmina na terenie której mieszkają rodzice (nie jest potrzebny meldunek).

Wraz z wnioskiem składa się skrócony odpis aktu urodzenia dziecka (lub jakikolwiek inny dokument, który potwierdzi datę urodzenia dziecka), a także zaświadczenie, ze na dziecko nie brano wcześniej becikowego. Pieniądze zostaną wypłacone w ciągu 30 dni od złożenia wniosku.

[h=3]Zmiany w becikowym w 2012 r.[/h]Od stycznia 2012 r. zmienią się przepisy.

Obecnie wystarczy, że do wniosku dołączy się zaświadczenie, że matka dziecka w czasie ciąży miała przynajmniej jedno badanie przeprowadzone przez ginekologa lub położną. Musi na nim być imię i nazwisko osoby, która je wystawiła i pieczątka.

Pamiętaj ! Zaświadczenie nie musi być na specjalnym druku. Może to być zwykłe pismo.

Od 2012 r. się to zmieni.

Wraz z wnioskiem trzeba będzie złożyć zaświadczenie, że matka dziecka przez cały okres ciąży pozostawała pod opieką medyczną. Potwierdzić ma to zaświadczenie, które będzie wystawione przez lekarza lub położną.

Pamiętaj ! Pierwsze badanie, które jest wymagane do becikowego powinno być przeprowadzone przed upływem 10. tygodnia ciąży, a następnie muszą być robione w każdym kolejnym trymestrze.

Zaświadczenie (kolejna zmiana) będzie musiało być wydane zgodnie ze wzorem określonym przez ministerstwo zdrowia.

Uwaga!: Zmiany wejdą w życie od stycznia 2012 r., ale obejmą już wszystkie matki, które po 31 grudnia 2011 r. będą się ubiegać o powyższe świadczenia bez względu na datę zajścia w ciąże czy też datę urodzenia dziecka. Przepisy nie przewidują tutaj żadnych wyjątków.

Dla przykładu: kobieta urodziła dziecko w 2011 r., ale z wnioskiem o becikowe wystąpi w 2012 r. - będzie ona podlegała już nowym, bardziej rygorystycznym przepisom.

Uwaga!: Becikowe przysługuje także opiekunom prawnym, opiekunom faktycznym (osoba, która faktycznie opiekuje się dzieckiem, jeżeli wystąpiła z wnioskiem do sądu rodzinnego o przysposobienie dziecka) oraz rodzice adopcyjni. Oni nie muszą przedstawić zaświadczeń lekarskich. Wniosek o becikowe należy złożyć w ciągu roku od objęcia dziecka opieką lub przysposobieniem.



