Ostatnio dodane przez króliczek

dziewczyny, a macie ochote na słodycze? bo mnie tylko kwaśne albo tzw. konkretne rzeczy wchodzą a przedtem bardzo dużo słodyczy jadłam:tak:

a ja korzystając z fajnej pogody przerzuciłam sie na sukienki i wreszcie mnie nic nie ciśnie:tak:

niunia połóż sobie koło łóżka jakieś biszkopty, krakersy czy coś w tym stylu i zjedz jak sie obudzisz, nawet jak nie będziesz miała ochoty, dopiero potem wstawaj, powinno podziałać, czesto mdłości wywołuje pusty żołądek

milencia, normalne ciązowe ciuchy na szczupłych osobach zazwyczaj sa za duże, kupuj swój rozmiar tylko inny krój narazie, w drogich sklepach są spodnie36 całkiem fajne ciążowe ale są dośc drogie

Moją ciążę lekarka traktuje jak zagrożoną po poprzednim poronieniu, więc chodziłam na początku co 10 dni, teraz co dwa tygodnie. Ale normalnie to co 4 tygodnie wyznaczaja terminy, lepiej częściej niż za rzadko. A moje mdłości opanowałam , od dwóch dni cały czas pilnuję żeby nie mieć pustego...

Mnie tez sie pojawił brzuszek, niby mogłabym zakładać jeszcze normalne ciuchy, ale nie chcę go ugniatać bo mi od razu niedobrze, dobrze, że się ciepło zrobiło, najwygodniejsze są sukienki i spódnice. Ze spodniami ciążowymi na mały brzuch i w rozmiarze 36 jest problem, więc chyba trzeba kupić...

No dokładnie Kasiula, też miewam niesymetryczny brzuch, jakby się wybrzuszał z lewej strony, ale nie mam pojęcia co to znaczy, może ma to związek ujściem do jelita, które tam jest?

Witajcie, czytam wasze posty i odrobine mi lepiej, że nie męczę się sama, mam koszmarne nudności trwajace całą dobę, czasami pomaga majeranek ale nie zawsze. Wprawdzie nie wymiotowałam ani razu, ale czuję się okropnie i bez tego. Jeść nie mogę, bo nie mam ochoty, wszystko mnie obrzydza, ale jak...

to w takim razie trzymam kciuki i nic nie mówię więcej żeby nie zapeszyć, ale trzymam za słowo, i za jakisczas się upomnę:tak::-)

ola ja tez sięumówiłam na 3 grudnia, zapisałaś się do tej lekarki, którą ci poleciłam? jeśli tak to się spotkamy:-):tak: selena przepiękne są twoje żabki aga irl gratulacje , miejmy nadzieję że "zarazisz" nas wszystkie:-D

agnieszka z ewentualnej przepaści nas to forum wyciąga:-):tak: także jakby któraś leciał w dół to trzeba kompa włączyć po prostu

w zasadzie to można obrazowo powiedzieć że my teraz po tatrach wędrujemy, raz dolina raz szczyt, zgodzicie się dziewczyny?

syla trzymaj się, może nast razem się uda

marlena ja tez się nie nastawiem, mój mąż się nastawia, bardzo go ta sytuacja podłamała i bardzo by chciał żebym znowu była w ciąży, a ja z jednej strony panicznie patrzę na upływający czas, z drugiej strony wcale mi się nie śpieszy, narazie mi się odechciało pisałam selenie, że moim zdaniem...