Ostatnio dodane przez Mamiśnia

Trzymam kciuki za wasze starania dziewczyny. Ja też w tym roku 36 😉. Czekam właśnie na mojego drugiego potomka. W lutym rodzę, czyli już niebawem 😉

To pocieszające jest to, że może jak pojedziesz do szpitala to poród będzie raz dwa 😉 czego ci bardzo życzę

Tak jak dziewczyny piszą, nie da się przewidzieć jak się sprawa potoczy. Ja pojechałam do szpitala z rozwarciem 4 cm, słaba akcja skurczowa wg ktg. Za 4,5 godziny urodziłam. A jak u ciebie Autorko? Może też już tulisz swojego bobasa?

U mnie, 2 ciąże stracone z rzędu, 5-6 tydzień. Badań szczególnych nie robiłam, lekarz sprawdził przeciwciała antyfosfolipidowe, ale to tylko pro forma, bo poronienia były wczesne. Udało się zajść po raz 3, od początku biorę Duphaston i Acard. Zbadałam też TSH i włączony mam Euthyrox. Obecnie 27...

Nie robiłam, powiem Ci że kilka lat temu nie analizowałam tak tych wyników. Na wynikach też miałam napisane, że zaleca się zrobić dodatkowo badania DNA z krwi matki w przypadku ryzyka 1:300-1:1000. Lekarz prowadzący (ten sam z resztą, który robił prenatalne) powiedział, że nie jest to w moim...

Będzie dobrze, ja w pierwszej ciąży miałam ryzyko wystąpienia zespołu Downa 1:531, czyli też pośrednie. Na usg wszystko dobrze i syn urodził się jak najbardziej zdrowy :)

W mojej okolicy "zwykły" diabetolog nie przyjmuje kobiet w ciąży, odsylają do poradni dla ciężarnych, w moim przypadku do Szczecina.

Super, na pewno wypróbuję :)

Widocznie tak musi być

U ciebie cukier widać w porządku, a jak po zjedzeniu np. naleśników u ciebie? Bo ja raz zjadłam i już wiem że nie mogę. U mnie pappa wyszła w porządku, pomimo wieku ;) nie zamartwiaj się na zapas, będzie dobrze :)

Od 2017 r. norma godzinę po posiłku to 140 (wcześniej było 120). Zrobiłam krzywą w tym tygodniu i cukrzyca jak się patrzy: na czczo 96, po godzinie 200, po dwóch 157. Zanim zjadłam cukier spadł mi do 57 i później już cały dzień mi skakał. Dostałam skierowanie do diabetologa od lekarza...

Ja kończę 35 lat w październiku a lekarz zaliczył mnie do 35+ i dał skierowanie na darmowe. Sama zgłupiałam jak to w końcu jest, ale skoro chciał mi zrobić prenatalne za darmo to nie protestowałam ;)

Na wszelki wypadek pij sok z żurawiny, możesz też brać Urosept. Dziwne że nic nie dostałaś skoro pęcherz boli. Może rodzinny coś podpowie?

Ja też cierpię z powodu owoców :( I pizzę też by człowiek zarzucił, albo jakiegoś pierożka :(