 
To oznacza, że od 1 stycznia 2012 r., aby otrzymać becikowe, rodzic będzie musiał przedstawić zaświadczenie na druku, którego wzór zawiera rozporządzenie ministra zdrowia z 14 września 2010 r. w sprawie form opieki medycznej nad kobietą w ciąży, uprawniającej do dodatku z tytułu urodzenia dziecka oraz wzoru zaświadczenia potwierdzającego pozostawanie pod tą opieką (Dz.U. nr 183 poz. 1234).
Ponadto na zaświadczeniu musi być koniecznie wpisany tydzień objęcia opieką medyczną w trakcie ciąży. Jeśli okaże się, że pierwsza wizyta odbyła się później niż w 10. tygodniu ciąży, gmina nie wypłaci becikowego.
Co więcej, tymi przepisami zostaną objęte nie tylko kobiety, które zajdą w ciążę lub urodzą dziecko po 1 stycznia. Decydować będzie bowiem data złożenia wniosku. Jeżeli kobieta urodziła już dziecko, a do gminy pójdzie dopiero po nowym roku, będzie musiała mieć nowe zaświadczenie ze wskazaniem objęcia opieką od 10. tygodnia ciąży.
Lekarze bez druków zaświadczenia
Do nowych zasad ubiegania się o becikowe przygotowują się gminy, które informacje o zmianie przepisów umieściły na swoich stronach internetowych i w budynkach urzędów. Niektóre, jak np. Włocławek i Kielce, przyjmują w ostatnich miesiącach roku większą liczbę wniosków.
– Grudzień jeszcze się nie skończył, a liczba złożonych wniosków jest dwukrotnie wyższa niż w listopadzie – mówi Wanda Niebrzegowska, kierownik działu świadczeń rodzinnych Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Kielcach.
Gminy spodziewają się, że rodzice mogą mieć ponownie problem z uzyskaniem zaświadczenia, bo wielu lekarzy nie wiedziało o zmianie przepisów i nie dysponowało odpowiednimi drukami. Tymczasem obowiązkiem lekarza jest posiadanie takiego zaświadczenia i jego bezpłatne wystawienie.
– Mieliśmy też nieprawidłowo wypełnione druki. Rodzice musieli więc jeszcze raz iść do lekarza, aby otrzymać poprawne zaświadczenie – mówi Monika Waluśkiewicz, kierownik działu świadczeń rodzinnych OPS w Chorzowie.
Rodzice, którym odmówiono wtedy becikowego, wskazywali, że objęcie opieką później niż od 10. tygodnia ciąży było związane z długim czasem oczekiwania na wizytę u lekarza. Dlatego zaświadczenie może obecnie wystawić nie tylko lekarz, ale też położna. Mimo to problem jest aktualny. Świadczy o tym m.in. wystąpienie Krystyny Barbary Kozłowskiej, rzecznika praw pacjenta, do Jacka Paszkiewicza, prezesa NFZ, z 23 listopada. Jego powodem były docierające do rzecznika skargi od kobiet w ciąży, którym terminy wizyt profilaktycznych są wyznaczane dopiero na marzec 2012 r. lub nie są w ogóle określane.
– Kobiety, które mają utrudniony dostęp do opieki medycznej, są więc podwójnie karane – mówi Urszula Nowakowska, prezes Centrum Praw Kobiet.
Późniejsza wizyta u ginekologa
Aby zapobiec problemom z uzyskaniem becikowego Władysław Kosiniak-Kamysz, minister pracy i polityki społecznej, zapowiedział pracę nad przesunięciem daty pierwszego badania z 10. na 12. tydzień ciąży.
Resort pracy już wcześniej chciał zmienić termin objęcia opieką medyczną, ale w grudniu 2009 r. nie zgodziło się na to Ministerstwo Zdrowia. Cezary Rzemek, wiceminister zdrowia, argumentował wtedy, że zasadniczym celem wprowadzenia tego wymogu jest zmotywowanie kobiet do jak najwcześniejszego zgłoszenia się do lekarza lub położnej.
Przypominał, że wczesna zgłaszalność w pierwszym trymestrze ciąży wynosi od 40 do 60 proc. w zależności od regionu. Tymczasem dzięki objęciu opieką od 10. tygodnia ciąży możliwy jest prawidłowy monitoring ciąży i podejmowanie działań profilaktycznych lub leczniczych w przypadku wykrycia ewentualnych schorzeń. Dlatego ostatecznie wprowadzono tylko przejściowe złagodzenie zasad przyznawania becikowego.
Pozostawienie obecnych przepisów popierają też eksperci.
– Ze względu na coraz większą liczbę obserwowanych przez nas zaniedbań w trakcie ciąży lepiej zachować wymóg pozostawania pod opieką lekarza od co najmniej 10. tygodnia ciąży – mówi prof. Jan Oleszczuk, konsultant województwa lubelskiego w dziedzinie położnictwa i ginekologii.
Przesunięcie terminu pierwszej wizyty to niejedyna zmiana, która będzie czekać w 2012 r. rodziców ubiegających się o becikowe. Rząd zapowiada bowiem wprowadzenie kryterium dochodowego, które spowoduje, że rodzice zarabiający rocznie więcej niż 85 tys. zł, stracą prawo do tego świadczenia.
Termin pierwszej wizyty u lekarza może zostać przesunięty o dwa tygodnie.
 
