Ostatnio dodane przez Margosia

Położnictwo jest świeżo wyremontowane... sale są dwuosobowe. Rodziłam we wrześniu.

My jesteśmy świeżo po. Oddział piękny, nowy, czysty. Sale miałyśmy 2 osobowa z łazienką, przewijak w sali. Położne czesto dopytywaly czy czegoś nie potrzebujemy, zdecydowana większość bardzo chętna do pomocy. Jedyny minus taki, że każda miała swoje zdanie na pewne kwestie i czasami same sobie...

Angelina my juz po [emoji4]

Wczoraj miałam pierwsze A następne mam za tydzień w poniedziałek. Termin mam na niedziele[emoji16] Ja mam wizytę dzisiaj, ale już nie liczę na cud[emoji1787] Edit. U mnie wszystko pozamykane- nie rodzimy[emoji23]

Jutro mam ktg. To sobie poleżę i poodpoczywam ;)

Jaki tu spokój... nanananana [emoji28] I nic się nie zapowiada[emoji12][emoji41]

Pierwszy 40+3, a drugi 39+6 wiec w miarę planowo[emoji16]

U mnie cisza i spokój jakbym w ciąży nie byla[emoji12] dziś 38+1, na przyszły poniedziałek umowilam się na ktg. Ale niestety nie mam nadziei [emoji23]

Angelina co tam u Ciebie? ;)

To jak dasz radę to spij[emoji39] Niewiadomo kiedy nastepnym razem trafi się taka okazja[emoji1787]

Ja na razie nie wiem co to skurcze przepowiadajace;) w poprzednich ciążach tez tak miałam, że skurcze od razu rozpoczynamy akcje porodowe i mam nadzieje, ze teraz będzie tak samo. A Mała jest tak spokojna, że czasami juz dosłownie staje na głowie, żeby zaczęła się ruszac[emoji23] Gorzej jak...

Hahaha no. Niestety taki kraj ;)

Nie.. na poród wole do szpitala, ale te 3 dni bym już odpuscila ;) Zresztą nie chcialabym rodzic przy moim 6 latku i 3latku [emoji23]

Ja bym ominęła ten etap z każdego szpitala [emoji3]

Ja tez mam za dwa tygodnie wizytę;) I tez nic się nie zapowiada [emoji1]