reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

Staranka od stycznia 2012.

reklama
Karola... u mnie w pracy 7. Słownie siedem zaciążonych!!! A oprócz tego pare koleżanek...
A ja marzę o mdłościach, o senności. Moge nawet pół dnia nad kiblem spędzać byle z powodu ciąży:)

To tak jak ja byle by już była ta ciąża... my to już chyba mammy manię haha... och jak ja już marzę o tym... chociaż jedno maleństwo... starzeję się i nic :(
 
karola, mynia to widzę, że nie tylko u mnie wysyp cieżarnych i bobasków... nawet w pracy. a z jedna jestem teraz na zmianie...eh cieszę się jej szczęsciem bo to był ostatni jej dzwonek. ja też chcę!!!
brzuch znów boli:wściekła/y: i tak mi jakoś mokro.... ciagle latam do kibelka patrzyc czy to czasem nie głupia @
 
Już mam bilet kupiony na 12 maja :)

no i takie podejście uwielbiam hehee tak trzymać Mynia!!

Bzibziok nad żywieckie jeździłam tylko na jednodniowe wypady - niezbyt często, przez jakiś czas do YKP, potem różnie - gdzie mieli wolny sprzęt; mam wrażenie, że trochę upada to Żywieckie, jakoś mało zagospodarowane jest, zaniedbane się zrobiło... choć już kilka lat nie byłam - kto wie może coś się zmieniło na lepsze.
 
karola, mynia to widzę, że nie tylko u mnie wysyp cieżarnych i bobasków... nawet w pracy. a z jedna jestem teraz na zmianie...eh cieszę się jej szczęsciem bo to był ostatni jej dzwonek. ja też chcę!!!
brzuch znów boli:wściekła/y: i tak mi jakoś mokro.... ciagle latam do kibelka patrzyc czy to czasem nie głupia @



Właśnie to jest najgorsze... cieszysz się ich szczęściem ale podświadomie też gdzieś zazdrościsz ... wiem po sobie... jeju jak już widzę ciężarną to mi się łezka w oku kręci :) Tak już bym chciała... w koło dzieciątka ... dużo ciężarnych a ja nic ... tylko modły odprawiam :) i nic z tego nie wychodzi :(
 
reklama
nie kłapołuchy to za długie i meczące :D jest maluch :D krótkie i wiadomo o co chodzi :)
biedak nie chce z klatki wychodzic jak Oliwia nauczyła sie go nosić :D
ale już jest w miare dobrze spierdziela jeszcze ale po mału i bedzie dobrze :))
a ja marzę o shi-tzu przepiękne pieski ale nie mogę sobie na takiego na razię pozwolic :(
no inne ciezarne to masakra sama mam przyjaciółkę w 7 miesiacu ciązy mamy dzieci z tego samego roku moja 29 czerwiec jej 4 lipca chciałysmy miec tak samo z drugim my żeśmy starali sie dużo wczesniej ona ni chciała. teraz ona zaraz rodzi ja nawet nie w ciazy :( Ciesze sie bardzo ale przykro mi jak kazdej z nas ...
 
Ostatnia edycja:
Do góry