Ostatnio dodane przez bassienkaw

Pumi mnie juz dosc wczesnie zaczelo w krzyzu lamac, mam gorsze i lepsze dni... moj Kochany sie smieje,ze co to bedzie dopiero przy wiekszym brzuszku... to dopiero niecaly 17 tydzien, a ja juz takie problemy, a gdzie tam do konca.... tez mialam takie chwile ze chodzic nie moglam, nie wiedzialma...

a to ja i moj 16 tydzien i 3 dzIen ciązy

Nie wiem dlaczego nie mogłaś się zarejestrować, możliwe, że oni coś od siebie robili, naprawiali albo coś... spróbuj jutro, bo zdjęcia wiele oddają :) a my wkońcu będziemy mieć z TŻem całościowego shreka 3, bo ostatnio jak się sciagnal, to do polowy tylko Jeju córa śliczna... zdjecia wogóle...

jeszcze ja, jeszcze ja tutaj jestem... ale zaraz się kładę spać, a na fotki czekamy z niecierpliwością :)

a teraz na koniec dnia jeszcze lody truskawkowe te litrowe z algidy, tzn nie ze cale zjadlam, ale jakąś niecałą ćwiartkę... pyszne... uwielbiam je... a ja dzisiaj cały dzień przechodziłam w krótkiej tuniczce i w majteczkach... po domu oczywiscie :) masakra jak goraco... a wszedzie ma przyjsc...

a ja jestem z Mysłowic jeszcze,ale po ślubie z mężem zamieszkamy w Jaworznie, narzeczony jest z Towarowej, a mieszkać będziemy na Matejki... mamuśka jeszcze ze mnie nie do końca, ale maleństwo 14 tydzień w brzuszku jest :)

a ja wcinam zimnego arbuza, a poza tym mam jakiś kiepski dzien... ale nie ma co narzekać.

dobrze sie czułam szczuplejsza... jako grubsza zreszta jak opisywałam, nie było najlepiej w każdym badz razie teraz tyje, w spodnie sie prawie zadne nie mieszcze,ale ciesze sie... wiem,ze uda mi sie po ciazy zrzucic... jeju a tobie juz tak niewiele czasu zostalo by moc przytulic swoje malenstwo :)

no to prawda, że róznica była spora... i jak przeglądam jakieś zdjęcia z kwietnia czy z maja, to po prostu obłęd w porównaniu do tych z grudnia np gdzie byłam pulchniutka... dlatego też wierze, ze po ciazy nie bedzie problemu ze zrzuceniem kg :)

dziękuje za miłe słowa... co do rozmiarów mojego maleństwa, to w 13 tygodniu i 3 dniu miał 6,5cm... teraz pewnie już więcej ale ja sporo przytylam juz

dobrze dziewczyny, w takim razie wkleję linka do wątku gdzie opisywałam swoje zmagania, przemyślenia itd w związku z odchudzaniem... oczywiście wraz ze zdjęciami http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=180441 tutaj link, dla niezalogowanych zdjecia nie wiem czy beda widoczne... ale to...

a ja zmniejszam fotki w programie IrfanView, jak dla mnie bardzo fajny, prosty, darmowy i nie skomplikowany program

dziękuje... tylko, że z rana aż taki nie jest, przez dzień robi się ładniejszy

apropo odchudzania, to pamietam jak w troche ponad dwa miesiace zrzucilam 14kg... nawet wątek na innym forum na ten temat napisalam, wraz ze zdjeciami i wogole... Luczynka powodzenia zycze... a w razie czego moge wkleic link jak mi sie udalo... :) a zdjecia sliczne

ale sliczny brzuszek, normalnie taka piłeczka kochana, ciekawe czy jeszcze duzo do dnia porodu ci urosnie, bo juz w chwili obecnej jest big :) ekstra fotki, nie pwoiem ze nie... normalnie zazdroszcze :)