reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Pęcherzyk ciążowy 16mm a brak widocznego zarodka!!!Pomocy!!!!

Madziula 27

Moderatorka
Dołączył(a)
5 Grudzień 2012
Postów
4 477
Miasto
Warszawa
Cześć Dziewczyny
Bardzo was proszę o pomoc, w piątek miałam robione USG na którym był jedynie widoczny pęcherzyk ciążowy o wymiarze GSMD 16mm i woreczek żółtkowy o śr. 4,5mm jednak nie został uwidoczniony zarodek oraz echo serduszka. HCG mam 21640 i wszystko wskazuje na 6,4tydz. Ból piersi powoli mija mam tylko czasami mdłości i zawroty głowy dodatkowo od czasu do czasu coś mnie kłuje w pochwie czy to możliwe, że dzidzia się jeszcze pojawi??? W niedzielę mam USG i strasznie się martwię. Proszę pomóżcie !!!!!!!!!!!!!!
 
reklama
Cześć Dziewczyny
Bardzo was proszę o pomoc, w piątek miałam robione USG na którym był jedynie widoczny pęcherzyk ciążowy o wymiarze GSMD 16mm i woreczek żółtkowy o śr. 4,5mm jednak nie został uwidoczniony zarodek oraz echo serduszka. HCG mam 21640 i wszystko wskazuje na 6,4tydz. Ból piersi powoli mija mam tylko czasami mdłości i zawroty głowy dodatkowo od czasu do czasu coś mnie kłuje w pochwie czy to możliwe, że dzidzia się jeszcze pojawi??? W niedzielę mam USG i strasznie się martwię. Proszę pomóżcie !!!!!!!!!!!!!!

Kochana, a co mówi lekarz???? Bo ja byłam na pierwszym USG w 7t2d i było już słychać serduszko, więc może u Ciebie było jeszcze za wcześnie... Ważne, że jest pęcherzyk ciążowy.... Wiem, że łatwo się mówi, ale postaraj się myśleć tylko pozytywnie :-)... Nie jestem Ci nic więcej w stanie powiedzieć, bo nie jestem lekarzem i nie znam się na tym zbyt mocno... ale musisz jakoś wytrzymać do niedzieli... wtedy wszystko będzie jasne... :-) Trzymam kciuki, aby były to tylko dobre wieści &&&&&&&&&&&&&&&&&& :-)
 
Sun7- dzięki za odpowiedź, lekarz mi powiedział, że przy takim pęcherzyku to już widać zarodek i kazał mi czekać do niedzieli. Tak się martwię bo tak długo się staraliśmy z mężem ze nie wiem jak to przeżyję, jeśli okaże się ze nic z tego. Jeszcze przed świętami!!!! Dodatkowo od czasu do czasu plamię ale nie krwią tylko takie jasny brązowy śluz, dostałam duphaston i leżę w domu. Nie wiem czy normalne jest kłucie w pochwie. Od czasu do czasu pobolewa mnie brzuszek tak jak na miesiączkę są to chwilowe bóle które szybko mijają. Też tak miałaś ???
 
Nie martw się, u mnie serduszko i zarodek pojawił się na usg dopiero w 8-9tc. Wcześniej też tylko pęcherzyk było widać. Masz bardzo ładną Betę. są mdłości więc nic złego się nie dzieje. Głowa do góry i cierpliwie czekać do następnego tygodnia :) Na następnym usg zobaczysz fasolkę z serduchem

bóle brzucha jak na @ i kłucie to normalne :) Też tak miałam na początku.
 
Ann89 nawet nie wiesz jak mnie pocieszyłaś. Aż mi chęć do życia wróciła :) Myślisz, że jak przestały boleć mnie piersi i bolą tylko przy ucisku i od czasu do czasu mam kłucia w pochwie tp wszystko jest ok. Myślisz, że to jest normalne??
 
madziula 27 ja też miałam taką sytuację... niby ładna beta a serduszka nie było, byłam w czwartek na usg i mnie nastraszyła lekarka że już powinno być serce... w poniedziałek ( 4 dni później) poszłam załamana do innego gina z pytaniem , jest serduszko czy poroniłam??? a on na to: pięknie bije !!!!
a teraz moje serduszko ma prawie 6 m-cy ;-) nie martw się... głowa do góry, czekaj cierpliwie
 
bietka84 naprawdę podniosłaś mnie na duchu, bo mnie lekarz tak postraszył, że każdy jeden dzien jest jak katorga i czekanie do niedzieli mnie paraliżuje. Ale dzięki Tobie czuje się już lepiej. A w którym tygodniu ciąży biło już serduszko u Ciebie?
 
wiem , ja płakałam te 4 dni... był to 11 listopad + weekend czyli do innego lekarza mogłam iść dopiero w poniedziałek. Nie pamiętam... dokładnie tygodnia, ale miałam niższą betę niż Ty - ja miałam około 9 tys.
mogę sprawdzić wieczorem, myślę że był to 7-8 tydz.

oczywiście nie denerwuj się ale pamiętaj, że ja ani lekarzem , ani tym bardziej aparatem do usg nie jestem, ale wierzę że za kilka dni ujrzysz bijące serduszko

trzymam kciuki :-)
 
Madziula - możesz po 48h od poprzedniego bad. powtórzyć betę - jeśli coś złego miałoby się dziać, to powinna nieprawidłowo przyrastać.. chyba tylko to można doradzić w oczekiwaniu na niedzielną wizytę... Trzymam kciuki, żeby wszystko było OK.
 
reklama
Madziula, Ty sie obawiasz ze to ciaza bezarodkowa, czy ze plamienia moga oznaczac poronienie? Spokojnie. Przede wszystkim jest jeszcze wczesnie i serduszka moze jeszcze nie byc. Plamienia sa niepokojace, ale poronienie to dosc masywne krwawienie, wiec jakkolwiek jest, w ciazy jestes. Ja mam za soba miedzy innymi ciaze bezzarodkowa wlasnie i ona dawala dokladnie takie same objawy jak kazda inna ciaza. W UK pierwsze USg wykonuje sie pozno, bo po 12 tygodniu, wiec donosilam te pusta ciaze az organizm sam ja odrzucil - prawie 12 tygodni. Czemu to pisze? Zebys wiedziala, ze plamienia nie oznaczaja ze to pusty pecherz - jest jakis problem, skoro plamisz, ale to nie to. JESLI nawet to pusty pecherz, to plamienia nie maja z nim zwiazku. A na plamienia dostalas duphaston, dolozylabym do tego Nospe i magnez, zwlaszcza jak pobolewa Cie brzuch. Mysle jednak, ze trzeba poczekac i powtorzyc scan za kilka dni - tydzien. I mam nadzieje ze wtedy juz bedzie serduszko jak dzwon.
 
Do góry