Ostatnio dodane przez Mama1990

O jej przepraszam :p Tak jestem jestem i żyje :D mała urodziła się 20 września. Udany vbac :) (naturalny poród po cesarce). 58 cm i 3340 :) Poród 80 godzin skurcze :p rodziłam od poniedziałku do piątku :D w poniedziałek założony balonik (byłam po terminie)i od tego czasu skurcze sie zaczęły...

Mi to potwierdziło 3 różnych lekarzy w tym zakaźnik, że niestety można się znowu zarazić w sumie to jestem tego żywym dowodem. Najlepsze jest to, że ja w pierwszej ciąży miałam toxo i w drugiej teraz znowu mam. To się nazywa mieć farta :p ale za to o toxo wiem już chyba wszystko :)

To niestety mit. Ja mając przeciwciała igg na poziomie 1600 będąc w ciąży zaraziłam się toxo ponownie. Obecnie jestem w trakcie leczenia (36tc). Ryzyko dalej jest niestety chociaż mniejsze niż u osób które tych przeciwciał nie mają.

Przechodzona kiedyś w przeszłości bo igm ujemne. Igg utrzymują sie dodatnie nawet całe życie jeśli raz kiedyś przechodziłas. Nie ma czym się sie martwić.

Moze warto jutro rano zrobić test? Będziesz juz wiedzieć. Po takim czasie bedzie juz wiarygodny i bedziesz wiedziec na czym stoisz. :) Daj znac :)

@Vicky 4_ jak tam u ciebie? wyjaśniło się coś?

U mnie taki bladzioch był też :) 3-4 dni przed @ i też nie z porannego :) Dzisiaj jestem w 33 tc :) Trzymam kciuki!

W cyklu w którym zaszlam w ciążę owulacje mialam w 39dc :) nawazniejsze sie nie poddawać. Wcześniej cykle od 30 do 56 dni nawet, wiec testy owu odpuscilam całkiem.

Powtórz w sobote jakis bardziej czuły a najlepiej by bylo na krew pojechać mimo wszystko.

Mi tez tak wychodziły przez 14 dni, nie powinno sie ich robić po pierwszym pozytywnym. Ja robilam z głupoty i z ciekawości jak długo mogą byc dodatnie, na nic to było bo ciąży nie było, @ przyszla normalnie. Przestałam je robić w ogóle, zaczęłam mierzyć temp i zaszlam w pierwszym cyklu ktory...

Jak jesteś z tych bardziej cierpliwych to poczekaj chociaż do piątku. Zobaczysz tez jak temp będzie wyglądać.

Wiesz co ja bym pewnie nie wytrzymała i zrobiła jutro z rannego ale nie wiem czy to nie za szybko.. myślę, że lepiej byłoby poczekać do piątku/soboty? Masz jakiś test o czułości 10?

No to ciekawe z tą temp. Jeśli miałoby to być zagnieżdżanie to po 48h od zagnieżdżania wytwarza się beta, więc po paru dniach test powinien pokazać drugą kreskę. Ja bym skusiła się na test dla świętego spokoju albo beta z krwi, ale mówiłaś że masz problem żeby dojechać. Z testem też lepiej...

Hmm jak nie mierzyłaś wcześniej temp to ciężko na tej podstawie cokolwiek stwierdzić, bo nie ma porównania jaką miałaś w całym cyklu wcześniej. A mierzyłaś rano, przed wstaniem po tych paru godzinach snu? Jeśli krwawienie było inne niż zwykle, możesz dla świętego spokoju zrobić test ciążowy...

Nie rób więcej testów owulacyjnych, to moja rada. One nie służą w żadnym wypadku to stwierdzania ciąży. Niektórym dziewczynom w ciąży wychodziły pozytywne, innym pozytywne wychodziły pomimo braku ciąży. Mi testy owu wychodziły pozytywnie pomimo braku ciąży. Jeśli w poniedziałek miałaś pozytywny...