[h=5]URLOP MACIERZYŃSKI

Art. 180.
[/h]§1. Pracownicy przysługuje urlop macierzyński w wymiarze:
  • 20 tygodni w przypadku urodzenia jednego dziecka przy jednym porodzie,
  • 31 tygodni w przypadku urodzenia dwojga dzieci przy jednym porodzie,
  • 33 tygodni w przypadku urodzenia trojga dzieci przy jednym porodzie,
  • 35 tygodni w przypadku urodzenia czworga dzieci przy jednym porodzie,
  • 37 tygodni w przypadku urodzenia pięciorga i więcej dzieci przy jednym porodzie.
§2. (uchylony).
§3. Co najmniej 2 tygodnie urlopu macierzyńskiego mogą przypadać przed przewidywaną datą porodu.
§4. Po porodzie przysługuje urlop macierzyński niewykorzystany przed porodem aż do wyczerpania okresu ustalonego w § 1 i 2.
§5. Pracownica, po wykorzystaniu po porodzie co najmniej 14 tygodni urlopu macierzyńskiego, ma prawo zrezygnować z pozostałej części tego urlopu; w takim przypadku niewykorzystanej części urlopu macierzyńskiego udziela się pracownikowi-ojcu wychowującemu dziecko, na jego pisemny wniosek.
§6. Pracownica zgłasza pracodawcy pisemny wniosek w sprawie rezygnacji z części urlopu macierzyńskiego, najpóźniej na 7 dni przed przystąpieniem do pracy; do wniosku dołącza się zaświadczenie pracodawcy zatrudniającego pracownika-ojca wychowującego dziecko, potwierdzające termin rozpoczęcia urlopu macierzyńskiego przez pracownika, wskazany w jego wniosku o udzielenie urlopu, przypadający bezpośrednio po terminie rezygnacji z części urlopu macierzyńskiego przez pracownicę.
§6[SUP]1[/SUP]. Po wykorzystaniu przez pracownicę po porodzie urlopu macierzyńskiego w wymiarze 8 tygodni, pracownikowi-ojcu wychowującemu dziecko przysługuje prawo do części urlopu macierzyńskiego odpowiadającej okresowi, w którym pracownica uprawniona do urlopu wymaga opieki szpitalnej ze względu na stan zdrowia uniemożliwiający jej sprawowanie osobistej opieki nad dzieckiem.
§6[SUP]2[/SUP]. W przypadku, o którym mowa w § 6[SUP]1[/SUP], urlop macierzyński pracownicy przerywa się na okres, w którym z takiego urlopu korzysta pracownik-ojciec wychowujący dziecko.
§6[SUP]3[/SUP]. Łączny wymiar urlopu macierzyńskiego w okolicznościach, o których mowa w § 6[SUP]1[/SUP] i w § 6[SUP]2[/SUP], nie może przekroczyć wymiaru określonego w § 1.
§7. W razie zgonu pracownicy w czasie urlopu macierzyńskiego, pracownikowi-ojcu wychowującemu dziecko przysługuje prawo do niewykorzystanej części tego urlopu.
 
[h=5]Art. 182[SUP]1[/SUP].[/h]§1. Pracownica ma prawo do dodatkowego urlopu macierzyńskiego w wymiarze:
  • do 6 tygodni - w przypadku, o którym mowa w art. 180 § 1 pkt 1,
  • do 8 tygodni - w przypadkach, o których mowa w art. 180 § 1 pkt 2-5.
§2. Dodatkowy urlop macierzyński jest udzielany jednorazowo, w wymiarze tygodnia lub jego wielokrotności, bezpośrednio po wykorzystaniu urlopu macierzyńskiego.
§3. Dodatkowego urlopu macierzyńskiego udziela się na pisemny wniosek pracownicy, składany w terminie nie krótszym niż 7 dni przed rozpoczęciem korzystania z tego urlopu; pracodawca jest obowiązany uwzględnić wniosek pracownicy.
§4. Pracownica uprawniona do dodatkowego urlopu macierzyńskiego może łączyć korzystanie z tego urlopu z wykonywaniem pracy u pracodawcy udzielającego urlopu w wymiarze nie wyższym niż połowa pełnego wymiaru czasu pracy; w takim przypadku dodatkowego urlopu macierzyńskiego udziela się na pozostałą część dobowego wymiaru czasu pracy.
§5. W przypadku określonym w § 4 podjęcie pracy następuje na pisemny wniosek pracownicy, składany w terminie nie krótszym niż 7 dni przed rozpoczęciem wykonywania pracy, w którym pracownica wskazuje wymiar czasu pracy oraz okres, przez który zamierza łączyć korzystanie z dodatkowego urlopu macierzyńskiego z wykonywaniem pracy; pracodawca jest obowiązany uwzględnić wniosek pracownicy.
§6. Przepisy art. 45 § 3, art. 47, art. 50 § 5, art. 57 § 2, art. 163 § 3, art. 165 pkt 4, art. 166 pkt 4, art. 177, art. 180 § 6[SUP]1[/SUP] - 7, art. 180[SUP]1[/SUP] § 2 i art. 183[SUP]1[/SUP] § 1 stosuje się odpowiednio.
 
