Ostatnio dodane przez Emi_25

Martynka 8 kg i 69 cm mały sumik :-)

Moja Martysia też potrafi zjeść 150 ml i to nie rzadko też karmimy bebilonem ale zwykłym. Pytałam mojej pani doktor a ona na to co poradzić jak mały brzuszek siedomaga. Przyjdzie pora że sięto wszystko ustabilizuje. Może faktycznie teraz ma taki okres że tyle potrzebuję ja sięnarazie nie...

a Macio znów chory no i znów w domku zamiast w przedszkolu. Na szczęście nic poważnego gile do pada i troszkę chrypka. Mam nadzieję że na gropronosinie się skończy i od przyszłego tygodnia znów pójdzie.Będzie w domku troszkę spokojniej tylko jeden urwis do pilnowania:-)

Witajcie mamusie z Łodzi to i ja dołączę do waszego grona jeśli pozwolicie. Jestem mamusią prawie trzyletniego Maciusia i niespołna 2 miesięcznej Martynki. Mieszkamy na chojnach. Macio stawia właśnie pierwsze kroki w przedszkolu i oczywiście mamy już pierwszą chorobę za sobą. Ach i porwót do...

Hi i moja Martynka też tak główkę trzyma czasem tak śmiesznie nią kiwa:-D

Mój synek wprawdzie nie na roczek ale na chrzest dostał srebrną łyżeczkę z wygrawerowaną datą urodzenia wagą i gługością przy narodzinach. Myślę, że to oryginalna pamiątka. Jeśli masz możliwość zabrać szkraba na godzinkę rodzicom pod pretekstem spacerku to możesz go zabrać do fotografa i zrobić...

My na NAN i jak narazie z kupką nie ma problemów ale co innego mnie martwi. Powiedzcie ile zjadają wasze maluszki. Martysia zjada tak co 3-4 godziny około 100 ml. Czasem uda się więcej ale czasem też mniej niż 100. Jak czytam na pudełku średnio ile powinna zjadać to zaczynam się martwić. Niby...

Dzięki za odp ale to nie kupa bo ta jest codziennie i to "normalna" jeśli żółta brejamoże być czymś normalnym;-) nie ulewa a i mleka nie zmieniałam, i masz tu babo placek. Choć dzisiaj troszkę lepiej. Może to jakiś okres przejściowy???? Już sama nie wiem.:confused:

pabla27 a na jakie mleczko zmieniłaś, bo ja też karmię nanem. Ale może być tak że Martynka przestała tolerować mleko teraz skoro przez pierwsze 3 tygodnie nie było aż takich problemów? Dzięki dziweczyny za odpowiedzi:-)

Witam lipcowe mamusie pozwoliłam sobie do was zajrzeć i zadać pytanie. Moja córeczka 1 m-c od trzech dni podczas jedzenia tak w połowie butli zaczyna strasznie się denerwować prężyć cmokać przy ciągnięciu smoczka. Jak już uda nam się zjeść to po jedzeniu też jest afera tzn płacz i prężenie...

A ja mam pytanie do mam butelkowych. Martynka od paru dni strasznie marudna jest po jedzeniu płacze kręci się a i przy jedzeniu nie jest lepiej. Pilnuję bardzo żeby jej się odbijało podczas karmienia robię przerwę dodatkową na odbicie ale i tak w połowie butli zaczena się prężenie. Niby to moja...

Z tego co mnie uczono to dzieci, które karmione są piersią nie trzeba niczym dopajać bo w mleku matki jest wszystko czego potrzebuje. W pierwszej fazie karmienia piersią mleko jest mardzo "rozwodnione" i to maluszkowi zastępuje picie dopiero jak dalej ssie to mleko robi się treściwe. Natomiast...

Dlaczegotak jeśli chodzi o odbijanie to podobno dobrym sposobem jest noszenie maluszka na ramieniu tak abu rączki "zwisały" za ramię. U nas to pomaga Martynka tak noszona odbija w parę chwil. Co do ulewania to Martynka nie ulewa ale Macio to ulewał okropnie. Po każdym jedzeniu niemal z niego...

My Maciowi delikatnie ściągaliśmy napletek. Tylko troszkę bo maluszkowi nie da się tak zupełnie. Ale racja co lekarz czy położna to inne zdanie. Ja się tyle nasłuchałam o zapaleniu napletka że ze strachu dbałam i o to.:-)

:-(ja wtedy nie dostała Macia na brzuszek. Położna pokazała mi go już zawiniętego w jakąś pieluchę i widziałam tylko jedno oko i kawałek czoła