[h=5]Art. 182[SUP]3[/SUP].[/h]§ 1. Pracownik – ojciec wychowujący dziecko ma prawo do urlopu ojcowskiego w wymiarze 2 tygodni[SUP]6)[/SUP], nie dłużej jednak niż:
  • do ukończenia przez dziecko 12 miesiąca życia albo
  • [SUP]7)[/SUP] do upływu 12 miesięcy od dnia uprawomocnienia się postanowienia orzekającego przysposobienie i nie dłużej niż do ukończenia przez dziecko 7 roku życia, a w przypadku dziecka, wobec którego podjęto decyzję o odroczeniu obowiązku szkolnego, nie dłużej niż do ukończenia przez nie 10 roku życia.
§ 2. Urlopu ojcowskiego udziela się na pisemny wniosek pracownika-ojca wychowującego dziecko, składany w terminie nie krótszym niż 7 dni przed rozpoczęciem korzystania z urlopu; pracodawca jest obowiązany uwzględnić wniosek pracownika.
§ 3. Przepisy art. 45 § 3, art. 47, art. 50 § 5, art. 57 § 2, art. 163 § 3, art. 165 pkt 4, art. 166 pkt 4, art. 177, art. 1831 § 1 i art. 1832 stosuje się odpowiednio.
[SUP]6)[/SUP] Wymiar urlopu ojcowskiego w 2011 r. wynosi 1 tydzień (Dz. U. z 2010 r. Nr 249, poz. 1655).
[SUP]7)[/SUP] Nie stosuje się do pracownika – ojca wychowującego dziecko przysposobione, który skorzystał z urlopu ojcowskiego w związku z przysposobieniem dziecka przed dniem wejścia w życie niniejszej ustawy (Dz. U. z 2010 r. Nr 249, poz. 1655).
 
Niech mi ktoś zorientowany powie (albo ktoś kto ma normalną kadrową i się jej może podpytać), co w przypadku, kiedy urlop wychowawczy kończy się 31ego sierpnia, a termin porodu wypada na 28ego sierpnia...Czy przysługiwać mi będzie urlop macierzyński,a co za tym idzie pieniądze adekwatne do urlopu macierzyńskiego, czy idę na zasiłek macierzyński i tak jest do końca? Bo jeśli dziecko urodzi się po terminie, we wrześniu, to jak rozumiem, urlop macierzyński dostaję bez łaski...
 
Dziewczyny, a ktoś wie jak to jest z ciążą, a urzędem pracy? Jestem już zarejestrowana jakiś czas, czy trzeba im donieść jakieś zaświadczenie? I kiedy ich poinformować? Jest w ogóle taka potrzeba, czy bez różnicy? Jakby ktoś coś wiedział, to z góry dziękuję za wszelkie info :-)
 
reklama
Dziewczyny, a ktoś wie jak to jest z ciążą, a urzędem pracy? Jestem już zarejestrowana jakiś czas, czy trzeba im donieść jakieś zaświadczenie? I kiedy ich poinformować? Jest w ogóle taka potrzeba, czy bez różnicy? Jakby ktoś coś wiedział, to z góry dziękuję za wszelkie info :-)
ja poprzednio o niczym nie informowalam, teraz tez nie mam zamiaru. zglosze sie na termin i po sprawie - u nas daja terminy co 3-4 mce wiec nie za czesto. zalezy na jaka pracownice sie trafi, ale ktoras moze wymyslic, ze jestes niezdolna do pracy i wykresli a to daje brak ubezpieczenia...
 
Do góry